Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chwila i umieram 21

Jestem kelnerką na weselach i serce mi sie kraje jak widze

Polecane posty

Gość chwila i umieram 21

panne młodą z panem młodym. Tacy szcześliwi. Tak zawsze im zazdrosze. Mimo ze to obcy ludzie to zawsze mam łzy w oczach. A ja? - w zyciu nie bedzie mnie stac na wesele, mimo ze odkladam każda zlotówke. Zeby zarobić pieniadze to pracuje w pewnym hotelu, sprzatam itd. Cudze gówna myje w kiblu, smieci wyrzucam, ciagle zamiatam myje podłogi. Tak mi wstyd... Czuje sie upokorzona, kiedy ktos na mnie patrzy w czasie pracy... Zyjemy biednie. Za pieniadze z zeszłych wakacji kupiłam sobie samochod. Nic wielkiego - ot 12-letnie cinquecento :) bo nawet tego nie mielismy... Jestem nikim... Moja samoocena siega zera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie powód do rozpaczy
ja w ogole robilam wesela, choc było mnie stac, ale wolalam kase wydac na co innego, poza tym, mam inne marzenia i aspiracje. Wesele to nie jest najwieksze szczescie w w zyciu, My jestesmy swietnym malzenstwem , ja jestem zadowolona z zycia i to sie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to cie niezle musza
wyzyskiwac ;/ ja pracujac kiedys na weselach zarabialam na miesiac co najmniej 2 tys zl. Obecnie jestem wlascicielka sali i tez daje porzadnie zarobic moim kucharkom i kelnerom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila i umieram 21
ok 300zł wyjdzie mi za takie wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Derd
ile masz lat??? masz już wlasna rodzinę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego tak jest
nie możesz zmienić pracy na lepszą,podnieść swoje kwalifikacje albo otworzyć własny biznes?Teraz jest sporo możliwości dofinansowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Derd
A sorka nie doczytałam.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica jestem
masz dopiero 21 lat ja miałam 22 lata jak poznałam swojego męża, czemu zakładasz od razu że nie bedziesz miała tego samego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila i umieram 21
21 lat, nie mam rodziny. Mam chlopaka od 2.5 roku, ale tak jak wspominałam - nie stac na nic, ani na wesele, ani na remont... Wesel jest moim marzeniem od dziecinstwa. Zaplanowany każdy szczegól począwszy od kwiatów w kosciele po liste prezentów... Nigdy zadne z moich marzeń sie nie spełniło, może chociaz to jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie jest życie!!! nie załamuj się, wesele to nie wszystko!!!! ślub z ukochanym, zawarty w małym gronie z najbliższą rodziną ma w sobie pewien urok i nie trzeba stracić całej kasy, tylko po to żeby przyszli się najeść;-) można wyjść za mąż bez tego całego weselicha i pijanych gości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Derd
Jestes jeszcze młoda, bardzo duzo osób zarabia na życie w ten sposób, nie zakładaj z góry, że nie będziesz miała innej pracy, mozna naprawde duzo jeżeli się naprawdę chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila i umieram 21
nie mam zadnych perspektyw dlatego ze mieszkam na jebanej wsi 900 mieszkanców i 40 km do miasta - 3 autobusy zeby sie tam dostac. Kwalifikacji nie mam zadnych wie nie ma co podnosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Derd
A nie możesz iść do jakiejś szkoły, nie myslę o studiach, tylko o kursach, szkoleniach. Jest kilka możliwości, pomysl co cie interesuje i co chciałabys robić, co mogłoby sprawiac ci przyjemnosć. Może masz jakieś zainteresowania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila i umieram 21
ja studiuje, dziennie i na szczescie wtedy siedze w wiekszym miescie do ktorego mam 80km. Inaczej bym zgłupiała... Tam gdzie studiuje opiekuje sie dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luziowy punk
NIe przesadzaj autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Derd
Więc wszystko jest na dobrej drodze, skoro studiujesz :) Nie wszystko można mieć od razu, tak to niestety jest. Ja w czasie studiów pracowałam w sklepach i tez ubolewałam nad nędzną robotą :D Cierpliwosci i wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i naprawde nie masz wiekszych
marzeń niz wesele???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila i umieram 21
materialnych juz wiecej nie... jesli chodzi o marzenia wyzszego rzedu to oczysicie mążą i zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×