Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ramma ramma.

32 lata i żadnej pracy za sobą- jakie perspektywy?

Polecane posty

Gość ramma ramma.

Właśnie się dowiedziałam, że moja kuzynka, mając 32 lata wciąż jest na utrzymaniu rodziców. I co najlepsze, nigdy nie pracowała! 4 lata temu wyszła za mąż, obydwoje nie pracują, tylko utrzymują ich jej rodzice. Jakie są perspektywy dla takich osób na przyszłość jeśli chodzi o emeryturę itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramma ramma.
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramma ramma.
no a tak poważnie? czym to grozi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepraszam że wtrącę
czy to twoje zycie, chyba nie? zazdrościsz? to już ich problem a nie twój-zajmij się swoim życiem i nie wcibiaj nosa w nieswoje sprawy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramma ramma.
Ja pierdolę, o co Ci chodzi? :O Czy ja się ich czepiam, czy coś złego na ich temat napisałam? Pytam się tylko jakie to ma skutki emerytalne ćwoku! Zazdroszczę im niesamowicie mieszkania z rodzicami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
Kobieta na emeryturę musi pracować co najmniej 30 lat. Smutna dla niej perspektywa. No chyba , że pójdzie do policji to 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edfgsegtsewgsetg
nie będą miec emerytury i tyle ale tak mysląc o emeryturze to w sumie to sa przecież śmieszne grosze przewaznie człowiek nie ma co na emeryture liczyc tylko do śmierci musi pracować a oni? jak przezyja rodziców to wyjadą np. do Anglii pracowac jako sprzatacze i tyle i jakoś życ bedą teraz nie musza bo im tak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramma ramma.
Z tego co wiem ona chyba jakiegoś licencjata zrobila. Jej mąż pracował chyba 2 lata. A jak to jest z pracą, jeśli np. za jakieś 10 lat chciałaby poszukać pracy związanej ze studiami które skończyła? Mogą przyjąć bez doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramma ramma.
No nie wiem czy takie grosze, moja babcia jak żyła to miała całkiem niezłą emeryturę i mogła korzystać z życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fafnoście
a skad tu ktos mzoe wiedziec na ten temat, jak ktos rpzyjmie to rpzyjmie i juz......a pracowac mzoe i wszedzie, nawet sprzatac ulice tyle, ze pewnie jest im tak lepiej.....a emerytury to napewno nie dostana jesli pracy nie podejma, zawsze moga isc do opieki i zerowac na nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateo30
germanotta Jarek Kaczyński im pomoże , bogactwo dla wszystkich, nawet nierobów" Nie nawet, a głównie ... Zabierze każdemu kto pracuje, aby utrzymywać nierobów ... Mnie odciągają miesięcznie prawie 4000 zł. A sąsiedzi? Obaj nie pracują... kilkoro dzieci, ciągle się płodzą... palą, piją ... i balują bez przerwy ... Biedy po nich nie widać... Ani stresu, ani zmęczenia ... w przeciwieństwie do mnie ... :O Ja wiecznie muszę oszczędzać, bo ja nic za darmo nie dostaje i nic mi się nie należy, bo przecież pracuje ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
to wszystko zależy od okoliczności no bo jeśli ma skończoną medycynę, prawo, architekturę czy inny ważny kierunek to po 10 latach "odłogu" nikt jej nie przyjmie w tym zawodzie do pracy. Ale jeśli np. marketing, czy inny "byle jaki" kierunek to i tak dostanie byle jaką pracę. A teraz najczęściej jest tak, że tylko pytają o wyższe wykształcenie, a i tak najczęściej do niczego ono nie jest potrzebne ( nie mówię o tych solidnych zawodach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emeryturę mam w dupie
mam inne źródła dochodów.... jak kiedyś obliczałam to przy moich poprzednich zarobkach miałabym może 800 zł emerytury....to mi powiedzcie co niby miałabym z tym zrobić ? za co żyć, za co leki kupić, mieszkanie opłacić ? tamte źródło jest niezależne i mam nadzieję że już zawsze będzie z tego kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateo30
* oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateo30
A jak ja chcę iść do lekarza, to nie mam jak się dostać, bo przecież ciągle jestem w pracy, a oni mogą kiedy chcą ... Dla mnie mimo tego, że tyle mi odciągają na służbę zdrowia, to nie mam kiedy z niej skorzystać... nie mogę zdążyć do kolejki ... oni nie mają żadnych problemów ... ja nie zyskuje nic ... oni korzystają do woli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepraszam że wtrącę
ćwokiem to jesteś chyba ty bo każdy trochę myślący człowiek wie,że jeśli nie odprowadza się odpowiednich składek do zus to nie będzie żadnej emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfffgfgg
nie wierze ze tacy ludzie istnieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateo30
Nie kłóćcie się o emeryturę, bo jak tak dalej pójdzie, to ZUS i tak da Wam mniej niż tym którzy nigdy nie pracowali ... Bo oni są pod ochroną, a Wy nie ... :O Tak jak jest w Domu opieki ... Kiedy starsi ludzie pracujący wcześniej trafiają tam, to im się zabiera emeryturę... a pijakom, którzy tam trafiają to jeszcze się daje pewne kwoty kieszonkowego ... Tak to wygląda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×