dzisiaj byłam na rozmowie w sprawie pracy.

Miałam dostać odpowiedź do 18 a tu cisza. Jak zwykle obiecują,że raczej zostane przyjęta a tak naprawdę olewają sobie. Człowiek się stara żeby jak najlepiej wypaść na rozmowie a tu nic. Już na głowę dostaje. Robią tylko nadzieje.Jak do trzydziestki nie znajde pracy to chyba się zarżne w chooj. pierdolona Polska

ja też dziś byłam a pracodawca w ogóle się nie pojawił a ludzie czekali ten to dopiero miał pracownika w duupie

Ech... niedobrze sie robi od ich kłamstw, jakby nie mogli odrazu powiedzieć, że nie przyjmą do pracy. Tylko wciskają kit.

jutro też idę na rozmowę zobaczymy, ale nie robię sobie żadnych planów

W ciągu tego tygodnia byłam na trzech rozmowach, a o tym il cv wysłałam to już nie wspomnę.

widze, ze nigdy nie bylyscie z 2ej strony (tzn wybieraliscie pracownika) - nigdy, w trakcie rozmowy, nie mowi sie, ze osoba jest przyjeta bo zawsze zaprasza sie kilka osob i nigdy nie ma gwarancji, ze kolejna nie bedzie jeszcze lepsza. czasami kilka osob spelnia idealnie wymagania i wtedy najmniejszy szczegol moze spowodowac, ze sie wybierze jedna z nich

ja wysłałam tak dużo, że już nawet nie pamiętam gdzie wysyłałam

to moze jest cos nie tak z Twoim cv - jednym z metod jest poprsic kilka znajomych o opinie o nim - czesto osoba postronna znajdzie jakies bledy, uchybienia albo, co mozna bardziej wyeksponowac

no ja wiem co jest nie tak z moim cv brak pieprzonego doswiadczenia w wieku 25 lat. Dlatego nie chca mnie przyjmować.

myślę, że moje CV jest ok widziałam wiele innych więc mam porównanie może to o mój wiek chodzi mam 35 lat a raczej wolą młodszych po 20 lat

A poza tym pracodawcy wolą przyjmowac ładnych ludzi, ja niestety nie zaliczam sie do nich.

moim zdaniem skonczyly sie czasy, gdy szukali tylko osob 20oletnich z doswiadczeniem, teraz sie liczy doswiadczenie, a 35 lat to wcale nie jest duzo - to na pewno nie jest przyczyna. wiek stanowi duuuzo pozniej a jesli chodzi o wyglad to nie chodzi o to zeby ktos byl ladny tylko 'sympatyczny' - usmiechniety, taki, ze che sie z nim nawiazac kontakt, milo sie rozmawia itp. a kobiety-szefowe to raczej wola niezatrudniac ladnych kobiet ;) a jesli chodzi o doswiadczenie w wieku 25 lat... ja mam kilka lat wiecej, pracuje od 15 roku zycia (oczywiscie najpierw dorywczo, na zlecenie itp), jak kilka lat temu szukalam pracy w zawodzie, takiej 'prawdziwej' to do cv nawet nie wpisalam wszystkich moich miejsc zatrudnienia - jedynie te 'lepsze' wiec nie wierze w to, ze nie mozna zdobyc wczesniej doswiadczenia ale oczywiscie to tylko moje zdanie. i trzeba brac pod uwage, ze pracownik z doswiqadczeniem jest lepszym pracownikiem bo wymaga krotszego szkolenia. z reszta jesli pracodwaca ma do wyboru 2 osoby, z takim samym wyksztalceniem, a 1 z lepszym doswiadczeniem to na pewno wybierze ta z doswiadczeniem - jesli sie ma wybor to sie wybiera najlepsza osobe ja sama wiem, ze studia to nei wszystko, tam sie zdobywa teoretyczne doswiadczenie, a nie praktyczne

nie mozna sie zalamywac - moze warto zatrudnic sie w swojej wyuczonej branzy ale na innym stanowisku. ja pracuje w branzy budowlanej, niedawno odeszlam z pewnej firmy i poszlam do innej (wiec mam orientacje na rynku pracy) w poprzedniej bylam na kierowniczym stanowisku i przyjmowalam osoby do pracy do swoich dzialow. rekrutowalam tez sekretaki, tylko te z wyksztalceniem budowlanym, nawet byly bez doswiadczenia przyjmowane (wiec niektore firmy przyjmuja;)) - kilka z tych przyjetych sekretarek po kilku miesiacach bylo przenoszonych na stnowska specjalistyczne, zgodne z ich wyksztalceniem - wiec to tez metoda, ze szukac pracy w branzy, a nie koniecznie na upragnionym stanowisku, a pozniej awansowac

ja jestem po administracji a mam doświadczenie tylko w handlu, bo do biura nie mam znajomości ani doświadczenia

ja do trzydziestki w Polsce pracy nie znajdziesz to sobie ten kraj odpuść! Nie pracuj tylko w Unii Europejskiej, a wybierz UK lub Norwegię, bo Euro to waluta zła w tych czasach jak dolar! Tylko funty i korony!