Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy sie da,czy sie nie da,prob

Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Polecane posty

Gość czy ktos wie bo ja nie
hej dziewczynki:) Uff nareszcie chociaz jeden dzien wolny mam ,wyspalam sie,zaraz sniadanko wszamie Grubasica,ja wiem co Ty myslisz,ja mialam tak podobnie,jak wazylam ponad 75 kg,dla mnie to duzo bo od dziecka bylam jak patyk ale po braniu pewnych lekow przytylam okrutnie,a potem udalo mi sie zbic do 50 i to w 2 miechy,wiem ze za krotko dlatego wlasnie pojawilo sie to jojo z ktorym targam sie do dzis:o wtedy bylam nastolatka to mialo sie czas na odchudzanie a ze teraz masa zajec to nie mam kiedy latac na silke.ja to tak mam ze wiem ze jak raz zgrzesze to juz sie nie podniose i nie dam rady,ale glowna motywacje to chyba jest to ze po pracy szweda sie tyle fajnych ciach ze szok;) chcialabym kiedys wbic sie jeszcze w fajna kiecke;) no same wiecie jak to jest:D onakn pewnie ze zostan z nami :) przyda nam sie taki porzadny kop w zadek co jakis czas ;) a powiedzcie dzieczyny z czyum macie najwiekszy problem? ze slodyczami? z gazowanymi napojami to wiem ze ma grubasiczka;) ja to powiem szczerze ze czasem nie moge zapanowac nad jedzeniem poznym ,no ale to wszystko przez prace,czsem tam nie mam kiedy zjesc a potem wracam czasami nawet po polnocy i wtedy doslownie az mnie skreca:o nie moge po protu zasnac tak mi burczy w brzuchu:o Kenyah witamy na pokladzie:) powiedz prosze o ile to nie tajemnica jaka to byla praca? bo cos chyba ja skads kojarze;) ulalala ale duzo nowych osob normalnie jak u mnie w pracy;) witam i Ciebie migotka,napiszesz cos o sobie? diablica no mozliwe rzeczywiscie ze tak jest,ja to tez mam takie za male szmatki i to naprawde duzo ich mam :o czasem tak patrze i wspominam sobie jak sie kiedys w nie miescilam :( chce wrocic do takiej wagi!!!! wiecznie odchudzajaca sie hej:) sluchaj nie przerazaj sie tak ze waga stanela miejscu,wiesz dlaczego tak jest? bo na poczatku spalasz same miesnie i woda zlatuje,dlatego waga spada szyko a dopiero po pewnym czasie zanika tluszcz i tylko sie mierz na razie a nie ma co sie wazyc wiem bo to doluje,ja juz to mialam,z obwodow lecialam jak szalona a tracilam po 3 kg na miesiac,zobaczysz bedzie dobrze tylko sie nie zalamuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ktos wie bo ja nie
A no i oze napiszcie dziewczynki skad jestescie?:) Ja ze stolicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie_odchudzajaca_się
Ja tez ze stolicy :) czy ktos wie bo ja nie - dzieki za słowa otuchy :) ale u mnie to waga staneła jakies dwa lata temu :P w międzyczasie przytyłam 15 kg które znow zrzuciłam i tak sobie mysle ze 80 kg to jakas magiczna granica dla mnie bo za NIC nie mogę zejsc ponizej a przetestowałam chyba milion sposobow :) zauwazylam jednak ze najskuteczniej waga u mnie spada jak pije duuuuzo wody - jak poczuje ssanie w zołądku to minimum 10-15 duuzych łykow wody i głod mija :) tak unikam podjadania miedzy posiłakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelaida
Witam dziewczyny, mogę się dołączyć, ja też jestem całe życie chyba na diecie raz 30 w dół, potem 40 w górę, obecnie 30 na plusie życie jest okropne.......... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy bede...
dziewczyny mozna sie do was przylaczyc....tez mam 30 kg. do stracenia...nazbieralam je podczas dwoch ciaz...i nie moge stracic...chcialbym od jutra zaczac...na razie wyznaczylam sobie cel -10kg. uprawiacie jakies sporty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelaida
Witaj kiedy bede....... Ja też chcialabym od jutra...... ja czasami na rowerze jeżdże, ale raczej mam wstręt do sportów i zabijają mnie słodycze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy bede...
ja mam tak samo..nie lubie sportu..jedynie jezdze na ropwerze..i chodze czasem na basen...ale to wszystko..a slodycze tez uwielbiam....niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy sie da,czy sie nie da,prob
oczywiscie ta dluga wypowiedz na poprzedniej stronie to byla moja --- czy sie da czy sie nie da,ale pomylilam nicki ;) no to witam stoliczanke;) witam wszystkie nowe kolezanki:) co do sportu jedna z Was pytala,ja niestety nie mam kiedy,za duzo pracy:( no ale pocieszam sie ze moze chociaz troche tam spalam swoja energie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelaida
Więc zaczynamy od jutra, te które dopiero na starcie i trzymamy się razem, cała reszta. Jak długo chciałybyście się odchudzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy sie da,czy sie nie da,prob
no wiadomo jak kazda z nas chyba jak najwiecej w jak najkrotszym czasie ;) ale tak sie nie da,ja nie daje sobie zadnego czasu,chce po prostu to zbic te 30 kg a potem sie zobaczy,ogolnie to najlepiej czuje sie w wadze 55 kg,wiem z doswiadczenia ze pod koniec idzie juz ciezej,poki co niech beda te 30kg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagniewana
hej:) Mozna sie dolaczyc?? Mam dokladnie 30 kg do zrzucenia. Ech zawsze mialam problemy z waga, ale teraz to juz masakra. 4 mce temu urodzilam coreczke no i te pociazowe kilogramy:o Nie odmawialam sobie w ciazy, fakt, no i teraz trzeba sie za siebie wziac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy bede...
mnie tez ciezko to pociazowe kilogram zrzucic...ale teraz chcialabym 10 kg schudnac w 2 miesiace..nie wiem czy sie uda..ale sprobuje, potem bede miala pewnie miesiac przerwy, bo wyjedzam to rodziny...a znajac ich, to pewnie nie zrozumieja mojej potrzeby odchudzania i bede musiala przed jedzeniem uciekac;)...mam jeszcze jedno pytanie ..czy ktos was wspiera w odchudzaniu np.mama, maz, kolezanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica jestem
hejka ja jestem ze Szczecina ja żeby schudnąć muszę bardzo duzo się ruszać,a więc marsze, bieganie, ćwiczenia, wszystko na raz ale najlepiej uwielbiam marsze- ide sobie 1,5 h z pracy czy z uczelni do domu i czuje że mi bioderka pracują jak ograniczam jedzonko to mi waga tylko stoi ale nie spada? no może gdybym bardzo długo ograniczała to by coś zaczeło, ale ja musze widziec szybko efekty więc tylko ruch i jeszcze raz ruch! a moją zmora jest wieczorne jedzenie uwielbiam po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy sie da,czy sie nie da,prob - gazowane napoje to chyba największa moja zmora, slodycze juz mniej choć też zdarza się, no i uwielbiam kuchnie wloska wiec przeróżne makarony, sosy i to też mnie gubi :o najczęsciej robie jedzenie kiedy moja miłość wraca z pracy, a wraca dosyć późno, najgorsze jest jedzenie na wieczór wlasnie :( samo jedzenie jest w porządku, ale spagetti z sosem i serem i to tak od serca nałożone czy jakieś inne makaronowe zarcie (oboje z M uwielbiamy) to już nie bardzo, no ale on chudy jak szczypior więc moze jeść, a mnie korci :o fajnie, ze masz wolne, odpoczniesz sobie, piekna pogoda dzisiaj :D wiecznie_odchudzająca_się - po prostu padam do twych stóp i długo się nie podnosze! podziwiam Cię, to niesamowite :) pewnie się nasłuchałaś tylu komplementów, ze szok, co? :D dziewczyny zarejstrujcie sobie nicka bo na kafe wiadomo jak bywa :) witam nowe panie :):):) uciekam na spacer, pieknie dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie_odchudzajaca_się
:) co prawda to prawda - praktycznie wszyscy z mojego otoczenia byli w szoku, że raz - schudłam tyle, a dwa - że szybko, bo te 50 kg to mi poleciało tak w troche wiecej niz pól roku :) pamietam ze pierwszy miesiac to 10 kg mniej :) a jaka radośc :) A co do wieczornego jedzenia też mam ten problem... Studiuje dziennie, do tego pracuje wiec mam baaardzo zajety dzień w czasie którego moge nie jesc nic ale jak przychodzi wieczor... masakra... tez mieszkam z narzeczonym wiec jak wraca z pracy robie obiado -kolacje i sobie tak nawzajem dogadzamy :) ale on ma jakąs cudowna przemiane materii chyba - ja gdybym jadła tyle co on to chyba bym ze 180 ważyła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecznie_odchudzajaca_się ale jak Ty to zrobiłaś? Pochwal się:) I trzymam za was kciuki bardzo,bardzo,bardzo mocno dziewczyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie_odchudzajaca_się
:) najśmieszniejsze, że nie stosowałam żadnej diety - po prostu zero słodyczy i mniej jedzenia - ALE wszystkiego po trochu - tzn. były i makarony i ziemniaki i mięso smażone - po prostu MNIEJ :) no i w okresie gdy schudłam te 50 kg nie ćwiczyłam w żaden sposób a waga jakoś leciała w dół :) jedyne co mogło sie przyczynic (ale to do utraty ostatnich 10 kg) to operacja usuniecia woreczka żółciowego, gdzie najpierw przed operacja jadłam baaaardzo mało i wtedy to juz praktycznie tylko suchy chleb albo jakies jogurty itd bo wszystko inne mi szkodziło no i jakiś miesiąc po operacji to samo :) A Wy dziewczyny? Macie jakieś swoje opatentowane diety? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja opatentowana dieta to podobnie jak Ty jedzenie połowy normalnego dotychczasowego jedzenia porządne sniadanie rano i jak najmniej wieczorem plus baaaardzo mało słodyczy jak już musze plus duzo ruchu działa zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce i tyle i
A co z twoja skora przy takiej wadze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce i tyle i
Uzywalas balsamow albo kremow ? Nie zostala ci skora ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie_odchudzajaca_się
kremów żadnych nie stosowałam, jedynie przez jakis miesiąc jakieś kapsułki - kiedyś lekarz mi polecił ale nie pamiętam nazwy... no i wiadomo, że skóra normalnie u mnie nie wygląda i wyglądać nigdy nie bedzie ale z czasem tak jakby "sama" się ściągneła i nie wygląda to najgorzej :) nie mam kompleksów gdy ide na basen np czy osdłaniam ramiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie_odchudzajaca_się
He he :) ja to sie codziennie waże :P Paranoja jakas :) Ale co tydzień bede tu swoja wage podawac :) Tak więc zaczynam od dzisiejszej wagi - 83 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica to ja
wiecznie odchudzajaca sie a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznie_odchudzajaca_się
173 83kg 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica to ja
jestes wysoka to u Ciebie te 83 kilogramy inaczej sie rozkładają ja mam tylko 165 cm wiec waga 80 kg to przegięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica to ja
poza tym jestes młodziutka to dlatego tak szybko i efektownie schudłaś ja w tym wieku też tak miałam im bliżej 30 tym cięzej zleciec z wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy sie da,czy sie nie da,prob
DIABLICA masz jak ja,ja tez jak nie widze efektow to sie zaraz zniechecam,ale teraz juz tak nie bede robila bo wiem ze jak nie mam ruchu to waga bedzie wolniej zlatywala,niestety:( grubasiczka no wlasnie mnie to wnerwia,ze faceci to takie chude szczapy a moga wbijac w siebie ile sie da:o no odpoczelam sobie ale ten dzien zlecial tak szybko,a dzisiaj znowu to samo:( zaraz sie zaczynam szykowac i po polnocy pewnie wyladuje w domu:o ktos tutaj pytal o dietke,ja powiem szczerze ze nie mam jakies specjalnej,choc tutaj jedna dziewczyna mowila ze ona sie jakos nazywa,no ale w kazdym badz razie ja odstawilam weglowodany,czyli wszelkie slodycze,chipsy,ziemniaki,kasze,makarony,pieczywo,owocow tez jakos nie jadam,wole warzywka,no i co jem-a jem sobie bialeczko,czyli drob,sery biale,rybki,jajka,jogurty,kefiry,no i cale multum warzywek :)wiem ze to jest dobre bo juz kiedys sprawdzilam,chudnie sie szybko i nie gloduje:) co do wazenia adelaida to ja bede raz na miesiac bo nie chce sie zniechecac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_40
hej Wam ja się do Was dołączę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_40
wzrost 171 waga 81 kg dieta 1000 kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×