Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

to jest dieta oparta na białku,wpisz w google dieta dukana. Skora ... od poczatku smaruje sie balsamem z eweline i jest ok :) od wczoraj smaruje dodatkow szyje bo be sie zaczeła robic. Ok zmykam jutro wpadne na topik pozdrawiam ,powodzenia

Dziewczyny ja tez zaczynam od dziś dietę, naczytałam się w necie i zaczynam Duncana - ważę 94kg na początek mój cel to 20kg mam nadzieje,że się uda..tyle razy zaczynałam diety i nie mogłam ich skończyć, tej diecei są konkretne produkty które wolno, a których nie, musze sobie ułożyć jadłospis i do boju :) ludzie na tej diecie chudną- więc i ja dam rade

Ćwikiełka - mamy podobna wage,wiec razem łatwiej bedzie :) no i wynik Twój daje kopa do działania :)

widze, że niezła ekipa nam się tutaj zbiera tylko brakuje autorki :) jestem chyba największa w tym gronie więc mam większą motywacje żeby was gonic :D dzisiaj ladnie dietka, zadnych odskoczni, prawie 1,5 litra wody juz wypite na wieczor zaparze sobie zielonej herbaty:) poczytam o tym waszym Dukanie :P

no widze ze topik sie rozrasta:) cieszy mnie to ja niestety rzadko pisze bo 12h spedzam w pracy plus dojazd,same wiecie jak to jest,zero zycia prywatnego itp itd ;) co do dietki to w sumie juz 2 tyg tak sobie dietkuje,zadna to dietka ale jakos to idzxir glownie trzymam sie zasad,jak najmniej wegli a najwiecej bialka,wykluczlam pieczywo,makarony,kasze, i inne takie, tylko drob,jajka,serki biale,rybki,w sumie to juz czuje ze po malu spodnie leca no ale nie chce sie jeszcze wazyc,oj na sport to ja nie mam czasu,doslownie godzine temu wrocilam z pracy,ledwpo co sie umylam i praktycznie leze w lozku,na nic nie ma sie czasu,dobre w tym tylko to ze i na jedzenie tez nie ;) no ja was zegnam klade sie i zycze wszystkim udanego dnia jak i trzymania sie dietki :) Napiszcie moze ile macie latek skad jestescie i tak ogolnie o sobie troszke,sadze ze tak bedzie przyjemniej :)

hejka a ja waze 80 kg/165 cm wzrostu moim celem jest 60 kilo wiec to daje mi 20 kg do zrzucenia moje siostry i kuzynki są chudziutkie jakbym chciała do nich dorównac to bym pewnie musiała te 30 kilo schudnąć, ale ja nigdy nie wazyłam mniej niż 65 kilo, jedzenie to mój nałóg mam dołek , nosze spodnie rozmiar 46/48 mam w domu chyba 17 par spodni za ciasnych biegam, cwicze i maszeruje od poniedziałku plus zdrowe zywienie ale tak sie boje ze nie dam rady

diablico czemu myślisz, ze nie dasz rady? wszystkie damy rade trzeba tylko w to uwierzyc:) ja zmienilam nastawienie wczoraj i dzisiaj poszlo jak z platka i jestem bardzo dumna z siebie bo w koncu cos zaczęłam robić ze soba, przyznam szczerze ze troche mi tego brakowalo bo kiedy mam kontrole nad soba to sie lepiej czuje:) wskakuje do lozka, jutro napisze cos wiecej. dobranoc

czesc:) Chętnie się do Was przyłaczę ,mam dosć mojej otyłości . Cel -30 kg z małym + Pozdrawiam Wszystkich:):):)

Trzymam kciuki dziewczyny:D Te 30 kg zniknie jak się uprzecie w diecie:)Wiem z własnego doświadczenia:)Powodzenia!!:)

kurde jak to dobrze wstac skoro swit :o jeju myslalam ze dzis nie dam rady,jak pomysle ze czeka mnie kolejne 10h w pracy to mam ochote sie powiesic na klamce:o tylko raczej by sie urwala:D diabelku ja tez nosze rozmiar 46 no ostatnio wbilam sie w 44 ale to tak bez oddychania ;) chociaz to dziwne bo mowisz ze masz 164 a ja mam 11 cm wiecej wzrostu i taki sam rozmiar? hmmm cos mi tu nie gra,no ale nic,to pewnie z tego powodu ze moj umysl dziala dopiero 40 min ;) ja zaraz sobie zrobie sniadanko,troszke piersi z kurczaczka z salatka,niestety kupna,jak pomysle ile tam cukru jest...no ale nic,nie mam kiedy po prostu sie z tym paprac,macie jakies sprawdzone sposoby na dania do pracy? wiecie cos takiego nie jak salatka bo to ,to zaraz rozmieknie pomidor pusci sok i dupka bedzie a nie jedzonko :/ wlasnie grubasiczka dobrze mowi,to takie poczucie ze sie ma kontrole nad soba smakuje o wiele lepiej niz nie jedno jedzonko ;) anilaw witamy witamy;) i na poklad zapraszamy:) napisz moze jaki masz plan wzgledem dietki i cwiczen jesli takowe wogole sa, bo u mnie to z tym krucho,kurcze no dlaczego nie mozna pracowac ze 3 h i dostawac taka sama kase ;) Onakn a powiesz ile czasu Tobie to zajelo? No dziewuszki ja juz koncze szykowania do pracy i wio :/ ale mi sie nie chce,zycze Wam udanego dnia:) no i trzymania sie kurczowo dietki ;)

Dziewczyny jqa szykuje sie psychicznie i zakupowo i od jutra zaczynam walke:)I czuje ze wreszcie sie uda:) Grubasicaaa ile masz do zrucenia bo chyba nie tyylko ty jestes najwieksza w tym gronie:)

O widzę,że dziewczyny wstają powoli,a ja już zdążyłam okna umyć:p A te znienawidzone 30 kg zgubiłam w jakieś 7-8 miesięcy;) Uda wam się kobietki:D Trzymam kciuki! Ja jestem teraz w ramach eksperymentu 2 tydzień na kefirowej;p

hej dziewczny:) migotko - waże 125 kg wiec na poczatek pierwszy cel 115 kg, drugi 100kg. narazie za daleko nie sięgam, powoli chce sobie schudnac:) ale mysle ze gdybym wazyla 80 kg to bylo by idealnie.wazylam 80 kg po wroceniu z senatorium i przy moim wzroscie 170cm nie wygladalam zle i czulam sie wysmienicie:) no ale zobaczymy jak to się ulozy :) najgorsze jest to ze psychika grubaski na zawsze zostanie "gruba", raz w zyciu tez wazylam 67 kg (schudlam po senatorium sama) i dalej czulam sie jak grubaska :) czy sie da,czy sie nie da,prob - ja do pracy zabieralam albo serek wiejski albo kanapki z grahama z serem, ogorek i wszystkim byle tylko kolorowo :D mozesz tez ugotowac sobie jajka na twardo, mozesz zrobic salatke warzywna ale np tylko z oliwa z oliwek i przyprawami i wtedy dluzej postoi , jogurt naturalny, a otreby do kieszeni, sliwki suszone mozesz przegryzac czy orzechy a najlepiej zrobcie w pracy ściepe na lodówke :D ale z was ranne ptaszki, ja niedawno dopiero sniadanie zjadlam :P musze wrocic do stalych por jedzeniowych, bedzie ciezko :) anilaw - witaj :) migotka - obkupiłaś się jedzeniowo zdrowo? :)

onakn - zazdroszcze ci naprawdę, jak ja bym chciala mieć juz 30 za sobą :(

a teraz coś o sobie:) pochodze ze sląska, mam 24 lata, jestem grubasem od malego i czasami po prostu mysle, ze bede nim juz do konca, ze wlasnie pisane mi jest bycie grubasem, wiem błedne myslenie ale bywa, ze brakuje sil na ta ciagłą walke. uwielbiam koty, psy i wszystko co sie rusza :D słaba prezentacja, ale niech juz bedzie :P

A ja mogę wam pokibicować dziewczyny?:D Chyba dlatego,że znam problem,bo sama tyle z siebie zrzucałam i chcę,żeby wam też się udało!Trzymam kciuki bardzo,bardzo mocno:D Uda się:D

no kurcze pytasz, a wiesz :D przyda nam się solidne wsparcie kogoś doświadczonego :P

Hehe dzięki:D Niedługo też wracam do porządnej diety,bo ileż można kefirów pić;p Ale uwielbiam je:) Więc jest ok:D A wy jak się trzymacie dziewczyny?Motywacja jest na swoim miejscu?;)

onakn - tak jest psze pani :D teraz to już w ogóle cie podziwiam, za te kefiry! (podnosi mi sie na sam zapach :( ) ja nie dałabym rady, ewentualnie maślanki, ale to też do specyfistycznych obiadów mojej mamy :D ziemniaki z maślanką moge zjesc i kasze, ale żeby tak sobie popijać rekreacyjnie - dietowo to nie :P ile już schudlaś na tej kefirowej? i jak się na niej czujesz? :) myśle i myśle, co by tu wykombinować na kolację hmm, mam smaki na jajecznicę na cebulce ze szczypiorkiem, daaaaaawno nie jadlam :P zaopatrzylam się w zgrzewki wody mineralnej, ale cos nie moge sie przyzwyczaic i wmuszam na sile, jestem uzalezniona od napojow gazowanych :o

idę się wziąć za jakieś sprzątanie i pranie czy coś :P milego dnia

Czuję się super:D Mnie nic nie odrzuca hehe-uwielbiam kefiry cały czas tak samo mocno:D Coś chyba ok.7 kg spadło jak na razie;)Jest ok:) A co do wody to pijam 1,5 l dziennie + kilka zielonych herbat:)Wiem,że są tacy,którym ciężko przełknąć wodę,bo "nie ma smaku"hehe-ja lubię:) Powodzenia!

Ja! Ja mam 30 do zrzucenia! Dziś kupiłam ocet jabłkowy. Będę jadła z ograniczeniami i nie pod wieczory, więcej warzyw i dużo wody. I ocet jabłkowy 3x dziennie. Może się uda. Zaczynam od jutra... :)

Wierzę w was i w siebie. Grubasicca damy radę i reszta :) Mam 19 lat, mam 170 cm i jakieś 92 kg. Było 96, ale pracowałam czesto na noc po 12h, mało jadłam i jakoś zeszło. Teraz jest jakby w miejscu. Ostatnio wpieprzam jak oszalała, dlatego od jutra stop! Muszę dać radę :)

Grubasica to ja mam 118kg a mialam tez kiedys 125 jak ty..........itak samo jak ty wiecznie byłam raczej pulchna i mysle sobie że bycie gruba jest mi pisane:) Ale musimy sie wziasc za siebie!!!!!!!!!!! Ja od jutra przechodze na dietke jogurtowa a pozniej 1000kcl.

czy sie da,czy sie nie da,prob bo ja jestem gruszka na dole jestem wieksza niz na górze - bluzeczki mam mniejszy rozmiar ale nogi 46/48 i jak tyje to tylko tam dlatego mam około 17 par spodni za małych

ja dzisiaj Kochane miałam grilla na działce ale wszamałam tylko jedna kiełbaske i kaszanke i jeden chlebek z serek to bylo za obiad :-) do tego winko było jedzenie z grilla jest bez tłuszczu wiec mozna a potem wieczorem biegalam i cwiczyłam tez bym chciała byc juz szczupła tak ciepło a ja nie mam sie w co ubrac

W takim razie i ja się dołaczam :) Mam 20 lat, 173 wzrostu 83 kg a 50 już za sobą :) niestety w pewnym momencie waga się zatrzymała i za cholerę nie mogę schudnąć więcej a chciałabtm tak z 15 kg przynajmniej :) tak więc 3mam za Was i za siebie kciuki :)

wiecznie odchudzajaca się? to ja dobrze licze wazyłas 130 pare kilo? wow! to jest dopiero sukces

Dokładnie :) 135 jak zaczynałam :) tez myśłe ze spory sukces ale te 15 kg przynajmniej ciagle za dużo :)

wiecznie_odchudzająca_się brawa:D I o to własnie chodzi:) Trzymajcie się dziewczyny:D