Pytam serio

Witam Intryguje mnie pewna nader interesująca zagadka. Nie wiem czy ktoś na forum poruszał już ten poważny problem. Otóż pamiętacie te reklame jakiegoś soku, chyba fortuny? Tam gdzie biały cukier i słodzik chcą wbić na jakąś dzampre ale ich wywalają marchewy. Teraz oglądać możemy tylko wersję z cukrem. Tak więc co stało się ze słodzikiem? Proszę o konstruktywne wypowiedzi, bez żartów.

Słodzik się rozpuścił w soku przed cukrem :P

będą się te słodzie pierdolić czy jak kurwa? :D

:D

Okazało się bowiem że słodzik a raczej składniki w nim zawarte były na tyle napromieniowane że co chwila trzeba było szukać nowych marchewek. :O Nikt bowiem z ekipy nie zdawał sobie sprawy że naładowane marchewki ołowiem, tak szybko zaczną mieć objawy po promienne. :O

widzę, ze poruszyliście tu bardzo poważny problem

zapewne zaczeli go dodawać do soczku ;)