Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZabawkiKształcąO

Zabawki FP czemu tak krytykują ci na których je nie stać??

Polecane posty

Gość biedronkowa fanka
wszendzie miłosniczki zasranych biedronek. powinni to pozamykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy raz spotkałam się ze stwierdzeniem , że zabawki z FP krytykują Ci których na nie nie stać:(córka ma sporo zabawek z FP ale sporo w jej pokoju znajdzie się zabawek z innych firm czasem tańszych czasem droższych .Przy zakupie nie patrze na markę tylko żeby dziecku się podobało i interesowało:) ważne żeby ona miała z niej frajdę , żeby zabawka była bezpieczna i trwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak: mam kilka zabawek FP ale mój syn nie chce się nimi bawić Mam kilka tańszych zabawek i te właśnie lubi....Nie wiem Dla mnie cena nie przekłada się na jakość Wiele jest tańszych i fajniejszych zabawek od tych FP To moja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwi mnie wogóle to stwierdzenie - krytykuja ci co na nie nie stac Guzik prawda Nie patrzy sie na to jakiej marki jest zabawka tylko czy jest fajna i czy sie podoba dziecku Potem na cenę FP ma fajne zabawki ale niektóre to badziewia I czasem lepiej kupić coś tanszego a fajniejswzego JA nie wiem o co chodzi autorce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy nick na kace
14:02 ZabawkiKształcąO - stary temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko dostalo Szczeniaczka Uczniaczka od mojego brata jak mialo 9 mies.. czekalam az do niego dorosnie.....i sie doczekalam ze lezy na polce.. nigdy sie nim nie bawil.. a szkoda taka fajna zabawka, miekka, spiewa, uczy..... wogole zauwazylam ze takimi edukacyjnymi, stolami interaktywnymi itp to sie moje dziecko nie chce bawic.. uwielbia klocki, buduje mury, domy, garaze i drewniany pociag z ikei. plus samochodziki we wszystkich rozmiarach i rodzajach.. dostal tez z CHICCO taki bajer, ciezarowka z przyczepa i 2ma kulkami niby to betonowymi. nie pameitam jak sie nazywa.... tym tez sie nie bawi..... dzieci lubia najprostsze zabawki! numer 1 to KLOCKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo no to czytam i widze ze nie tylko moja pociecha nie szaleje za stolami interaktywnymi itp.... podoba sie mu z tejkategori tylko ta zabawka z kierownika, nie jest z FP a Clementoni, ale to wszystko jeden pies... kierownica, biegi,klakson itp:) tesciowa kupila malemu ten wlasnie stol interaktywny i co..... wcale z radosci nie oszalal:) za to puzzle za pare euro z cars , toy story i mankiem zlota raczka uladal po 100razy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całego tematu nie czytałam, widziałam tylko na ostatniej stronie krytykę Biedronki. Co do FP, moje dzieci od czasu do czasu bawią się garnuszkiem, chwilę żyrafą, klockami, książeczką rymowanką - faktycznie, zabawki z FP są wytrzymałe i można nimi walić o podłogę. Ale żeby jakoś na dłużej zajmowały uwagę dziecka? Nie za bardzo, to zabawki na 5 minut zabawy. W sumie to lepiej, bo te baby śpiewające są mocno irytujące. Chłopcy wolą te zabawki, w których można wykazać się inwencją twórczą, z których można coś zrobić. Prawda jest taka, że wszelkie interaktywne zabawki (czy to FP czy LT, Vtech itd.) służą do włączania guzików i na tym kończy się zabawa, dziecko szybko się nudzi. Co do Biedronki - jestem fanką zabawek z Elefun, głównie drewnianych. Ostatnio były fajne drewniane instrumenty muzyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamam
ja jestem na początku drogi zabawkowej bo córka ma 8 tygodni ale pierwsze co jej kupiłam to karuzela z FP, którą ma przyczepioną do kołyski i sprawdza się świetnie: 1. w nocy kołyska jest koło naszego łóżka i po nocnym karmieniu córeczka usypia sama przy dźwiękach natury (szumiące morze i mewy) albo bijącym sercu - obie opcje fajne bo nas tez usypiają 2. W ciągu dnia wywozimy kołyskę do salonu i od ok 2-3 tygodni córeczka super reaguje na te krążące maskotki, widac wyraźnie, że jej się to podoba i lubi też muzyczkę która jej do tego przygrywa, a wieczorem jak jest już ciemniej to dochodzi projektor i też z zaciekawieniem ogląda te obrazki Dla mnie to jest super sprawa bo trudno z tak małym dzieckiem cały czas na rekach chodzić kiedy ma okresy czuwania, a tak ona się bawi (jeśli można to nazwać zabawą), a jak mam czas ugotować obiad, poprasować czy sama się zrelaksować prze 20-30 min i jest szansa , że w przyszłości będzie umiała sama ze sobą pobyć i się bawić , a nie ciągle z mamusia i tatusiem Mam też pożyczony od koleżanki bujaczek z FP i tez od czasu do czasu usypiam w nim córkę wibracjami i bardzo jej to pasuje. Zdarzało się nawet, że półgodzinne noszenie i śpiewanie kołysanek nic nie dawało, a w bujaczku po 2 minutach spała i mogłam ją przenieść do kołyski i rzeczywiście coś z ta zazdrością jest, bo moja kuzynka, która nie ma super sytuacji finansowej, urodziła miesiąc wcześniej i jak przyszła niedawno pokazać swoją córeczkę i zobaczyć moją to najbardziej ją ta karuzela interesowała i komentowała: " o macie taką karuzelę, a my nie mamy ale pewnie by się nie przydała", "o macie bujaczek, a my nie mamy", " a śpi w tym?, bo moja to by na pewno nie spała" - a skąd wie jak nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżordanica
jak mi się cos podoba a mnie nie stac to powiem że za drogie dla mnie, albo szkoda mi kasy na to, a nie ganie, bo ktoś ma i jest bogatszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiac mi sie chce
rozbawiaja mnie co niektore wpisy :-) Udawadnianie za wszelka cene ,ze FP jest be i nie taki fajny na swoja cene .Prawda jest taka ,ze placi sie z firme z wieloletnim doswiadczeniem , te zabawki maja atesty , nie odrywaja sie czesci , plastik nie jest toksyczny , jest trwaly itp . Wszystko to co powinna miec zabawka . Takie przekonywanie jest niczym innym jak przekonywaniem matek butelkowych ,ze mleko kobiece jest be , a modyfikowane najlepsze. Co jakis czas przewijaja sie tutaj takie tematy. Jak kazdy wie ,ze kobiece jest najlepsze . Podobnie z zabawkami , jedno i drugie zabawka , z ta roznica ,ze np FP porzadniejsza. A to co wybiora wasze dzieci to juz zalezy od nich samych . Zreszta prawdopodobnie dzieci maja tyle zabawek ,ze nawet nie zwracacie uwagi na to , ktora bawi sie najdluzej . I to ,ze 10 min bawi sie FP , a potem inna , nie znaczy ze FP jest gorszy . Do jedenj osoby co pisala o chodziku - te chodziki jezdza po panelach czy podlodze nawet z blokada , bo o to chodzi !!! Blokada jest po to ,zeby jezdzily wolniej , jesli dziecko nie umie zbyt dobrze chodzic, uczy sie , przewraca. Te chodziki bez blokady jezdza szybko ,rozpedzaja sie . A poza tym blokada jest zazwyczaj na tylnie kola , a na przednie nie . I wszystkie chodziki tak maja , nie tylko FP .:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiac mi sie chce
to nie o to chodzi ,ze jak ktos ma to bogatszy , a ten co nie ma to biedniejszy i zazdrosci . Ten co nie ma moze powiedziec ,ze nie kupje , bo nie ma kasy , bo mu sie nie podoba , bo woli kupic inne dwie zabawki w cenie jednej FP itp , ale niech nie pierdoli ,ze zabawki FP sa do dupy ! Jezli ktos mi wciska glupote i sie wykoca ,ze FP jest toksyczny , zly material itp i dlatego nie kupuje to wlasnie mozna pomyslec sciemnia i zazdrosci . I zazwyczaj jezeli ktos czegos zazdrosci to lubi dowalic , ze to jest zle . Taka prawda . !!!!!!!! P.S. Nie jestem autorka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnie stac, ale nie podobaja mi
sie te zabawki Fishera. Uwazam, ze sa bardzo przecietne i tylko kilka egzemplarzy jest naprawde udanych. Konkurencja robi ladnniejsze i ciekawsze. Nie wiem czemu na tym forum ludzie sie nimi tak podniecaja. Dla mnie to sredniaki, srednia polka, bardzo srednia, a ludzie z forum nie wiedziec czemu wyglaszaja peany na ich chwale, tak jakby innych nie znali i na oczy nie widzieli. Gdzie wy zyjecie ze w sklepach macie tylko Fishery? Nawet w sklepach interentowych jest zatrzesienie lepszych ladniejszych zabawek innych firm w porownywalnych cenach, albo ciut drozszych/tanszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość givemegiveme
uważam, że te zabawki FP są za bardzo oderwane od rzeczywistości , właśnie za mało proste i konkretne i służą głównie do przekręcania kolorowych gałek i naduszania guzików,mając niewiele wspólnego z naśladowaniem realnej rzeczywistości. Mój syn zabawek FP nie ma, tylko leżaczek ma z tej firmy i się sprawdza, ale ma zabawki podobne funkcjonalnością do tych FP i bawi się nimi najmiej . Te wszystke grające cuda z guzikami zbyt go nie interesują, woli zwykły samochód ciężarowy, który nie wydaje żadnych odgłosów, worek zwykłych klocków, które wcale nie muszą mówić po angielsku,, łopatę, wiaderko,koparkę, misia, książeczkę. A te wszystkie interaktywne gówienka ma gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chodzi o te drozsze
zabawki to moj ma kilka z FP i Vtech ( osobiscie bardzo lubie zabawki z firmy Vtech) Ostatnio kupilam dwie tansze zabawki , troche wlasnie podobne do FP i Vtech ,ELC- grajce , swiatelka, kolorowe , spiewjace i chociaz musze napisac ,ze plastik nie najgorszy , bo mozna powiedziec dosyc wytrzymaly , kolorowy , to jednak nie maja wszystkich takich fajnych funkcji i iiiiii przede wszystkim - najwazniejsze strszanie graja :-0 Po prostu okropnie , glowa puchnie , uszy bola :-0 Moje dziecko raczej nie bawi sie nimni ( jedna od czasu do czasu , ale krotko) i moze lepiej , bo te dzwieki sa nie do wytrzmymania :-0. Niestety , ale te zabawki nie umywaja sie do FP czy Vtech!!!! ja zaluje ,ze na nie kase wydalam , teraz nie bede kupowac tanszych odpowiednikow . Jesli chodzi o zabawki inetraktywne to chyba pzozstane przy FP i innych temu podobnych . dziecko zreszta tez woli FP od tych tanszych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na dobrą sprawę zabawki Fischer Price nie są znowu takie drogie. W Biedronce i dużych hipermarketach często są na nie promocje, ja ostatnio widziałam szczeniaczka-uczniaczka za 35 zł. Do tego na all można kupić mega paki tych zabawek, używane, ale w atrakcyjnych cenach. Zabawki FP w promocji często są ogólnie dostępne i praktycznie każdy może je mieć. Także nie przesadzałabym ze stwierdzeniem, że krytykują Ci, których na nie nie stać. Jeżeli kogoś nie stać na zabawkę FP w promocji, to tak samo nie stać go na zwykłe klocki i samochody z biedronki. A to czy dziecko się tym bawi, czy nie, to akurat indywidualna sprawa. Moja córka się nie bawi, woli lalki, misie i ogromne pluszaki na biegunach, ale znam dzieci, które te zabawki interesują i chętnie się nimi bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam w domu kilkadziesiąt
zabawek z FP bo jak tylko córka sie urodziła to zaczęłam gromadzić i tak zaczęło się składanie plastiku. Mam tyle tych zabawek że faktycznie moge co nie co o nich powiedzieć i tak na przykład ktoś tu krytykował jeździk pchacz...i słusznie! bo to badziewie i co z tego że na panelach ma jeźdźić ..przecież on jeździ za szybko a dziecko które stawia dopiero co pierwsze kroczki (bo dla takich dzieci jest skierowana ta pomoc chodzenia) opiera się głównie całym ciałkiem o poręcz jeździka i często leci do przodu ! Fakt że taki jeździk powienien mieć takie bolce (blokady) na przednie koła by nie doszło do wywrotki wrazie gdy maluch ciągnie przednią stronę do siebie i tu autorka opisująca te błędy ma rację bo moje dziecko już raz się tak przewróciło i to dość boleśnie, dwa, te kółka są z kiepskiego (suchego) plastiku bez dodatku gumy więc obciążenie jeździka jest mniejsze i koła u nas na podłodze się właściwie ślizgają a nie jadą ! CO do stolika eukacyjnego to u nas zaczał spełniać swoją rolę jak mała skończyła 12 miesięcy a jak dostała go to miała 9 m i zero pożytku. Są tej firmy oczywiście i dobre zabawki ale głównie te które nie są nafaszrowane swiatełkami i dzwiękami ktore na dłużaszą metę męczą dziecko bo to jednak sporo bodźców na raz. Dodam jeszcze że te zabawki sprawdzają się u najmłodszych dzieci niemowląt i starszych niemowląt (do 2 roku zycia) potem to już nie ma sensu wydawać na to kasę. CO do zalety jaka została tu przez zwolenniczki poruszona - trwałość plastiku..hmm mogłabym polemizować i jeszcze dodać że drewniane zabawki (droższe od FP tu gdzie mieszkam) są zdrowsze i bardziej trwałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos malo tych informacji
:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za kilak miesięcy
wybieram się do Polski i co rozmawiam z koleżanką to ciągle zachwyca się FP i ciągle gada jakie wspaniałe ale zadrogie dla niej a ja nic nie mówię tylko kupiłam dla jej synka kilka z tej firmy a kilka uzywek mojej córci ktora już wyrosła z tego i powiem szczerze że nie będę kolezance mąciła fascynacji ale ja mam tą fasynację za sobą daleko w tyle jak i sporo zmarnowanych pieniędzy za to klocki playmobile i duplo oraz zabawki firmy schleich oraz drewniane zabawki edukacyjne w tym puzzle nadal robią furorę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam w domu kilkadziesiąt
Ja tu nie jestem od opisu kilkudziesięciu zabawek FP dla jednej niepocieszonej forumowiczki :D...przykro mi że zawiodłam i nie udowodniłam faktu a i może że jeszcze zdjęć na dowód nie wkleiłam ;) ..oj ta polska rzeczywistośc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie, wklej zdjęcia bo
inaczej nie uwierzą że na świecie kogokolwiek stac na te zabawki :D...kurcze ja to marzę żeby dziecku pokupować dwa razy droższe od FP bo czy uwierzą czy nie są takie na zachodzie ale w Polsce wiadomo, jedno robi furorę a na resztę lepszego towaru to jeszcze za wąskie klapki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos malo tych informacji
jakos bardzo mnie dziwi fakt ,ze pomimo niezbyt wytrzymalego plastiku , niezbyt uzytecznych zabawek a , dostepnych wspanailych drewnianych zabawek zebralas kilkadziesiat FP . No sorry , ale skoro taki shit , nie powinnas az tyle kupowac . Zdjecie mile widziane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie, wklej zdjęcia bo
To ja w takim razie jak przyjadę do kraju to zrobię fotki moich zabawek FP i zrobie karierę i będę mogła zgrywać bogaczkę :D a tymczasem pierwszego lepszego na zachodzie stać na tą firmę , ja nawet fotelik samochodowy FP mam i co się okazało ? W teście dostał 1 punkt na 5 możliwych jeżeli chodzi o bezpieczeństwo jazdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam w domu kilkadziesiąt
Bez komentarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riueitjir
Ale poważnie tak jest, ludzie którzy mają cięzej finansowo są bardziej sceptycznie wobec osób które mówią o droższych rzeczach ja ko czymś normalnym i ogólnie dostępnym. Ja jak przyjechałam do siebie do Krakowa i przywiozłam kilkanaście tych zabawek żeby rozdać koleżanką to moja rodzina od razu się rzuciła i namawiali żeby sprzedać a nie obcym takie rzeczy za friko dawać i że chyba na głowę upadlam żeby prawie nowe zabawki tak sobie o wyrzucać......kurcze poczułam się jak w Kazachstanie i dodatkowo wśród prymitywów a tym bardziej wstyd że w swojej rodzinie. Ja za stolik edukacyjny dałam lekką ręką 49 Euro i moje dziecko nie oszalało z radości , za to maż kupił za prawie taką samą cenę zwykłego pluszowego misia (no może nie zwykłego bo steiff) i dziecko oszalało więc to zależy od dziecka a nie od zabawki i jeszcze jedno, im prostsza zabawka tym lepsze stymulowanie wyobraźni i zmysłów , nie odwrotnie jak by można sądzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos malo tych informacji
hahaha , a kto powiedzial ,ze ja w Polsce mieszkam :-D Myslisz ,ze nie stac mnie na drogie zabawki ? Po drugie , tak pojedz do Polski i rznij bogaczke , bo gdybys nie wyjechala , zapewne nie bylo by cie stac na drozsze zabawki . Po trzecie napisalam wyzej , bo czytam post dziewczyny , ktora ma kilkadziesiat zabawek i faktycznie ( jak sama napisala ) moze cos o nich powiedziec - wiec czytam z zaciekawieniem co tez napisze i co ...i napisala o chodziku i stoliku , o ktorym byla mowa wyzej :-0 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos malo tych informacji
Nie mieszkam w Polsce i mam mnostwo drogich zabawek , stac mnie na nie . W Polsce nie sadze ,zebym az tyle kupila . Ale czytajac was wychodzi na to ,ze co druga dziewczyna , ktora tu pisze , nie mieszka w Polsce. Wiec badzcie bardziej skromne i empatyczne wobec tych , ktorych nie stac , ktorzy mieszkaj w Polsce i licza do pierwszego zeby dziecku mialy dac co jesc . I nie przechwalajcie sie tymi zabawkami , nie wysmiewajcie tych , ktore chcialy by kupic ( dobre czy zle ) , a nie maja za co . I do tej z Krakowa , a co cie tak dziwi ,ze sie rzucili na zabawki ?Widocznie nie moga sobie na nie pozwolic , wiec ciesz sie ,ze komus sprawilas radosc ( szczegolnie dzieciom ) , a nie obgaduj na forum , ze sie rzucili jakby conajmniej mieszkali w Kazachstanie . Co za tupet :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam w domu kilkadziesiąt
Ale ta dziewczyna właśnie smieje się z ciebie sceptyczko że jak mogłaby przyjechać do kraju to zgrywałaby bogaczkę, ja przynajmnije ironię tu zrozumiałam i wyczułam matko święta :D a przecież wiadomo że na zachodzie nie musi się być bogaczem żeby iśc do sklepu i kupić te nieszczęsne FP i skąd pomysł by musieć udowadniać jakie ma się zabawki i opisywać komuś kto podwarza wogóle fakt że mam takie zabawki czyli komuś kto się ze mnie śmieje sugerując że się przechwalam! Kurcze przechwalać to ja mogłabym się czymś innym i jeżeli mój "nick" zabrzmiał jak przechwała i uraził czyjeś uczucia to najmocniej przepraszam :)...chyba faktycznie lepiej pisać że nie stać mnei na FP wtedy i rozmowa toczyła by się bez zakłóceń i nie wkroiła by tu swoje 4 grosze jakaś zawistna niedowiarka a do tego upierdliwa bo nadal ciągnie temat nie na temat. No to by było na tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×