Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka8329

Być z kimś, a spotykac się z kimś.

Polecane posty

Dziewczyno, wyluzuj!" h;oashg" ma rację. Spotykaj się z facetm, spedzaj z nim miło czas, ale także spędzaj go z innymi. Nie oczekuj po miesiącu że facet będzie chciał z Toba załozyć rodzinę, bo to mało prawdopodobne. I rzeczywiście jakieś takie "małoletnie". Troche nie rozumiem tego "na czym stoję". A Ty jesteś pewna że chcesz z nim być? Porozglądaj się dziewczyno wokół i pospotykaj z innymi i sobie porównaj, a nie zamykaj się na jednego gościa z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź Go, czy jest wart zaufania. Czy jak Go potrzebujesz, to Ci pomoże, czy zrezygnuje z czegoś ważnego dla siebie na Twoje konto. Wy się od razu bierzecie za całowanie na randkach jak by to był Bóg wie jaki wyznacznik miłości. A potem dramat. Bo mnie pocałowal, ale mu nie zalezy. Albo i jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h;oashg;coisa'oiha'oife
ruchoma tarcza - rozumiem Twoj punkt widzenia, ale nie stawialabym sprawy na ostrzu noza. Czasem facet jest tak zauroczony, ze nie przychodzi mu do glowy proponowac spotkan innym dziewczynom ( i to jest w sumie idealna sytuacja), czasem jednak woli podchodzic do tego bardziej na luzie, spedzac milo czas, poznawac dziewczyny i obserwowac, co sie z danej znajomosci wykluje. Nie widze w tym nic zlego. Anka, sama bedizesz wiedziala, czy znajomosc nabiera rumiencow, czy to "spotykanie sie" ma przyszlosc. Najgorsze, co mozesz zrobic na tym etapie to wywierac presje i wypytywac o intencje. Nawet najsubtelniej zadane pytanie moze faceta na zawsze od ciebie odstraszyc. Odradzam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto nie ryzykuje ten nic nie zyskuje....przecież nie poprosi cię od razu o ręke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrala jeden
"Stawiasz pytania jak 13-latka" - i równie dojrzale piszesz. "Poznałam niedawno faceta, to kolega z pracy" - poznałam go w piaskownicy, a pracowaliśmy sprzedając wspólnie babki z piasku innym dzieciakom. "Któregoś popołudnia pojechaliśmy nad jezioro długo rozmawialiśmy, w końcu mnie pocałował i stwierdził, że chciałby się ze mną spotykać" - to jezioro to zapewne kałuża na sąsiednim podwórku pozostała po ostatnich obfitych opadach. Czy to Andżela z pierwszej a powiedziała Ci, że z chłopakiem trzeba się całować? I nauczyła jak sie to robi? "Czy nie ma na tym świecie facetów, którzy pragną sobie ułożyć życie z jedna kobietą?" - gdzie podsłuchałaś taki tekst (och, ci dorośli, klepną coś przy dziecku myśląc, że jest jeszcze głupiutka). Ale przecież ty masz już swoje lata (7?, 8?) i wiesz co to KAFETERIA. Oj zdolne mamy dzisiaj dzieci, zdolne!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja rozumiem autorke watku... bo znalazlam sie w podobnej sytuacji... I jesli ktos uwaza, ze autorka zadaje glupie pytania, to rownie dobrze mozna powiedziec, ze jej przyjaciel dziwnie sie zachowuje, bo zapowiada jej, ze chcialby sie z nia spotykac i blizej ja poznac... a przeciez nie musi czegos takiego mowic, to wyjdzie spontanicznie... A watpliwosci autorki rozumiem: czesto dla faceta "spotykac sie" to oznacza wychodzic jednego dnia z jedna, drugiego dnia z druga, a moze nawet isc z kilkoma do lozka... A my, kobiety, czesto angazujemy sie juz na poczatku znajomosci i w glowie nam sie nie miesci ze mozemy byc jedna z wielu, ktora bierze udzial w "castingu"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka8329
Dziękuję Dziewczątko za zrozumienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak myśle,że po miesiącu nie ma co zadawać panom "kłopotliwych" pytań:D speszy się i nici ze spotykania na wszystko trzeba czasu ,a my zazwyczaj chcemy wszystko już /teraz:D Daj mu się poznać,nie naciskaj,nie top w pytaniach:) do "bycia" razem trzeba "dojrzeć" i poznać się,a po miesiącu...no cóż:O po co podejmować pochopne decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka8329
Pragnę zaznaczyć, że znamy się trochę dłużej niż od miesiąca. Od miesiąca się zaczęliśmy spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×