Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tylko ja i nikt więcej

Jakie studia radzicie?

Polecane posty

Gość Tylko ja i nikt więcej

Skończyłam socjologię na poziomie licencjatu, a teraz chciałabym zrobić studia uzupełniające 2letnie magisterskie. Jakie polecacie? Nie chce robić magisterki z socjologii, bo już popełniłam błąd studiując na licencjacie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam fioła...
Masz trochę do wyboru takie jak: resocjalizacja, pedagogika, integracja europejska, handel zagraniczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko ja i nikt więcej
Pedagogika i dziennikarstwo odpada.... bo się nie widzę... ale takie bardziej przyszłościowe? proszę o rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha !
studia ?? hh ! nie szkoda Ci czasu i młodości ? a potem zarobisz 900 zł jak cała reszta ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko ja i nikt więcej
Chciałabym w ogóle mieć czyste sumienie że zrobiłam wszystko aby zarabiać ciut więcej:P dlatego studiuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam fioła...
Nie ma teraz studiów przyszłościowych. Jedynie może medyczne typu farmacja zawsze jest praca w aptece czy jako przedstawiciel medyczny. A teraz nic praktycznie nie gwarantuje, że będziesz pracować w zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha !
mam znajomych,którzy wywalili grubą kasę na studia ! teraz mają pracę jak zwykła osoba po zawodówce. Ewentualnie po znajomości się trafi coś konkretnego, a tak do dupa. Chyba,że wyjechać za granicę tam płacą konkretnie wyuczonym osobą, a w Polsce lipa bez zmian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko ja i nikt więcej
Liczę się z tym, ale nie chce mieć kiedyś żalu do siebie ze moglam studiowac bo jestem na dziennych studiach i oplacam akademik ze stypendium wiec cche dorobic sie magistra teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak wszystkie skąnczycie w Biedronce ,jak bycie mieli głowę do myślenia to poszlibyście na inżynera a nie jakieś studia hobbystyczne dla kur domowych,a najgorzej to w tym wszystkim jest to że dużo z was zostanie zwykłymi prostytutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani po ekonomii
"I tak wszystkie skąnczycie w Biedronce " Myślę, że Ciebie do Biedronki by nie przyjęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak myślę że by mnie nie przyjeli bo uważam że w tej pracy raczej bym sobie nie poradził siedząc 8 godzin na kasie bo naprawdę do pały można dostać i podziwiam kasjerki na kasie które pracują za 1000zł,cóż taka jest niestety polska i niesprawiedliwy los człowieka ale niestety taka jest zasada że"Nie chciało się nosić teczki to teraz trzeba chodzić do biedroneczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha !
mi się studenci kojarzą z nierobami :0 wybaczcie,ale takie moje zdanie :) jeszcze niektórzy wgl nie pracują i uciekają w te swoje książki. Weźcie się garść :) a co z wasz młodością ? ja bym miała żal i wyrzuty o zmarnowaną przeszłość, a nie o brak studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×