brak okresu po diecie

Odchudzałam się przez ostatnie 3 miesiące. Dieta nie była drakońska, głodna nie chodziłam. Schudłam jakieś 5 kg. I teraz mam problem - w tym miesiącu nie dostałam okresu. W ciąży na pewno nie jestem. Zamiast okresu przez parę dni bolało mnie podbrzusze (jak przy okresie), a na majtkach miałam kilka brązowych kropel, tak jakbym przez chwilkę miała plamienie. Nie wiem co robić. Jem normalnie. Myślicie, że okres sam mi wróci jak zacznę normalnie jeść, czy konieczna jest wizyta u ginekologa?

up up

Też tak kiedyś miałam. U lekarza nie byłam. Okres dostałam po pewnym czasie. Ale ja miałam drastyczną diete, a skoro Ty jesz normalne, dostarczasz wszystkich witamin itp to coś jest nie tak, lepiej udaj się do lekarza i nie musi być to ginekolog, wystarczy lekarz pierwszego kontaktu, zapisze Ci jakieś witaminy itp

Wroci,rozregulowalas sobie system hormonalny i tyle,to bardzo czeste objawy po przebytych dietach.

Schudłaś w normie. 5 kg na 3 m-ce. Więc dieta nie powinna być powodem tego, że nie dostałaś okresu. Uprawiasz jakieś sporty? Ostry wysiłek fizyczny? Może masz ostatnio jakieś większe stresy?

Hmm stresu mam dużo, bo studiuję i mam sesję teraz :O Śpię po 5 godz dziennie, jestem wyczerpana już, żeby jakoś funkcjonować piję dużo napojów energetycznych :O Początkowo łączyłam brak okresu z dietą, ale widzę, że mój obecny tryb życia może być tego przyczyną :O no ale coż, narazie nie mam czasu na odpoczynek, jeszcze czeka mnie tydzień takiego zapieprzu, i wakacje... odpocznę i może wszystko wróci do normy