Szukam tatusia dla mojego synka

Ehhh...wybrała naprawdę złeeeee miejsce na tego typu poszukiwania. reakcje panów były oczywiście do przewidzenia.

tylko frajera ktory bedzie jej dzieciak utrzymywal ciekawe ze nie pisze czy jest samodzielna finansowo albo czy ma swoje mieszkanie

Gdyby szukała miłości to by napisała coś w stylu: Szukam mężczyzny którego pokocham a który pokocha mnie i mojego synka, a nie pisała o dobrej pracy :P

Nie pisze o milości tylko o tym że szuka tatusia dla bekarta. Może teraz szuka ojca dla bachora a do dymania szuka jeszcze kogoś innego Matka z dzieckiem które jej zrobił niedojeb a pisze, że jest porzadna :D

Nie wiecie co piszecie, nie znacie się na rzeczy... Też jestem samotną matką, mam 23 lata, i 5 letnią córeczkę... Poznałam faceta, też z dziećmi i czy to jest jakaś przeszkoda... kochamy się mieszkamy razem i planujemy ślub, i wspólne dziecko... Dajcie dziewczynie spokój, ojciec mojej córeczki też okazał się niedojrzanym palantem mimo iż byliśmy ze sobą naprawdę długo... nawet mieszkaliśmy razem, ale czy to przekreśla nas kobiety z dziećmi do końca życia... przynajmniej nie jesteśmy ku... i wiemy z kim mamy dzieci i dbamy o nie, a nie jak nie które urodzi i zostawi... Trzymaj się koleżankoo...

Mamusiaa, wpadka w wieku 17- 18 lat to jedna z lepszych stron Twojego życia, tak? ;)

Masz 23 lata i dziecko 5 lat? czyli urodziłas jak miałas 18 a wpadłas mając 17 Byliście dlugo i mieszkaliście razem w tym wieku? Łaaaaał a szkoła ?

A ja się właśnie zastanawiam jak to jest. Znana mi osoba, obecnie lat 26 w wieku 18 zaliczyła wpadę.Ojcem dziecka jest tak jak autorka wątku go nazwała >nieodpowiedzialny chłopak. Szybki ślub i szybki rozpad związku. Jeszcze się rozwieść nie zdarzyła a już miała następnego. W tamtym roku zaciągnęła go do USC i tak sobie żyją. To kur***two czy takie szczęście ma dziewczyna?

Są takie panny, sam taką ruchałem jak jeszcze była mężatką. Na szczęście kiedy się rozwiodła zaczęła mnie naciskac na ślub, odpowiedziałem jej: NIGDY W ŻYCIU więc się zmyła. Po ok. pół roku wyszła za mąż za jakiegoś łosia :)

dokładnie, mąż tej dziewczyny jest łosiem.brak swojego zdania na jakikolwiek temat. Czyli co: kur***two połączone ze szczęściem. Życie jest jednak niesprawiedliwe:/Porządne i normalne dziewczyny są same a takie coś...eh

Życie jest sprawiedliwe i sprawiedliwość jest zawsze po naszej stronie ;)

Córeczka to najlepsza strona mojego życia, nie masz dzieci nie wiesz... w moim przypadku dziecko to nie wpadka, planowane...tak mieszkaliśmy razem mimo młodego wieku, a po za tym co wiek ma do tego, ważne chyba co ma się pod kopułą...!? a po za tym masz 28 lat, wiec co będziesz szalał i zostaniesz kawalerem...? Wolę taki stan rzeczy a nie inny...

Mój brat też jest z panną z dzieckiem, wszystkie jego poprzednie dziewuchy albo chciały go wydoić z kasy albo robiły go po rogach i w końcu sam na jakimś portalu zaczął szukać takiej z dzieckiem uznał ze przynajmniej bedzie na dupie siedziec, nie bedzie miała fiu bździu w głowie i może taka go doceni no i znalazł są 1,5 roku razem, nawet fajna ta dziewucha ładna, nieźle zarabia i ten dzieciak też ok 2 lata ma i tak sobie są razem choć nasza mama na początku wściekła była, że brat bedzie obcego dzieciaka utrzymywał ale jak zobaczyła ze tamta samodzielna jest kulturalna i że brajdas zadowolony to już jej przeszło. Teraz nawet namawiają ich na ślub i wspólne dziecko ze już pora, brat ma 32 lata nie jest jakimś tam adonisem ale calkiem do rzeczy dobrze zbudowany, inżynier niezła praca i co żadna bez dziecka fajna laska go nie chciala a on nie jest jakąś ciapą czy pizdą po prostu nie lubi już dyskotek i takich klimatów a ta jego dziewczyna szybko się zakręciła koło niego , dba o niego i faktycznie docenia. Mój chłopak twierdzi że za nic nie związał by się z taką laską dzieciatą a ja to już sama nie wiem.