czy on ją kocha??

Cześc sluchajcie dziewczyny martwie sie o swoja przyjaciolke!!poniewaz ma ona meza a ten maz i maja jedno dziecko, ten maz ma brata...w ktorym podejzewam ze moja przyjaciolka sie podkochuje! ten brat ma dwojke dzieci i zone, on chyba tez cos do niej czuje, nie podoba mi sie to wcale...dlugo ze soba rozmawiaja, teraz sie cos zmienilo, zliła mi sie ostatnio ze on ja chyba unika...nie chce sie odzywac, ale patrzy na nia ukratkiem...nie wytrzymalam i zapytalam go ze Majka sie martwi ze moze zly jestes na nia on nic mi nie odpowedzial tylko strzelił buraka i wyszedł...nie wiem co mam o tym myslec jego zona skarzyła sie nawet do mnie ze on jest jakis dziwny w domu zamyslony i sie nie chce odzywac...! czy moze on sie w niej zakochał czy zauroczył? jak to rozwalic? Boje sie o przyjaciolke, a jednoczesnie zniszczy sobie zycie! Tylko prosze o sensowne odpowiedzi!pozdrawiam!

troche nie tym tonem, wiesz co moze powiesz to ze dobre co moze sie stac???Ja sie poprostu martwie o nia!!!

kurwa to chyba jestes ty!

pomóż przyjaciólce i brata tego męza twojej przyjaciółki uwiedź to mu przejdzie

pogadaj z nią normalnie i zapytaj o co biega z bratem jej męża, skoro jest twoją przyjaciółką to powinna ci powiedzieć - ja bym swojej przyjaciółce powiedziała... i ewentualnie poradziła się co dalej... na szczęście brat mojego męża jest dla mnie aseksualny :p

NO JA PIERDOLE. Co cie to obchodzi... Wez wypierdalaj z cudzego zycia, co z ciebie za kondon.

No chyba cię całkiem powaliło na dekielek olunia. Jedyne co mogę napisać w tym temacie to to : AA ZGADNIJ, CO CIĘ TO GÓÓWNO OBCHODZI ?! do garów a nie teorie spiskowe knujesz

Olcia i "przyjaciółka' to ta sama osoba :D :P PRZELICZYŁA się, i zdziwiła waszymi odpowiedziami;) Samam sobie winna... mogła napisać, że to jej problem :D

po pierwsze nie przeliczylam, sie a waszysz odpowiedzi nie rozumiem, tzn ze co niektorzy pochwalaja zwiazek brata z zona drugiego brata, no swietnie!!

w dupie i są zdania, że ty również nie powinnaś wciskać w to ciekawskiego nochala