skąd w ludziach tyle chamstwa ?

jestem osobą bardzo wrazliwą i wszelkie komentarze traktuje bardzo doslownie. Nie wiem skad w ludziach tyle zawisci,zlosci , chamstwa... Bardzo mi jest przykro ze z takimi ludzmi przychodzi nam życ :(

Polacy już tak mają, wszyscy są w końcu wsłuchanymi w nauki papieża nakazujące miłość do bliźniego katolikami.

No to teraz Ci dopiero pocisną.0.o

Ja też taka byłam, ale uwierz mi, ciężko jest żyć takim ludziom, jak my - wrażliwym. Dlatego już trochę inaczej do tego podchodzę, bardziej z dystansem.

tu masz odpowiedź http://www.youtube.com/watch?v=V2sedTLIRWU

a w wolnych chwilach jem kupe

Poszywaczu zniknij!

ja gdy mam cos komus powiedziec przykrego to wole to zachowac dla siebie... nigdy bym czegos takiego nie powiedziala bo wiem ze to boli Wiem ze jedni traktują to z gory, dla nich wszystko jedno co mowią ludzie, ale nalezy tez pamietac ze są ludzie ktorym przykre slowa potrafią wyrządzic wiekszą krzywde niz jakakolwiek przemoc fizyczna. W takich sytuacjach wolałabym dostać w twarz... A gdy slysze cos przykrego od osoby ktora mnie kompletnie nie zna..mam ochote naprawde za to wszystko co mowi go skopać :(

Już możesz się podszywać, ale pod kogoś innego. Hehehe.

Wiem coś o tym. JA mam podobnie, a może nawet tak samo.

no cóż, są ludzie i ludziska.

Ja należę do tych pierwszych.

Uśka ... Tak to już jest jak się zdradza ----> I wiem skąd te wnioski . Tamten temat o zdradzie to na bank Twój ;-)

przepraszam was za to co teraz napisze,( bo wiem ze są wyjątki) ale na tym swiecie to trudno spotkac czlowieka ktory zasluguje na nasze zaufanie, przyjazn czasami nawet miłosć. Od dziecka rodzice mi wpajali ze dobroć jest najważniejszą cechą. Ze jesli ja będe mila i dobra dla innych to oni tez tacy będą dla mnie.... wierzylam w to będąc dzieckiem. Niestety przezylam wielkie rozczarowanie gdy zaczelam dorastac,wchodzic w swiat doroslosci. Ten swiat jest zupelnie inny, pozbawiony jakiejkolwiek dobroci, pelen chamstwa, zadumy. Inaczej bylam wychowana, w domu gdzie zawsze panuje milosc, gdzie dobroc, gdzie czulosc była okazywana na kazdym kroku. Taki wzorzec szczesliwej rodziny wynioslam z domu., taką rodzine chcialabym stworzyc w przyszlosci. Ale uwierzcie mi, niedlugo koncze 24 lata, nie spotkalam jeszcze takiej osoby ktora moglaby mi zapewnic to wszystko co widzialam miedzy rodzicami. Tą milosc, dobroć.Jeszcze nigdy nie bylam zakochana, owszem mialam kolegów ale na dluzszą mete okazywali sie egoistami dla ktorych wazna jest tylko kasa, samochody.. a gdzie uczucia, dlaczego tak trudno jest spotkac osobę podobną do siebie ?

No, trudno, bo ludzie, jak widzą dobrą osobę, to ją wykorzystują, nie szanują, nie traktują dobrze.