Zmarnowalam sobie zycie

to jak to jest? on nic nie robi, a Ty mówisz, że go kochasz, pokazujesz mu to, dbasz o niego? zacznij go trochę ignorować, zrób sie na bóstwo i wyjdz z koleżanką na kawę, a jemu zostaw dziecko i kuchnię do sprzątnięcia.

anetka byc moze, ze ucieka. Czasem mala wciskam mu sila bo inaczej wogole nic bym nie zrobila. A i tak po 20 minutach slysze "wez ja". Zastosowalabym rade, zeby nic nie robic i zostawic syf, ale nie umiem zyc w brudzie. Pedantka nie jestem, ale nosi mnie jak nie ma porzadku w miare

faceci boja się (zwłaszcza rozmów), kiedy nie mają kontroli. Kiedy partnerka zaskakuje ich jakimiś nagle poważnymi rozmowami. Oto nagle coś chce roztrząsać, awanturować się, mieć pretencje i wykazać, że ten oto facet to chuj. Kto by chciał czegoś takiego? ja też bym uciekła z takim wyobrażeniem. Dlatego trzeba najpierw mu wytłumaczyc co/gdzie/kiedy chcesz zrobić i dać mu chwilę na oswojenie się z tą myślą. Jeśli do tego będziesz zrównoważóna i miła a nie rozchisteryzowana, to on nie ucieknie.

dziekuje wszystkim. troche mi ulzylo. mam nadzieje, ze Wasze rady pomoga.

MUSIAŁAM TO NAPISAC !!! Co z wami ludzie?? Boże jakie tu komentarze!( str 1 ) Widac bardzo podnieca niektórych upodlanie innych. Ktos potrzebuje pomocy i porady a wy odrazu opluwacie i mieszacie z błotem. Poglądy macie jak z średniowiecza! Udajecie wysoko rozwiniętych a tak naprawdę sie nie umywacie do homosapiens podcierającymi się liścmi! Drugiego takiego zacofanego, nietolerancyjnego i plugawego narodu jak polacy to nie ma nigdzie! W takim momencie żałuję że jestem polką ! P.S. do kolecia który napisał "posluchaj mnie ty kurwo jebana" - ten post jest zgłoszony do usuniecia. Twój występek jest zagrożony karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności do roku na podstawie art. 212 1. Kodeksu karnego. Sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do lat 2 jeżeli pomawia inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania (art. 212. 2. K.k.). Przez "środek masowego komunikowania" rozumieć należy oczywiście m.in. internet. Tekst powyżej dotyczy szczególnie wyzywania i poniżania nas właśnie w internecie. Ja na miejscu tej pani już zglosiłabym ten fakt na policji!!!

Może kobiecina ma 40 sypialni w rezydencji do ogarnięcia i faktycznie nie wyrabia?

http://www.wstroneojca.pl/ znalazłam fajną stronkę która właśnie jest na temat kryzysu mężczyzn -może się przydać

ty pseudo prawniczyno nie ośmieszaj się wklejaniem artykułów, które zastosowania tutaj nie mają .... jak czytam wypociny takich tępych panienek, co to gdzieś coś podczytały w necie i udają mONdre i kRZtałcone to błagam Stwórcę o selekcję naturalną (półmózgi idą do piachu)

nie da się ominąć ty pseudo prawniczyno nie ośmieszaj się wklejaniem artykułów, które zastosowania tutaj nie mają .... jak czytam wypociny takich tępych panienek, co to gdzieś coś podczytały w necie i udają mONdre i kRZtałcone to błagam Stwórcę o selekcję naturalną (półmózgi idą do piachu) wsadź sobie kija do dupy i go pilnuj aby móc zrobić z niego krzyż na twój grób +++