Ciotka kupiła tortelloni na promce, nareszcie nie klopsy tak

2 minuty temu, Sev napisał:

Można kupić gotowca? Szczerze to pierwsze słyszę o pesto z pietruszki. 

Próbowałam u koleżanki. Dobre było. Proste w produkcji ale u mnie wyszło gorzkie. Zjadłam ale się nie cieszyłam. 

2 minuty temu, Sev napisał:

Tydzień temu jeżeli chodzi o mnie. ; p

Leżak pewnie ostatni raz w dzieciństwie.

I co wszystko masz ok?

1 minutę temu, Sev napisał:

Na ziarnku grochu to cię nie widzę. Aczkolwiek zgadzam się. O Księżniczko! Prawie Królowo. ;]

Nawet boginko.

8 minut temu, Qwerty88 napisał:

kiedy ostatnio robiłeś morfologie?

Jak będę w pani wieku to zrobię  

Przed chwilą, zatkany kibel tak napisał:

Jak będę w pani wieku to zrobię  

oby nie było za późno przy takim żywieniu

1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

Leżak pewnie ostatni raz w dzieciństwie.

I co wszystko masz ok?

Ha nie powiem kiedy ostatnio robiłam i nie powiem jakie były wyniki.

Uprzedzam na wszelki wypadek. 

2 minuty temu, murb napisał:

Próbowałam u koleżanki. Dobre było. Proste w produkcji ale u mnie wyszło gorzkie. Zjadłam ale się nie cieszyłam. 

Cudzesy najlepsze. Jeszcze się nie nauczyłaś? Albo kradzione nie tuczy. ;]

Przed chwilą, moderacja_official napisał:

Widzę, że równocześnie na wykopie nadajesz  Teraz wszystkie kropki zostały połączone, dr Paolitko  

Co za permanentna inwigilacja.

2 minuty temu, murb napisał:

Nawet boginko.

B! Boginko! A nie żadna boginko! 

Przed chwilą, Sev napisał:

Cudzesy najlepsze. Jeszcze się nie nauczyłaś? Albo kradzione nie tuczy. ;]

No pewnie, że zrobione przez kogoś innego jest najbardziej smaczne.

Ale akurat nie mam od kogo wyłudzić. 🫢

1 minutę temu, murb napisał:

Ha nie powiem kiedy ostatnio robiłam i nie powiem jakie były wyniki.

Uprzedzam na wszelki wypadek. 

podejrzewam że ty sie nie żywisz klopsami i przeterminowanymi udkami

1 minutę temu, Sev napisał:

B! Boginko! A nie żadna boginko! 

O! Jest własciwe.

4 minuty temu, Qwerty88 napisał:

Leżak pewnie ostatni raz w dzieciństwie.

I co wszystko masz ok?

Albo nigdy. Jego choroby się nie imają. ;]

Okej to z sabaką, nie daje głosu więc moja mowa po prośbie dotarła. 

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

podejrzewam że ty sie nie żywisz klopsami i przeterminowanymi udkami

Nienawidzę samej nazwy "klops". 

1 minutę temu, murb napisał:

No pewnie, że zrobione przez kogoś innego jest najbardziej smaczne.

Ale akurat nie mam od kogo wyłudzić. 🫢

Przystojny sąsiad? Nic? Kolega z fabryki? 

Przed chwilą, Sev napisał:

Albo nigdy. Jego choroby się nie imają. ;]

Okej to z sabaką, nie daje głosu więc moja mowa po prośbie dotarła. 

No to świetna wiadomość! Da sie? Da sie!

1 minutę temu, murb napisał:

Nienawidzę samej nazwy "klops". 

A jaką nazwę stosujesz? Jest jakaś na to? Pulpety czy mielońce?

Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

No to świetna wiadomość! Da sie? Da sie!

No widzisz pani? Ty to umiesz zmotywować. 

Teraz opowiedz o swoim dniu. Co żeś widziała miłego dla oka, przykładowo. ;]

1 minutę temu, murb napisał:

No pewnie, że zrobione przez kogoś innego jest najbardziej smaczne.

Ale akurat nie mam od kogo wyłudzić. 🫢

Promocja jest w lidlu na aperola i prosseco. Kupiłam 2 aperole i 2 prosseco. W sumie trochę za mało tego prosseco. Bo na jednego aperola trzeba 3 prosseco. Ale promocją była na zakup 2 i 6 butelek było mi głupio kupować 🫣

4 minuty temu, Sev napisał:

Przystojny sąsiad? Nic? Kolega z fabryki? 

Nic z tych rzeczy. Dopiero od piątku będę miała kulinarny raj ale do tego czasu przetrwać muszę na własnoręcznym gotowaniu. 

3 minuty temu, Sev napisał:

A jaką nazwę stosujesz? Jest jakaś na to? Pulpety czy mielońce?

Pulpety też brzmi okropnie. 

Jadam je tylko dlatego, żeby mamie nie sprawiać przykrości.

1 minutę temu, Sev napisał:

No widzisz pani? Ty to umiesz zmotywować. 

Teraz opowiedz o swoim dniu. Co żeś widziała miłego dla oka, przykładowo. ;]

na masażu byłam przyjemnym. Fizjoterapeuta mi porozciągał moje zakwasy po rolkach

2 minuty temu, Pokraka napisał:

Promocja jest w lidlu na aperola i prosseco. Kupiłam 2 aperole i 2 prosseco. W sumie trochę za mało tego prosseco. Bo na jednego aperola trzeba 3 prosseco. Ale promocją była na zakup 2 i 6 butelek było mi głupio kupować 🫣

Wracaj preciutko do Lidla.

Wysiądę po drodze i też sobie zakupię.

1 minutę temu, murb napisał:

Nic z tych rzeczy. Dopiero od piątku będę miała kulinarny tak ale dobrego czasu przetrwać muszę na własnoręcznym gotowaniu. 

W sumie to się ciesz. Schudniesz i będziesz fryga jak z żurnala. Ugotuj sobie wielki gar zupy i z głowy gotowanie piątku. A czas poświęcisz tu. 

1 minutę temu, murb napisał:

Pulpety też brzmi okropnie. 

Jadam je tylko dlatego, żeby mamie nie sprawiać przykrości.

Moja mama mówiła na to gałeczki, ale to brzmi jeszcze gorzej niż klopsy i pulpety. 🫣

2 minuty temu, murb napisał:

Pulpety też brzmi okropnie. 

Jadam je tylko dlatego, żeby mamie nie sprawiać przykrości.

To jak na to mówić? Kotleciki? Jeszcze gorzej. Sztuka mięsa? 

Przed chwilą, Sev napisał:

W sumie to się ciesz. Schudniesz i będziesz fryga jak z żurnala. Ugotuj sobie wielki gar zupy i z głowy gotowanie piątku. A czas poświęcisz tu. 

 

Zupa to dobry pomysł.

3 minuty temu, Qwerty88 napisał:

na masażu byłam przyjemnym. Fizjoterapeuta mi porozciągał moje zakwasy po rolkach

Pokaż nogi. Chcę sprawdzić które ładniejsze. Twoje czy moje. ; p

2 minuty temu, murb napisał:

Wracaj preciutko do Lidla.

Wysiądę po drodze i też sobie zakupię.

Może jutro po pracy zajdę

Przed chwilą, Sev napisał:

To jak na to mówić? Kotleciki? Jeszcze gorzej. Sztuka mięsa? 

Może "to coś". 🫢