jestem w ciazy:)

jestem w ciazy w poniedzialek w tamtym tyg zrobilam test wyszedl pozytywny, we wtorek powtorzylam...dla pewnosci zrobilam badanie krwi i okazalo sie ze nie ma zadnych watpliwosci dzis juz piaty tydzien nosze malutka istotke pod sercem:)

Gratulacje:)

Gratuluję !! :)

gratuluje, ja się nigdy nie zdecyduje...

wspaniale!

NO i co mnie to gó.wno obchodzi ;)

kolejna wariatka, która zaraz pójdzie na l4 bo jej się robic nie chce. A potem bedzie płakac że maż ją zdradza ma obwisłe piersi i roztępy i przez bachora musi siedzieć w domu. Dzieciaka wychowa bezstresowo i wyrosnie kolejna zakała społeczeństwa GRATULACJE!!!

eluś !! jakie miałaś objawy ?? mnie strasznie bolą piersi swędzą sutki ale biore tabletki ...

To się podrap głupia pindo :D

do madzi umyj cycuszki to przestaną swedzic

matkaizona !! nie doroslaś widzę do rzmów na takie tematy więc proszę nie udzielaj się !!

ha ha ... jesteście żałośni ...

GRATULACJE! Sama pamiętam jak się cieszyłam z pozytywnego testu, ateraz juz w 25tyg ciąży jestem i maluszek skacze i fika koziołki w brzuszku aż miło:)

madzia123456.. z całym szacunkiem, ale pogięło Cię? Pytasz na forum internetowym czy jesteś w ciąży? Mamy Ci wsadzić paluchy i zbadać zasinienie szyjki macicy czy co? Skąd się biorą tacy ludzie... A a propos Twojego tematu, to ja właśnie zaszłam w ciążę biorąc regularnie tabletki, ale nie pytałam jak idiotka ludzi w internecie czy mogę być w ciąży, tylko poszłam do ginekologa!!

wole pogadac najpierw z doswiadczonymi kobietkami ... niz leciec do gina ... ale dziekuje za odpowiedz o tych tabletkach ze zaszlas w ciaze biorac ......

pot moze ty mowisz o sobie co...dla mnie dziecko to dziecko a nie bachor!!a pozatym jak masz tak sie wypowiadac na kogos temat to moze lepiej sie ucisz!

elus1990, czy w nicku masz swój rok urodzenia? Studiujesz/pracujesz? Oczywiście jeśli nie chcesz odpowiadać, nie odpowiadaj :)

nie pracuje i nie uczę sie. Tak to mój rocznik urodzenia

tak w niku jest moj rocznik...ucze sie,za rok w czerwcu koncze szkole

hodziłam zdo zasadniczej szkoły zawodowej ale jej nie skończyłam....bardzo żałuję:( ale ciesze się że mam pod sercem mała istotke

zaszłam w ciaże bo chciałam przytrzymac przy sobie chłopaka

kto jest tak porabany ze odpowiada za mnie co??!!!...

jestem takim pasztetem że tylko ciąza była dla mnie ratunkiem

kto sie za mnie podszywa?

moj chlopak jest bogaty a ja biedna dlatego zalezało mi na tym żeby został przy mnie

mieszkam w starym bloku ojciec pijak matka pracuje na dom a chłopak mieszka we willi z oogródkiiem

co za suka sie podemnie podszywa??!!...nie jestem biedna ucze sie pracuje chlopak tez nie jest biedny ale tez nie mieszka w willi...nie masz co robic jak sie podszywac i oczerniac kogos na forum?ladnie zryta jestes to ja zalozylam ten watek i ciesze sie z tego ze bede miala dziecko...cos cie jeszcze interesuje?!a tak dla twojej wiadomosci sama o sobie nie napisalabym pasztet bo akurat jestem szczupla osoba