Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zia86

Trochę inna sukienka ?

Polecane posty

----> Zia86 Wiesz ja też jestem po prawie. Ostatnio usłyszałam co to za wyczyn skończyc prawo bo dzisiaj każdy moze mieć takie wykształcenie. Jakie bylo moje oburzenie na te słowa jednak po Twojej osobie widzę że to prawda. Wystarcza pieniążki i papierek w kieszeni. Wiesz przez takich ludzi jak Ty wielu z wyższym wykształceniem pracy nie ma bo dzisiaj liczy się ilość nie jakość i każdy może prywatnie skończyć prawo czy inny kierunek przez co mamy niezliczone ilośći ludzi z wyższym którzy w ogóle nie powinni go mieć. Popieram czyjąś tam wypowiedź nie pamiętam czyją że gdybyś studiowała prawo na porządnej uczelni na którą najpierw musiałabyś się dostać i zdać niełatwy egzamin wstępny a nie płaciła nie byłoby tej calej szopki związanej z Twoim weselem bo zwyczajnie nie miałabyś na to czasu nawet gdybyś była zdolna. Na moim roku też było kilka zamożnych dziewczyn z bogatych domów i majacych bogatych Narzeczonych ale wiesz miały ważniejsze sprawy na głowie od jakiegos tam druhna party na rok przed ślubem i wypisywania całego elaboratu na ten temat bo były ambitne i studiowały zajmowały sie ustawami i komentarzami. Wszystkie z nich nie robiły sensacji ze ślubu podchodziły do tego zupełnie spokojnie i nawet zleciły organizacje specjalnej firmie. Śmieszy mnie to nieprzeciętnie ze tacy jak my bedą mieć mgr prawa i tacy jak Ty również. Szcerze to nawet dzieci rozchwytywanych zamożnych prawników studiowały u nas dziennie i starały się własną pracą coś zdobyć a nie uzyskać papierek w prywatnej szkole za pieniążki rodziców. Zapraszam na studia a nie do prywatnej szkoły to wtedy nabrałabyś troche pokory i zwyczajnie nie miałabyś czasu na takie fanaberie i roztrząsanie się nad upominkami dla druhen czy którąś juz z kolei koncepcją na suknie. Pozdrawiam przyszłą Panią mgr prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiuje na takiej uczelni na jakiej studiuje tylko i wyłącznie z powodu czasu w którym zdecydowałam się na ten kierunek(czyli koniec sierpnia ;)) ale na normalną uczelnie też się dostałam i również tam studiowałam i naprawdę nie była to aż taka ciężka sprawa. Nigdy problemów z nauką nie miałam, zawsze zajmowało mi to niewiele czasu i do dzisiaj tak mam. Posiadam po prostu bardzo dobrą pamięć. Co do prawa na normalnych uczelniach, na UJ na prawie nieobowiązkowe są ćwiczenia ani wykłady, praktycznie można przychodzić tylko na zaliczenia i egzaminy w sesji. ;) Jednak mimo wszystko od przyszłego roku przenosimy się na prawo na UW. :) I jeszcze jedno i ja i ty i każdy inny mgr prawa będzie musiał zdać taki sam egzamin na aplikacje gdzie będzie liczyć się tylko jego wiedza i to ten egzamin zweryfikuje naszą pracę podczas studiów. A co do ślubu każdy robi taki o jakim marzy, skąd wiesz jak wyglądały przygotowania twoich koleżanek, może zamęczały swoją rodzinę albo konsultantki, ja też moim przyjaciołom nie mówię za wiele bo ma być to dla nich niespodzianka. :) A przez ten czas jak zaczęłam nasze przygotowania stwierdziłam, że jest to świetna rzecz i chciałabym to robić szerzej, stąd pomysł zostania wedding planerem. Śluby(ogólnie nie tylko mój) to moja pasja, od zawsze bardzo dobrze się czułam w planowaniu różnego rodzaju imprez. Wiecie nasze plany się zmieniają i nie ma w tym nic złego. A prawo jeśli ma się do niego odpowiednie predyspozycje nie jest aż takie ciężkie i nie mówię tego tylko z własnego doświadczenia ale również z obserwacji i rozmów z moimi znajomymi i przyjaciółmi po prawie na różnych polskich uczelniach. :) Ale możemy już wrócić do tematu wątku? Jeśli dziewczyny tak bardzo chcecie roztrząsać całe moje życie to załóżcie temat " Sto pytań do Zia86" i tam będziemy mogły rozmawiać ile chcecie. A tutaj zadałam proste pytanie o suknie i chciałabym uzyskać odpowiedź na proste pytanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klllol jest ładna i ciekawa ale ma gorset normalny, ja takiego nie mogę mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klllol
Jak Cie stać to ja bierz...mi sie bardzo podoba ta "Twoja" sukienka...jest taka niebanalna...nie taka oklepana jak te wszystkie bezowate sukienki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny zanadto uogolniacie
Ja tez szykuje slub w 2011, tez studiuje prywatnie jak zia ale mam tak cholernie ciezkie studia, ze ludzie ktorzy studiuja na panstwowych ten sam kierunek ( moje kolezanki) mowią ze mi serdecznie wspolczują takiej ilosci nauki i egzaminow... Wykładowcy ci sami ale nas cisną strasznie bo rektor sobie wymarzył uczelnie na wysokim poziomie i takie mieli zalecenia. Przez sesje od kwietnia niemal nie wychodzilam z domu, skonczylam ją w czwartek ( 80% ludzi na roku oblało min 2-3 egzaminy) a wczoraj cieszylam sie jak glupia ze moglam posprzatac w domu bo to wreszcie co innego niz ciezka nauka... Jednak na prywatnych tez są ludzie ktorzy sie UCZĄ, nie kupują wyksztalcenia i mają jakies ambicje. Na panstwowe sie dostalam ale nie poszlam bo nie oferowala pewnej kwestii na ktorej mi bardzo zalezalo. Strasznie obrazacie ludzi na prywatnych. Wszystkich, ogółem. To nie jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o to chodzi szukam czegoś większego dołem ale nie bezy bo po pierwsze mi w niej nie ładnie a poza tym są troszkę oklepane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny zanadto uogolniacie
a powracając do tematu - Zia, mnie sukienka się bardzo nie podoba. Moim zdaniem jest okropna. Dobrze by bylo, zebys pstryknela sobie w niej jednak jakąś fotke, bo nie przecze, moze Ty faktycznie wygladasz w niej zjawiskowo. Poki co jestem na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety pilnowano nas strasznie i dało się zrobić zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A projekt u innego projektanta niż Zień? Jest tylu zdolnych projektantów w Polsce. Mogłabyś mieć coś niepowtarzalnego niekoniecznie z taką metką. Chyba że zależy ci żeby było od kogoś znanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miarka nie zależy mi. Tylko po prostu podobają mi się projekty Zienia widzę czego mogę się spodziewać. Nie jestem za projektowaniem sukienki z tego powodu, że nie wiem co z tego wyjdzie, jak będę w tym wyglądać. Wolę przymierzyć już coś gotowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewewe - weź kobieto wyluzuj ok??? nie podobają ci się moje wypowiedzi to ich nie komentuj, proste. Na forum każdy będzie pisał co chciał więc nie wiem z czym się pienisz. Sama prosiła o zdanie więc napisałam - nie pasuje na ślub wg mnie, lepiej wybrać coś klasycznego skoro chce już wydać tysiące na suknie niech wybierze typowo ślubną od kogoś znanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwo a jakie to są typowo ślubne? Jeśli takie jak myślę, to właśnie ja uciekam od typowo ślubnych rozwiązań. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest to mój typ ale skoro chcesz coś "u dołu szerszego" to może na wzór : http://www.classa.com.pl/kolekcja,classa2010,2.html http://www.classa.com.pl/kolekcja,classa2010,4.html http://www.classa.com.pl/kolekcja,classa2010,7.html http://www.classa.com.pl/kolekcja,classa2010,9.html tu inna "pierzasta" u dołu a góra gładka http://slub.onet.pl/68831,0,2,galeria.html http://slub.onet.pl/68831,1,1,galeria.html http://slub.onet.pl/68831,2,4,galeria.html tu jest dół ;) http://www.slubne.net/album2/Je_T_Aime/slides/jt7022-01.html http://www.slubne.net/album2/Veromia2/slides/VR6932-01.html http://www.youtube.com/watch?v=DlYszkgGQdY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znooowu to samo
Za każdym razem w tematach Zia jest to samo: laska zadaje proste pytanie, jak wiele z nas (bo pełno tu tematów z prośbą o opinie w sprawie kiecki. Innym wolno, jej nie...? nie kumam) a tu od razu zaczynają się wycieczki po jej życiu prywatnym, wykształceniu i portfelu, a nawet planach na przyszłość. I tak do usranej śmierci. A przecież ona nie o to prosi. Temat jest jasny. Połowa z Was powinna się leczyć. BTW - mnie się ta sukienka nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakeshka
suknia na Alicji Bachledzie-Curuś bardzo mi się podobała, ale weź pod uwagę że jest to suknia bardzo charakterystyczna i przez wiele osób kojarzona właśnie z tą aktorką. Na niej wyglądała rewelacyjnie, nie widziałam w niej Ciebie ale myślę że porówniań nie unikniesz ;) Uważam że suknia JP którą nam pokazałaś kiedyś jets śliczna i tej koncepcji powinnaś się trzymać, przynajmniej na pierwszy dzień wesela. A może z suknią a'la Alicja zaszalej w drugi dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwo, niektóre sukienki są ładne ale żadna nie jest dla mnie. U mnie jest taki problem, że ja nie mogę mieć gorsetu. Ja jestem bardzo szczupła i jak się mnie ściśnie gorsetem to będę mieć w talii 50 cm i taki duży dół wyglądałby jak karykatura. Wiadomo żeby mieć większy dół trzeba mieć trochę bardziej otwartą górę ale u mnie musi się coś na tej górze dziać żeby mi trochę kilogramów dodać. Dekoltu w serduszko też nie mogę mieć. Marakeshka wydaje mi się, że za rok naprawdę mało kto będzie pamiętał, poza tym to nie będzie ta sama suknia. Na drugi dzień mam krótką suknie a suknie JP przymierzę jeszcze jak przyjedzie do salonu i wtedy będę decydować. :) I może następnym razem uda mi się zrobić zdjęcie w tej sukni żebyście mogły zobaczyć jak wyglądam w niej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a brałaś pod uwagę łączenie? możesz sobie sama zaprojektować tak na "oko" jaką byś chciała ;) ja też jestem bardzo szczupłą osobą i nie za wysoką a mój ideał sukienki to http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slubne/white-one-kolekcja-2009/suknia-slubna-white-one-427.html ;) wiem, że mogę wyglądać w sukni w takim stylu jak nitka jednak "księżniczek" nie biorę pod uwagę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na drugi dzień ta sukienka odpada, poprawiny mamy w stylu lat '50 i tej konwencji będziemy się trzymać. Szkoda, że nie ma jej w wersji białej, bo pewnie wam się teraz wydaje, że ona jest zbyt mało ślubna bo tak wygląda na tych zdjęciach ale w tej białej wersji w której ja ją przymierzałam jest dość ślubna. :) Miałam mieć te kolczyki - http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod456_0_m.jpg Jednak na żywo okazało się, że to nie jest szafir tylko jasny szafir i odcień tych kamieni to jest taki ciemny błękit absolutnie nie pasuje do kolorystyki ani do niczego w sumie oprócz tego byłyby za duże. Wybraliśmy wstępnie inne, niestety nie ma ich na stronie, takie trzy kółeczka połączone, podobają mi się też te - http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod1758_0_m.jpg Do kolczyków będzie bransoletka - http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod386_1_o.jpg Ja się skłaniam najbardziej teraz do podrasowania tej sukienki Zienia, bo ona i tak będzie szyta na mój rozmiar więc można ja do mnie idealnie dopasować. Co do rybek, przymierzałam i odpadają, wyglądam właśnie jak nitka i to jeszcze taka zasuszona. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiecie czemu tyle osób ...
dopieprza się do Zia?? Nie chodzi o pieniądze bo to zrozumiałe że jak kogos stać to nie kupi sukni za kilka a za kilkanaście tysięcy i że nie zrobi przyjęcia w domu weselnym tylko w wielogwiazdkowym hotelu. To jest jak najbardziej naturalne. Chodzi o to że dla Zia kolor serwetek i orszak z druhen jest sensem życia. Ta dziewczyna robi z wesela i ślubu CYRK i KOMEDIE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i cooo z tego
?? Czy robi tym komuś krzywdę? To jej życie i ma prawo nadać mu taki sens, jaki jej pasuje, nam nic do tego. Ale widzę, że niektórych to wręcz boli i bardzo im przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wtrącę swoje zdanie
na temat sukni. suknia nie podoba mi się, wygląda jak poszarpana przez psa.Może poszukaj sukni gdzie na biuście są jakieś kryształki lub cekinki. Taka suknia była chyba w Annais Bridal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtrącę swoje zdanie, kryształki i cekiny to zupełnie nie mój styl ale dzięki za opinie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rowniez uwazam
ze tamta suknia od JP byla o wiele bardziej odpowiednia, bardzo mi sie podobala i namawiam Cie, zebys jeszcze raz sie mocno zastanowila :) suknia, ktora wkleilas teraz, jest ladna (ale nie piekna, piekna to byla tamta), ale naprawde bardziej pasuje na "czerwony dywan", jakas gale, a niekoniecznie na slub. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja muszę tamtą przymierzyć i dopiero będę wybierać. :) Ale wam się dziewczyny wydaje, że ta sukienka jest bardziej na galę bo wkleiłam zdjęcia jej wersji wieczorowej bo tylko takie są. :) A ja przymierzałam wersję ślubną która się trochę od tej wersji wieczorowej różni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe
Zia! Nienawdzie Cie :P. Moja wymarzona bizuteria :P ;) Jak sie prezentuja te pierwsze kolczyki? Bardzo mi sie podobaja. Chociaz ja jak juz bede wychodzic za maz chcialabym naszyjnik z wiekszym szafirem (no ale koszt ogromny!). A co do kolorystki to nie zrozumialam... Ten szafir jest za ciemny czy za jasny dla Ciebie? Ja kiedys b. chcialam pierscionek z szafirem ale niestety byly bardzo ciemne i teraz ma byc tanzanit ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×