Pytanie do luksusowych ludzi

Czy jesli uzywacie drogich kosmetykow, z wysokich polek np pachniecie versace, CK, Boss itp a dostalibyscie w prezencie cos z nizszej polki (ale nie badziewie z podroby tylko cos tanszego) to odlozylibyscie na polke czy uzywali?

akurat dobre perfumy warte są swojej ceny.

ja jestem tylko biedna studentka ale miała okazje wypróbowac kosmetyki z wyzszej połki nie raz sa super. ale czasami się zdarza że te niskopolkowe sa lepsze od tych zaq 200zł

Gdyby ładnie pachniały i były trwałe, to jak najbardziej bym ich używała.

ja nie jestem luksusowym człowiekiem a mam 3 rodzaje perfum z droższych półek, drogie kremy i kosmetyki i co z tego? Nie zajeżdża mi to luksusem tylko checią posiadania:)

nie odlozylabym wkoncu to prezent

a co do tematu to jeżeli coś by ładnie pachniało to czemu miałabym odłożyc na półkę,,,, zużyłabym:)

uzywalabym jesli zapach bylby ladny a perfumy nie bylyby podroba. Ostatnio dostalam podrobe perfum, ktore juz posiadalam jako orginal i bardzo mnie to zniesmaczylo

Uważam natomiast że żaden krem nie zastąpi maseczki z owoców i inny naturalnych metod.

haha, nie wiedzialam ze uzywanie firmowych perfum oznacza, ze jestem luksusowa:D

no wiecie chodzi mi o to ze kupilam chlopakowi prezent perfumy ktore w moim mniemaniu są bardzo ladne (mysle ze Jemu tez powinny sie spodobac) ale problem polega na tym ze mieszkam w malym miasteczku i nie mialam mozliwosci jechac gdzies do dobrej perfumerii, musialam zakupic na miejscu a u nas najwyzsza polka to w najlepszym wypadku zapachy sygnowane czyims nazwiskiem, zadnych diorow, armanich itd :O chcialam cos lepszego ale nie mialam szans no i teraz mysle czy nie bedzie niezrecznie...

to trzeba było kupić coś innego, coś związane z jego zainteresowaniami, a nie oklepane perfumy:)

kolezanko powyzej, to ze uzywasz markowych perfum nie oznacza ze jestes luksusowa, nie powiedzialam tego, zaznaczylam tylko ze pytanie kieruje do osób ceniących luksus, poza tym musialam napisac w tytule cos co Was przyciagnie nie czepiajcie sie :P

kobieto, nie masz wiekszych problemow????

tym razem musialy byc perfumy - wszystko inne juz bylo

Ogólnie robię z dupereli pierdoły na skalę "Water Gate" cóż uroda bycia kobietą. Jak sukienkę wybieram na randkę to zmieniam ją 15 razy.

no jak już kupiłaś te perfumiki no to niech będa, jeżeli nie były z biedronki lub z targu za 10zł to spoko, chłopak powinien sie ucieszyc, a nawet jak sie nie ucieszy to nie da po sobie poznać ze go rozczarowałaś swoim podarunkiem

moze i mnie sie nudzi ale ze podszywaczowi sie chce przepisywac moj nick to dopiero brak lepszych zajwc :P

nie no to nie jest jakies badziewie po prostu nie najwyzsza półka ot co, ja uzywam roznych perfum i nie widze w tym wiekszego problemu czy mam diora czy kate moss zastanawialam sie czy inni tez tak mają - ot caly sens pytania

a ja to mam pecha - gdyby mi sie podobal zapach to bym uzywala. Czy to wazne z ktorej polki? W perfumach chyba raczej chodzi o zapach?

Moim ulubionym zajęciem jest wymyślanie głupich problemów, dobrze że chłop jest konkret to mi głupoty ze łba wybija.

Jeżeli chodzi o perfumy ,to tylko z górnej półki,zazwyczaj jednej firmy,łącznie z żelem do mycia.Ale jeżeli chodzi o dezodorant czy peeling to tylko średniopółkowiec ,w tym przypadku z firmy N....a