Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna co pyta

po 5 latach zaręczyny i ślub czy pół roku, zaręczyny ślub ... jakie jest wasze..

Polecane posty

Gość taka jedna co pyta

zdanie? Pytanie i do kobiet i mężczyzn. Czy uważacie że jeśli jest się z chłopakiem np 5 lat powiedzmy od 17 roku życia ciągle jeden partner/partnerka to że to prowadzi prędzej czy później ( czyli po ślubie) do destrukcji? Czy uważacie raczej że związek chłopak- dziewczyna powinien trwać powiedzmy pół roku zaręczyny ślub i po ślubie poznajemy siebie wzajemnie, cieszymy się sobą tak jak mielibyśmy to robić w tych 5 latach przed ślubem? Jakie są wasze opinie? Bo mam przykład dwóch osób..Jedna- 7 lat przed ślubem z partnerem i 5 po ślubie i rozwód ;/ Druga pół roku znajomości, ślub i są szczęśliwi jak dzieci, minęło im 6 lat od ślubu...I nie wiem czy to taka zależność czy jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam o zareczynach
to moge jedynie pomarzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
ja na razie też. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoć w 10 roku najwięcej związków się rozpada ;p po to jest okres przed ślubem aby się poznać ale trzeba też zwrócić uwagę dlaczego związki się rozpadają a nie kiedy bo ślub to tylko prawne uregulowanie związku dwojga ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam o zareczynach
ja sie raczej nigdy nie doczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
Levviatan - zaręczyny powinny być takim okresem do poznawania się :) Owszem powinno się jakoś zgrać żeby po ślubie nie było zgrzytów...Ale też nie przesadzać chyba, bo po ślubie nuda, kiedy jedno drugiego doskonale zna i wkrada się rutyna...Ale gdzie leży granica, to nie mam pojęcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
dlaczego się nie doczekasz? Nie gadaj głupot 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna co pyta - nuda? przecież po ślubie można robić wiele ciekawych rzeczy a nie koniecznie nadal siebie poznawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
Levviatan - nie wiem, nigdy nie byłam po ślubie :P ja tylko próbuje to sobie jakoś racjonalnie wytłumaczyć. Bo aż strach ślubować miłość wierność i że cię nie opuszczę aż do śmierci kiedy tyle rozwodów :( I nawet wśród moich bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Levviatan ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
Ludzie zamiast walczyć o swoje związki, o swoją miłość i wspólne życie idą na "łatwiznę" - rozwód :/ Pytanie dlaczego? hmm Bo moja kuzynka jest wykształcona, bardzo ładna i zadbana...I właśnie się rozwiodła z mężem- również przystojny,wykształcony,zaradny. Dla mnie byli przykładem jak do tej pory idealnego małżeństwa, i powodem nie była zdrada..coś tam bez orzekania o winie i doszli do kompromisowego rozwodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna co pyta -> zdrady by nie było gdyby rozmawiali między innymi o uczuciach i seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
Levviatan doczytaj :P i powodem nie była zdrada ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIMA
5 lat chodziliśmy 10 jesteśmy po ślubie i jesteśmy ze sobą szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
WIMA zazdrosze i gratuluję :) A jak tego dokonaliście ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIMA
dzięki :) po prostu się kochamy a miłość jak zapewne wiesz wszystko potrafi przezwyciężyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
WIMA czy moge Cię podpytać w kilku kwestiach ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
Levviatan - chyba raczej już tego nie było :) No cóż, zachwiało to troche moimi poglądami na temat małżeństwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIMA
wal śmiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
Ok :) Więc czy oboje pracujecie? Czy np. twój mąż gdzieś bez ciebie wyjeżdża ? i Ty wyjeżdżasz sama np do koleżanka do Hiszpanii na dwa tygodnie i tam dyskoteka czy coś. Czy raczej razem się urlopujecie. Czy jesteś rodzajem kobiety hmm no że jesteś w domu, gotujesz i zajmujesz się tylko domem... czy raczej typ kobiety niezależnej i pracującej, wiesz o co mi chodzi, nie umiem ubrać tego w słowa taka biznesłomen :P I czy macie dzieci ? :) Aaa i czy kiedykolwiek było między Wami bardzo krucho ale daliście rade :) Jeśli na coś nie chce odpowiadać, żaden problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eoeerkooewr
a u mnie znajomi bardzo dobrze zyja po slubie. nie ma w okolicy ani jednej pary po rozdwodzie. Ich staz to 3-12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
eoeerkooewr a długo się znali przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIMA
na początku małżeństwa nie pracowałam mąż wziął kredyt jeszcze przed ślubem żeby wyporządzić mieszkanie, mamy córkę 7 letnią, różnie bywało z moją pracą raz pracowałam potem znów nie, potem to on stracił pracę i ja pracowałam, zawsze są cięższe czasy i lepsze, mieszkam z teściową choć ona na dole a my mamy całą górę i różnie było na początku a nawet trudno bo się wtrącała, na szczęście mąż jest bardzo za mną a ja za nim i potrafiliśmy się nie dać, to był trudny czas na początku, bo zaczęło się prawdziwe życie inne niż w czasach narzeczeństwa, obowiązki, spłata kredytu itp mąż bardzo mi pomaga w prowadzeniu domu, czasem sprzątaniu, opłatach, zakupach itp zawsze wyjeżdżamy razem i nie wyobrażamy sobie innej sytuacji koleżanki się dla mnie nie liczą i rzadko się spotykam np w kawiarni, jak już to raczej w domu robimy imprezę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam o zareczynach
bo wiesz już 4 lata prawie a tu jeszcze nic:( i pewnie tak długo jeszcze będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
WIMA rozumiem. Potwierdziłaś moją teorię co do rozpadu małżeństwa mojej kuzynki. :) Ona dzieci nie chciała jeszcze, a miała 29 lat on 31 i dalej uparcie uważała że za wcześnie. On wyjeżdżał sam z kolegami bo miał swoje hobby...;/ Ona za to do Hiszpanii do koleżanki i bardzo dużo czasu spędzali osobno jakby uciekali od siebie.... Mieli swoje duże mieszkanie.. a mieli kasy jak lodu ale nie sami do tego doszli..- jej teściowie im wszystko podali na tacy - uważam że w tym też leży wina, no i oboje mieli swoje prace, ona swoją firmę on jakąś tam swoją również. Ok dziękuje WIMA :) I powodzenia na dalsze lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIMA
ok dzięki wiem, że jak się wspólnie do wszystkiego dochodzi to się szanuje co się ma i człowiek się zżywa z drugim człowiekiem i wszystko jest wspólną pracą i poświęceniem moja bratowa dostała wszystko na tacy dom, samochód, mają dobrą pracę itp. ale widzę, że nie bardzo im się układa, chodzili tez 5 lat a 7 są po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
ja tam o zareczynach - ja jestem pół roku sama, po 5 latach mi się rozpadło, nie mogłam się z nim dogadać..to było takie duże dziecko jak mu palcem nie pokazałam to nie zrobił nic sam :/ już nie wytrzymałam bycia jego "mamą" . Nie szukam nikogo na razie, bo sama również umiem żyć, choć jest mi ciężko, ale również nie zamykam się na ludzi...na mężczyzn, będzie dobrze! i u Ciebie też :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co pyta
WIMA- zgadzam się w 100% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×