Planuje czwarte dziecko!

Razem z zona prowadzimy firme, mamy troje dzieci.Najstarszy synek nie jest moim biologicznym dzieckiem! Tylko dzieckiem mojej zony z pierwszego nieudanego zwiazku,ale ja traktuje jej synka jak swojego wlasnego.Oprocz tego mamy jeszcze dwoje wspolnych dzieci(jednego chlopczyka i jedna dziewczynke), teraz marze o kolejnym potomku. Moi rodzice sa tego samego zdania, a moim tesciowie wspaniali zone rowniez staraja sie przekonac zone ze najwyzszy czas na kolejnego dzieciaczka w domu :)

to se planuj dzieciorobie....

kroliki kurva..............

Tylko jak moja zone przekonac:( Ona mowi ze juz nie planuje kolejnego macierzynstwa, ze jej jest dobrze tylko z trojka. A im wieksza rodzina tak naprawde to tym lepiej, dzieci predzej sie rodzicami na starosc zajma, i wnukow bedzie wiecej ktore beda sie dziadkami opiekowaly, tylko ze moja zona tego nie umie zrozumiec. Jej i moi rodzice podaja jej takie same argumenty.

a ja nie planuje drugiego i co??? chyba założe topik?????

Ja musze zone przekonac do tego czwartego, czuje sie spelniony w roli ojca, to jest cos cudownego gdy dwie osoby daja zycie kolejnemu, malemu czlowiekowi.

a se planuj, tylko co mnie to obchodzi?

To jak mam przekonac zone ze najwyzszy czas na kolejne malenstwo w naszym zyciu?

To jak mam przekonac zone ze najwyzszy czas na kolejne malenstwo w naszym zyciu?

zajebiste myslenie...robic dzieci by sie toba opiekowaly......ciekawi mnie czy jestes w stanie zapewnic im jakas przyszlosc....np. wybudowac/kupic dom/mieszkanie.....czy liczysz tylko na opieke i masz wszystko daleko w chuju......

scencjolodzi by cię wykastrowali, masz szczęście, dzieciorobie...

Oczywiscie ze mam na to pieniadze, nam powodzi sie bardzo dobrze. Dlatego najwyzszy czas zapewnic sobie kolejne malenstwo w domu, a zona mowi ze nie chce kolejny raz rodzic to ja jej przypominam ile szczescia daja nam nasze dzieci.

a czy ty wiesz ze ja juz podwiazali powalencu??