Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madziusieneczka

Co powinnam w takiej sytuacji zrobić?

Polecane posty

Gość Madziusieneczka

Witajcie. Mam pewien problem i chciałabym Was poprosić o radę. Mam 22 lata, mój narzeczony 32. Z tym, że on ma dwójkę dzieci z poprzedniego związku a ja nie posiadam potomstwa. Strasznie mamy ciężko z finansami, ponieważ on płaci alimenty na dzieci jak się pewnie domyślacie i tak naprawdę nie ma mowy o żadnych wakacjach, nowych ubraniach czy tego pokroju rzeczach. Bardzo dużo na nie wydaje. Ale to jest oczywiste, to jego największe Skarby. Ale czy ja się nie liczę? Chciałabym mieć dziecko, ale on unika tematu jak ognia. Zastanawiam się nad rozstaniem i poszukaniem sobie kogoś bezdzietnego, który zapewni mi i mojemu dziecku godne życie. Doradźcie mi coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfdsfdsfsfsdfdfsf
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieneczka
Słucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziusieneczka
dsfsfdsfdsfsfsdfdfsf Nie potrzebuję ignorantów, tylko inteligentnych ludzi. Dziękuję za bardzo mądrą wypowiedź. 0/10 można wpisać komuś na kartkówce jeśli się jest nauczycielem z odpowiednimi kwalifikacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100%, ze
masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwójka dzieci i alimenty to może zniechęcać do kolejnych szczególnie jeśli dołożysz do tego kiepską syt. materialną. No i może facet w wieku 32 lat już nie chce się babrać z niemowlakami. Porozmawiaj z nim poważnie i jeśli on nie chce a ty chcesz to ciężko wam będzie razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×