MATKO ZA DWA TYGODNIE OBRONA !!!JAK JA SIE NAUCZE ZA TAKI KROTKI CZAS?????MATKO.

kto jeszcze sie bronil albo broni >?czego mozna sie bac na obronie >?:(\\ podobno po 45 minut siedzi kazda osoba u nas na uczelni :(jak ja wysiedze tyle minut ?szok

45 minut az przed komisja to makabra...wypytaja cie o wszystko ..:(

na obronie nie masz sie bac niczego.... praca napisana, to znaczy ze wiesz co w niej jest i na pytania odnosnie tematu odpowiesz.... pytania ze studiow... powinni dac zakres z jakiego pytaja... u mnie byly 4 grupy do wyboru, mialam ochronę powietrza :25 rozbudowanych pytan i wierz mi ze przed obrona musialam nauczyc sie tylko 4 bo cala reszta przewijala sie w trakcie studiow tyle razy, ze wystarczylo sobie "odswiezyc" wiedze:) powodzenia :) obrona to tylko formalnosc :)

a czas leci szybko :)

jaka formalnosc? u mnie na roku juz 3 osoby sie nie obronily:(

gdzie studiujesz???? u mnie niby jedna osoba tez sie nie obronila.... ale dla mnie to dziwne, studiujesz 4 czy 5 lat.... uczysz sie tego z czego pozniej cie spytaja.... prace piszesz samodzielnie.... znasz ja na wylot. ja moge cytowac niektore fragmenty chociaz prace pislaam dobre 3 lata temu

NA PRYWATNEJ UCZELNI W KRAKOWIE

siedziałam max 10 minut pytania z dziedziny, z której pisałam i pytania dotyczące pracy jeśli pracę napisałaś samodzielnie, nie masz się czego bać i tak decydująca jest średnia z 5 lat

jeszcze tylko co do zbioru pytań - to już wyłącznie dobra wola promotora u mnie było krótko - egzamin z zakresu całej dziedziny bez zbiorów pytań, żadnych tez i czego tam jeszcze

moze to zależy od uczelni... u mnie takie są zasady na każdym wydziale..... bloki do wyboru i zakres pytan ze studiów.... jakby pytali wyrywkowo ze wszystkiego, nikt by sie nie obronił :)