Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość redredredredredreeeeds

Gardzę kobietami które chcą żeby facet płacił im alimenty

Polecane posty

Gość redredredredredreeeeds

jako byłym żonom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajaaaaaaaaaaaa
bo jesteś zwykłym dupkiem. Takie jest prawo i gówno na to poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta i popieram auto
ra/ke. na dzieci rozumiem, na sama zone nie i nie popieram absolutnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redredredredredreeeeds
No tak bo nie zawsze się ułoży w związku, takie życie. I przez to facet musi całe życie płacić kasę kobiecie, z którą nie łączy go juz uczucie? Gdybym ja była w takiej sytuacji to nigdy bym kasy od faceta nie żądała, bo sama potrafię na siebie zarobić i nie muszę żerować na innych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię słone paluszki
skoro ona oddała ci swoją młodość i uczucia a w końcu została sama bo ty znalazłeś sobie nowszy model to PŁAĆ ZARAZO!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest regula.. alimenty sa przydzielane tylko w wypadku kiedy np. zona poswiecila sie domowi i nie mogla sie rozwijac w kierunku intelektualnym i zawodowym, bo taki byl uklad. bo tak wlasnie jest z facetami.. my dla nich zmieniamy wszystko, uzeramy sie z dzieciakami, pieprzemy im skaretki zeby taki sobie mogl zyc jak wczesniej, wrocic z pracy do domu, miec podany obiad i zrobionego lodzika a potem jeszcze zwinie manatki bo sekretarka ma jedrniejsze cycki. wyliczajac ile zona powinna miec zaplacone za sprzatanie i opieke nad dzieckiem to zadne alimenty tego nie pokryja. co innego jak on i ona pracuja i zona na rozwodzie nie ucierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajaaaaaaaaaaaa
Zdesperowana masz rację a takie teksty, że to jest nie fair zwykle piszą te następne po żonach bo zwykle im mało tylko nie biorą pod uwagę tych lat wyrzeczeń. Zresztą te zasądzane alimenty to biedronki w morzu potrzeb, wiadomo jak nasze sądy orzekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nie jest czasami tak, ze przysluguja one wylacznie w wypadku rozwodu z orzeczeniem o winie.. i dopiero wtedy jesli owa zona jest niezdolna do pracy.. np w skutek wypadku. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie fair to wlasnie jest jak jeden z drugim najpierw obiecuje milosc i wiernosc, zonie kaze w domu siedziec i dzieciakom dupe wycierac, a potem pragnie "wolnosci", bo nie poimprezowal przez zone i wogole z zona nudno bylo.. niech placi!!! niestety w praktyce to wyglada tak, ze sobie zyje jak zyl, tylko wiecej imprezuje, a ona nagle zostaje z wszystkimi problemami na glowie i jaimis groszowymi alimentami ktore ledwo jej starczaja na cokolwiek. a do pracy jej nie chca bo przez ostatnie 10 lat w domu siedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajaaaaaaaaaaaa
nie koniecznie musi być orzeczona wina jednej ze stron. Zawierając związek małżeński ludzie coś sobie ślubują, wzajemną pomoc sobie ślubują i jak jedna ze stron wbija w ten układ to czasem niestety sąd może tak orzec, że musi utrzymywać byłą już żonę lub czasami męża bo to nie chodzi o płeć ale o wzajemną pomoc w razie pogorszenia się sytuacji. Dlatego ten przepis jest jak najbardziej na rzeczy i takie dyrdymały i bicie po ambicjach jest na nizutkim poziomie. Małżeństwo to nie bajka i każdy powinien o tym wiedzieć. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pooomooocna
alimenty na żonę przysługują przez 5 lat,ewentualnie mogą być przedłużone,nie mam pojęcia,jak to wygląda w praktyce popatrz tak- 30 lat po ślubie zostawia żonę,wymienia ją na młodszą wiadomo-czas dla kobiet nie jest tak łaskawy,te alimenty to jakas namiastka,za szaleństwa trzeba płacić ;-) babka zostaje sama,zamiast na stare lata mieć oparcie w partnerze,wydaje mi się,że wszelkie ideały,duma i honorowe wyjścia biorą wtedy w łeb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×