Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcee

czy dzwonic pierwsza po klotni z jego winy??

Polecane posty

Gość marcee

Dziewczyny pomozcie! Mam przyjaciele-zaznaczam ze to nie moj chlopak-ktorego KOCHAM i z ktorym chcialabym byc...Znamy sie od lat. Kiedys on chcial, ja nie chcialam, teraz ja chce a co do niego nie mam pewnosci. Od paru tygodni mieszkamy w tym samym miescie, spotykalismy sie prawie codziennie. Kolacje, imprezy, pikazywal mi miasto...Myslalam ze cos z tego niedlugo bedzie. I nagle w niedziele pokolcil sie ze swoim tata w mojej obecnosci, zaczeli oboje wlaczac mnie do klotni, staralam sie trzymac z boku, ale moj Przyjaciel zaczal mnie atakowac (slowem oczywiscie), na koniec wyszedl trzaskajac drzwiami i rzucajac cos w rodzaju: nie bede juz WAS dreczyl moim towarzystwem...Nie rozumiem czemu skierowal to rowniez w moja strone, skoro klotnia byla glownie miedzy nim a tata...Wiem ze ma kiepskie dni, i pare klopotow w pracy, ale takie zachowanie... Od dwoch dni sie do mnie nie odezwal (zazwyczaj rozmawiamy codziennie). Prosze pomozcie...powinnam zadzwonic pierwsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwon. Jak to sie mowi lepiej zalowac czegos co sie zrobilo niz zalowac czegos czego sie nie zrobilo :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×