Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uupp

syrop uspokajajacy Sedalia

Polecane posty

Gość uupp

czy ktos stosowal? ile mozna podac ml roczniakowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupp
nikt niewie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozesz nie podawaj
dla dziecka syrop uspakajający, a co chcesz mieć w domu przygłupa, babo, mnie kiedyś bardzo dawno temu znajomy lekarz nie zalecał podawać dla niemowlaka środków uspakajających a powodem była kolka, później się to okazało, natomiast inny lekarz przypisał mi leki uspakajające, których po słowach innego znajomego lekarza nie podawałam, wołałam się przez te 3 miesiące przemęczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupp
dzieki tu widac nikt porady nie udzieli piszecie jakby to psychotropy byly wariatki idealne mamusie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez to homeopatyczny
Melisal slyszałam że jest dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedalie stosowalam u siebie w ciazy,pewnie jest bezpieczna,ale dla pewnosci porozmawiaj z pediatra..A nie lepiej podac virbucol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupp
viburcol nie pomagal...niemam pojecia czemu tak spi pediatra mowi ze ttaki jego urok jest i tyle a kogo obchodzi ze matka polprzytomna chodzi ze zmeczenia..jesli ktos mial takie nie ospale dziecko niech napisze jak dawal rade i kiedy ewentualnie sie to skonczylo.z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak
aha a sedalia nie skutkowala, jedyne co dzialalo jak miala katar musiala dostawac zyrtec wiec przez tydz sie wyspalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupp
aha no tak bo zyrtec zamula i spac ise chce,to nie pocieszylas mnie z tym 3 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupp
a zapomnialam zapytac ile ml podawalas tego syropu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wal sie
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uu[ppp
no i jak ten syrop ktos mial ii le tego sie daje roczniakowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedalia syrop producent: Boiron cena: 14.90 zł ocena: 4.70 oceń produkt12345678910 sztuk: Powiadom znajomego POSTAĆ Syrop, flakon 200 ml. SKŁAD 100 g syropu zawiera Chamomilla vulgaris 9 CH 1,5 g, Gelsemium 9 CH 1,5 g, Hyoscyamus niger 9 CH 1,5 g, Kalium bromatum 9 CH 1,5 g, Passiflora incarnata 3 DH 1,5 g, Stramonium 9 CH 1,5 g PODŁOŻE sacharoza, etanol, kwas benzoesowy, karmel, woda. WSKAZANIA Stany niepokoju u dzieci. Trudności w zasypianiu, zburzenia snu u dzieci. DAWKOWANIE Dzieci od 1. roku życia : 1 łyżeczka rano i wieczorem. Działania niepożądane nie znane. Przeciwwskazania nie znane. UWAGI DO STOSOWANIA LEKU Leczenie należy kontynuować tylko do momentu ustąpienia objawów, nie dłużej jednak niż 10 dni. Syrop zawiera 0,4 alkoholu Nie stosować po upływie daty ważności wskazanej na opakowaniu. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie mój synek od urodzenia nie przesypia nocy ciagle się zrywa z płaczem i tak z 30minut bez przerwy krzyczy nie miał kolek był zdrowy jak ryba lekarze stwierdzili ze on już taki jest dzis ma rok i 4 miesiące i nie ma poprawy dalej mamy noce nie przespane w dzień jeszcze dosc fajnie śpi ale noc masakra myslalam zeby podac mu jakis syrop na spokojny sen już nie mam sił z mężem moze ktos próbował jakiś syrop dla dzieci prosiłabym o podanie nazwy Kalina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek ma 7 miesięcy i mega kłopoty że snem. Podawalam mu 5 ml syropu sedalia przed snem przez kilka dni. troszkę lepiej spał. Vibrucol nie działana niego, a po zyrtecu efekt odwrotny. Polecam również heratke dla niemowląt spokojny sen. Ale dziewczyny! pamiętajcie, że wszystko to są środki doraźne, które niestety nie eliminują na stale kłopotów że spaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takietamdywagacje
Więcej szczepionek dla naszych dzieci, a w ogóle nie będzie można z nimi dojść do ładu. Te biedne małe organizmy muszą walczyć z "całkowicie bezpiecznymi", obowiązkowymi szczepionkami i nie mają szans normalnie się rozwijać. Praktycznie każde dziecko teraz ma jakiś problem z nadpobudliwością, jak nie w dzień, to odreagowuje w nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziuziula macka
Hej dziewczyny. Mnie Sedalie przepisała pediatra dla 8. miesiecznego syna. Zamiast 5 ml, mam podawac 3 ml. My tez juz z mezem nie wyrabiamy, Maciek ciagle nie spi. Dam znac czy działa. A co do matek, ktore bronią się od tego typu leków to ok, ale nie wszystkie matki są na tyle wytrzymałe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wczoraj mojej 17 m-cznej córce podałam hydroksizinum bo padne niedługo każdna noc do d..py, po 20 razy budzi się , jest zdrowa neurologicznie i powiem Ci że kilka razy przebudziła sie do picia w nocy więc nie zawsze działa na dziecko ten lek. Dzisiaj juz jej nie podam. Sama bym zaaplikowała pożądną dawke i wreszcie się wyspała może kiedyś mi się to uda ehhh. Mi lekarz przepisała ten lek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja podawałam na noc przez 3 dni i efekt marny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama2
Zanim podacie dziecku jakis "nieszkodliwy syropek" to zastanowcie sie jak wasze dziecko spedza dzien .... w domu TV albo radio caly dzien wlaczony, dziecko wloczone wszedzie bez potrzeby, spi byle kiedy i byle gdzie, najczesciej w wozku w samym centrum miasta ("bo niech sie przyzwyczaja" :O ... ) 99 procent nerwowych dzieci jest nerwowych przez rodzicow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh mamuski.... kobiete ktora w ciazy pol lampki wina wypije z blotem zmieszacie a same dobrowolnie szprycujecie siebie i co gordze SWOJE DZIECI syropkami ktorych glownymi skladnikami sa alkohol i cukier :O .... ot, polska hipokryzja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalimba
2,5 ml przed snem 2 razy dziennie, taką dawkę zalecił nam lekarz więc tego się trzymam. Podawałam najdłużej przez kilka dni chyba najdłużej 5. Co my nie próbowaliśmy, meliski spacerki herbatki uspokajające dostępne w aptece. Kołysanki noszenie, pokój wietrzę dokładnie. Zmieniałam mu lóżeczka bo w jednym jak się kręcił drgały szczebelki, myślałam że może to go wybudza. Pościel ma stonowane kolory. Ostatnio śpię nawet z nim ale przyznam szczerze że jeszcze gorzej bo kopie mnie po brzuchu przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludki kochane... syropy sa dla dzieci po to zeby im pomoc a przy okazji i matce... jezeli kobieta szuka takiego syropu to widocznie ma powod... nalezy skonsultowac sie z lekarzem i tyle... bo szukanie porad na forach konczy sie ublizaniem dziwnych ludzi a nie checia porady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw kilka słów dla tych "idealnych matek": po pierwsze mój synek ma opóźnienia ze szczepieniami, bo starszy przedszkolak ciągle go zaraża katarem, od 3 miesięcy nie był na nic szczepiony, a od około miesiąca fatalnie śpi - związek raczej marny, choć przeciwnik szczepień i tak go znajdzie. po drugie, dla dziecka ważniejsze jest, aby matka była w ciągu dnia przytomna i chętnie się nim zajmowała, otaczała go miłością, a nie padała na twarz! lepiej dziecku dać lek, aby też się nie męczyło (bo przecież nie budzi się bez powodu do cholery!). te wszystkie mądrale, co tu piszą o rytmie dnia i tak dalej na sto procent mają spokojne dzieci, więc nie ma co czytać ich bzdurzenia i wywyższania się. u mnie przy starszym dziecku pomagał nebulizator/inhalator - brzęczenie i nawiew mgiełki działał na niego odprężająco, zwykle przy nim twardo zasypiał i spał nawet po zgaszeniu. ale młodszy (dużo bardziej niespokojny człowiek) jest na niego odporny. proponuję też u maluszków czasowe zawężenie diety, zmianę mleka modyfikowanego - u mnie największy nocny szał połączył się z reakcją alergiczną na policzkach, więc może boli go brzuszek? Próbujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie! Nie mam dzieci, nawet za nimi nie przepadam, jednak mam z maluszkami styczność na codzień w rodzinie. Pozwólcie, że wyrażę swoje zdanie na temat syropków uspokajających dla dzieci. Nie podoba mi się to, że matki - szczególnie te młode uciekają się do tego typu rozwiązań, ze względu na częste pobudki maluszka w nocy, czy jakąś nadpobudliwość, której zwykle nawet nie zbadał lekarz. Jest to bezpodstawne ululanie dziecka dla swojego własnego komfortu. Jeżeli dzieciaczek budzi się w nocy, to znaczy, że czegoś mu potrzeba... może głodny albo brudna pielucha, a może potrzeba przytulenia mamusi, bo coś się śniło? A co, jeśli maluszkowi coś dolega? Może go coś boli? Naprawdę chcesz podać syrop "ululający" dla spokoju, czy może jednak słuchać natrualnych biologicznych potrzeb, o których daje znać Twoje dziecko? Mam w rodzinie takiego dzieciaczka. Jego mama jest bardzo młoda. Podaje swojemu 9 miesięcznemu dziecku jakiś syrop, twierdząc, że musi skończyć szkołę, ma dużo nauki, tralalala, podczas kiedy faktycznie robi sobie tipsy. Dziecko śpi i śpi, bo co może zrobić, kiedy ktoś zaburza jego funkcjonowanie niby jakimś nieszkodliwym czymś na ziołach... nie zapłacze z głodu "ululane". Jej dziecko ma 9 miesięcy, powinno zaczynać raczkowac, zapierdzielac w chodzikach - wiem z doświadczenia, ale maluszek (jak oceniła zszokowana pani doktor) w rozwoju wygląda na 3 miesięczne dziecko. Skąd to opóźnienie? Niedozywiony mały - skóra i kości. Wymioty i biegunka to już codzienność, a domyślam się, że wątroba ma już dosyć syropku i więcej nie przejdzie. Jestem osobą z boku i nic nie mogę zrobić. Studiuję bezpieczeństwo narodowe i międzynarodowe, widziałam wiele patologii, ale serce kraja się najmocniej na widok tych bezbronnych dzieci. To czy będziecie dziecku podawać apteczne uspokajacze, leży w waszym wolnym wyborze. Apeluje jednak, żeby zostawić świadomość dziecka i słuchać jego potrzeb, bo maleństwo to największy skarb dla dobrego rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość76
Moja córka go dostała i działa świetnie a podawałam go ponieważ miała pasożyty przez co nie spala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza Mała nie śpi I nigdy nie spala dłużej jak 2,5 godziny od razu po zaśnięciu a potem już się budzi co pół godziny. W nocy nawet po 20 razy :( Teraz ma juz13 miesięcy I Mamę która jest jak zombie. Wczoraj miała badania neurologiczne I wszystko ok. Przypisano nam sedalie I od dziś zaczniemy podawać bo Mała nie wyspana a mama martwa. Zobaczymy jak nam pójdzie. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgodze sie ze nerwowe dziecko jest przez nerwowych rodziców i to w jaki sposob spedza dzien spawia ze np nie spi noca. mam dwie corki - pierwsza - ideal do spania druga - jakas porazka a tak samo wychowane w takich samych warunkach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku nie wolno podawać żadnej homeopatii. Nawet, jeśli będą pozory, że uspokaja, to może doprowadzić do dużo głębszego niepokoju w przyszłości, bo to preparaty oparte na magii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×