Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy

od 5 godzin siedze i wysylam cv mam juz dosyc

Polecane posty

Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy

dzisiaj bylam na spotkaniu i co i dupa ciagle to samo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy
Anglik mily jak cholera ,nie zdazylam przyjsc do domu a juz mialam odpowiedz na skrzynce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to samo. Wyslalam juz tysiac, a moze i wiecej CV i wszedzie dostaje ta sama odpowiedz, ze sie ze mna skontaktuja. Juz nie wiem gdzie sie pytac o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy
ale ja szukam zwyklej fizycznej roboty bo moj angielski to troche wiecej niz podstawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty tak masz
teraz tak jest, napisalas 'Anglik', wiec Uk... ja szukalam pracy 3,5 miesiaca. Jakas tam znalazlam, zadowolona nie jestem,ale w tym kryzysie warto sie trzymac czegokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przepraszam, ze spytam ale skad wywnioskowalas, ze ja szukam?? Nie tylko moj angielski jest lepszy niz wiekszosci ludzi. Niemieckim posluguje sie tak jak polskim, z francuskim jest troszke gorzej. I tez niczego znalezc nie moge, nawet w tych calych 'call servises' bo przeciez nie mam doswiadczenia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy
ale ja szukam juz 6 miesiecy, zdalam testy do agencji i miala byc praca 4 dni w tygodniu po 12 godzin a sie okazalo ze dzwonia zeby dziury zatkac bo ludzie na urlopach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie WSZEDZIE o prace pytalam, nawet w jakis magazynach. Nawet w tych magazynach wszystko jest po znajomosci. Nie mam juz sily. Ale jeszcze jakos 2 miesiace i pozniej do widzenia Anglio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy
napisalas ze masz tak samo;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy
to powodzenia w Polsce, wlasnie dzisiaj bylam w takim magazynie na spotkaniu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiedzialam, ze wracam do Polski. Nigdy tam nie wroce. Wyprowadzam sie do Szwajcarii ;). Wszedzie, w kazdej agencji pracy powiedzili mi, ze nie jest busy. Ale i tak wiem, ze przyjmuja, tylko ze po znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dla mnie pracyyyyyyyyyy
dzisiaj temu anglikowi nie bardzo sie spodobalo ze bylam szefem w Polsce cos tam mamrotal pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile lat masz?? Ja mam 20 lat, jedyne co mam to mature (z wynikow jestem bardzo zadowolona) ale to oczywiscie ich nie obchodzi. Wola dac prace Anglikowi, ktory (nie oszukujmy sie) w glowie ma pustke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbal essences
nie zalamujcie mnie dziewczyny bo ja od tygodnia dopiero bezrobotna..hm..no to super sie zapowiada! ja wyslalam dopiero 5 CV i nic..no wiec, ze 5 to nie tysiac..ale juz mnie przeraza to szukanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy jeszcze w jakim miescie mieszkacie. Jesli w takiej dziurze jakja (Kettering) to raczej swiata nie zdobedziemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glowa do goooory
Sluchaj, nie ma co sie zalamywac, polecam zrobic tak, zarejstrowac sie jako self employed (pocztaj wszystko co i jak, i wiedz ze polak jak ci nie zaszkodzil, to juz pomogl;)) i nikt zabardzo tego ci nie powie, bo albo ludzie nie wiedza, albo sa tak chytrzy ze boja sie ze dla nich braknie) powracajac- mozesz np jako sprzataczka, zrobisz sobie ulotki- co wykonujesz itd, poroznosisz po domkach, napewno bedzie odzew, i masz juz prace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosialicious, a ile już siedzisz w UK? Mam mamę w Wielkiej Brytanii, mówi, że lekko nie jest, zwłaszcza, że teraz zaczyna się okres kiedy najeżdża się sezonowo studentów po sesji, wiadomo. Ale ja nie o tym, moja królowa matka mi coś mówiła, że praca dla emigrantów (na podstawie jakiejś nowej ustawy ichniej) możliwa jest od 25 roku życia (znaczy jeśli jest się młodszym to można popracować, ale bodajże trzy miesiące, a potem jak nie masz home office to się bujaj bo takim młodym już nie wyrabiają). Prawda to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Anglii jestem juz 2 lata, home office mam. Nie wiem jak sytuacja ma sie teraz z wydawaniem pozwolen na prace. O tych studentach wiem, wiem takze, ze maja pierwszenstwo jesli chodzi o prace. Ja tu jeszcze 2 miesiace bede mieszkac, mam juz bilet zabukowany zeby sie wyprowadzac. Ale to, ze nie mam pracy sprawia, ze chodze non stop smutna i nie mam co ze soba zrobic. Nie mam zadnych znajomych (mieszkam z rodzicami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glowa do goooory
Nie wydaje mi sie zeby to o emigrantach prawda byla, poniewaz jestesmy w unii, wiec nie moga sobie ot tak wprowadzac jakies glupie przepisy, bo ludzie nie majacy tych 25 lat tez musza za co miec zyc, prawda?? a jakby tak wymyslila to ludzie i tak tu beda pracowac, tylko ze na czarno wiec zaden interes dla uk. a wiekszy zysk dla ludzi i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosialicious, a w Szwajcarii co jeśli można wiedzieć? Masz już coś nagranego? Pamiętam, że jak ja cztery lata temu byłam w UK to praca szukała mnie, nie odwrotnie. Mojej mamy znajomej syn ma podobną sytuację do Twojej, szuka bezowocnie też już dłuższy czas tam pracy i nic (a u mojej mamy w firmie zwalniają kontaktowych... za kradzieże :o ). W pale mi się nie mieści jak można taką siarę robić kradnąc i nie szanując roboty, zwłaszcza teraz jak jest tak ciężko. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa do gooory - no właśnie ciekawa jestem bo moja mama to słyszała od kogoś (sama się tym nie interesuje) i aż się zdziwiłam bo w necie żadnej wzmianki o tym nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dwa tygodnie temu pracowalam jako barmanka w restauracji Raj (its a legend jak mi mowili ;) ) Bylam pierwsza dziewczyna, ktora kiedykolwiek tam pracowala i chyba dlatego faceci nie wiedzieli jak sie zachowac. Zrezygnowalam dwa tygodnie od czasu kiedy odmowilam randki supervisorowi, nie wytrzymalam psychicznie jego zachowania w stosunku do mnie,. Szefowi zglaszalam sprawe i nic. Ale nie o tym ;) Wiem, ze Polacy kreca, jakies szemrane interesy robia... Inni Polacy sa z tego dumni, 'bo z tego wlasnie slyniemy'. Ale dzieki takim baranom ja pracy nie moge znalezc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×