Problemowy Spadek

Moja babcia w testamencie zapisała mi swój domek na Warszawskim Zaciszu, ale problem w tym, że ja jestem wnuczką, a swoich praw teraz domaga się córka mojej babci - moja matka. Zapowiedziała mi, że spotkamy się w sądzie. Co prawda babcia miała 3 córki, ale dwie nie mieszkają w Polsce i powiedziały, że nie interesuje ich żaden obskurny domek. I teraz moje pytanie jest takie: Czy mama może odebrać mi ten domek i czy czekają mnie rozprawy sądowe, bo jeżeli tak to sama nie wiem czy nie zrzec się tego domku, bo ja z własną matką nie mam zamiaru się sądzić. Mam gdzie mieszkać, ale ten domek byłby idealny, szczególnie że teraz spodziewam się drugiego dziecka. Pozdrawiam.

skoro babcia sporżadziła testement - to domek jest twój - ale twoja mama ma prawo do zachówku - czyli połowy z tego co by dziedziczyła ustawowo .

Czyli mam oddać mamie połowę wartości tego domku? :-o

jeśli masz dobre kontakty z mama- moze zaproponuj ,zeby mama spłaciła cie z tego domu -- bo w świetle prawa żadna z was nie bedzie jedyną wląscicielką domu . a babcia miala jakieś powody ,zeby nie zapisać mieszaknia twojej mamie tylko tobie .

Miała powody. Wszystkie córki zapomniały o swojej matce. Dwie się rozjechały po świecie, a moja matka ma wszystkich i wszystko w dupie. Praktycznie przez 10 lat babcia była pod moją opieką z racji tego, że nie była w pełni sprawna, a teraz po jej śmierci moja mama domaga się tego, co jej się należy. Ja się kłócić nie mam zamiaru z nią.

jeśli twoje ciotki zaczna sieupominać i ospadek - to będziecie dziedziczyć - mama i ciotki po 1/6 ty - reszta . ale zawsze na papierze bedziesz tylko współwlascielem .

to szkoda ,zę babcia ich nie wydziedziczyla - nie moglby sieo nic upominać -a tak niestety ....

Wg mnie sąd powinien wziąć pod uwagę to, ze to ty się opiekowałaś za życia babcia, matka miała to w dupie, wiec dlaczego ma dziedziczyć polowe? Chyba zapisując tobie ten dom, babcia wiedziała co robi! Musisz wykazać w sadzie, ze one się nią w ogóle nie interesowały.

może mama tylo sie tak rzuca - żeby podpiać siepod testament trzeba sietroche nagimnastykować - moze nie edzie maiła sily ani pieniezy - a jak upłynie (chyba ?) 5 lat - to wszyscy moga cie cmoknąć :)

no tak,bedzie problem,szkoda,ze to nie zapis tzw,sluzebnosci,ale nie widze powodu,zebys sie nie mogla spotkac w sadzie z mama,sad w koncu po to jest,wcale nie jest przekreslony Twoj domek,beda sie zapewne dopytywac kto i w jakim czasie opiekowal sie babcia,no i jeszcze jedna kwestia,czy bylas tam zameldowana?

Mama może dostać 1/6 wartości domku jako tzw. "zachowek". Reszta Twoja, jeżeli ciotki się nie upominają.

twoja matka to pazerna babajaga:D współczuję ci :(

Jestem tam zameldowana, ale babcia nikogo nie wydziedziczała. Jak ja jednak udowodnię, to że babcią się opiekowałam? Jak mama powie, że kłamię? Mam jednak świadków : sąsiedzi i mój mąż, ale nie wiem czy mogłoby to wystarczyć.

nie masz szans w sądzie bo babcia nikogo nie wydziedziczyła:( tak to jest z tymi starszymi ludżmi:(

Ech, tak myślałam. Dzięki :(

jesli udowodnisz zaniedbania matki i zasadnosc tego ze to Ty go dostalas a nie kto inny to masz szanse, oczywiscie! masz swiadkow poza tym jest szansa ze sie matka nie upomni, ma chyba na to 14 dni na odwolanie, ale nie jestm pewna poszukaj ile ma na odwolanie na necie