Nienawidze mego ciala i dlatego zawsze bede sama,na zawsze

am blade cialo jak maka,ratuje je balsamem brazujacym po ktorym i tak jestem blada tyle ze nie strasze ludzi. Mam male cycki, nie naloze nigdy dekoltu. Mam duzo czarnych pieprzykow, wielkosci pol cm. Naliczylam ich 10 do usuniecia z plecow. Wygladam jak biedrobka, dlatego nigdy nie nakladama stroju kapielowego ani sukienek odslaniajacych plecy. Jesienia usune je nawet kosztem wziecia pozyczki z banku. Rozstepy i cellulit na tylku.... Mam dlugie blade zylaste kosciste stopy. Drugi palecdluzszy od pierwszego, koslawy. Zawsze chcialam miec dzieci i rodzine ale jak patrze na inne dziewczyny ktore maja czym oddychac, cialo bez piegow, piekne stopy, brazowe cialo to wiem, ze zaden facet mnie nie zechce a nawet jak zwroci uwage na wnetrze to zacznie sie ogladac za innymi. Jestem skazana na samotnosc. Mam 27 lat i nikt mnie nie chce. Kiedys mialam chlopaka ale odszedl do ladniejszej dziewczyny,bez skaz i z nia sie ozenil

ble, i sie dziwisz ze odszedł, moze Cie zechce pryszczaty prawiczek

obawiam sie ze i taki mnie nie zechce...

a zalety jakieś masz? :P

nie lam sie.Kazda zmora znajdzie swojego adoratora :) napewno nie jest tak zle pokaz fotki

jest tragicznie....nie chce mi sie zyc

Eeeee tam, zaraz że nikt Cię nie chce. Ja to bym coś bladego z małymi cyckami schrupał

polub swoje ciało to ktoś się znajdzie.

Gdybym miala wiecej kasy to bym chcoiaz pousuwala wady ciala a tak musze chodzic brzydka:( Nienawidze lata

Witaj w klubie nawet w tym samym wieku jestesmy z tym ze ja na domiar tego ze jestem biala jak snieg to jeszcze gruba..szok..nawet grube ale opalone nie wygladaja tak zle a mi solarium nie pomaga a na sloncu tylko na buraczkowo sie opalam po czym schodzi i juz znowu jestem biala :( a facetom tylko i wylacznie spalone na braz sie podobaja i taka jest prawda :(

widzisz ty kogos mialas a ja tez brzydal i nigdy nikogo nie mialem a jestem prawie w tym samym wieku co ty :( ale powoli sie przyzwyczajam do samotnosci i teraz mi troche lzej

w tym wieku już się powinno wyrosnąć z kompleksów pokaz fote

Każdy zasługuje na miłość :) A Wy drogie [anie e macie racji. Czasem wystarczy zaakceptować i polubić siebie, a inni też będę -kwiatek] A długie nogi to przecież duży + :)

Gdybys byla biseksualna to bym sie toba zajela ;p Kocham bielutkie cialka,a piegi moga byc seksowne. Co do koslawego palca to kto by sie tym przejmowal? Celulit ma wiekszosc kobiet.Rozstepy? Coz, zdarza sie ;) Ostatnio na plazy widzialam biala jak snieg dziewczyne. Ogarnela mnie zazdrosc.Sama smaruje sie filtrem +40 ale malo daje. Rade mam taka : zamiast wydawac kase na operacje zafunduj sobie wycieczke do Grecji.Kompleksy znikna jak zobaczysz te slonie morskie opalajace sie toples,albo paradujace w stringach z olbrzymia pryszczata dupa.Duzo jest bladych,albinistow i sie nie wstydza.To naprawde nie jest powod do tego zeby sie tak pograzac autorko :)

W takich czasach? Mysle ze jak dojde 40-tki to nie wyrosne. A nawet z kazdym rokiem bedzie gorzej - ogolnie jestem przekonana zeby skonczyc ze soba tylko sposobu 100000% nie znam na smierc...nie chce sie przeciez okaleczyc i przezyc bo to by byla jeszcze wieksza masakra

'facetom tylko i wyłącznie spalone na brąz sie podobają' - wez nie pierdol

Nie pierdole - doskonale zdaje sobie sprawe jak jest - masz do wyboru przypuscmy kobiety dwie o identycznej urodzie ladne zgrabne np a jedna jest opalona a druga biała wiadomo ze facet wybralby opalona wiem co mowie bo mam siore ktora jest ode mnie starsza o 10 lat i tez tak samo gdzies gruba jak ja a ona ma powodzenie na maxa, twarz nieatrakcyjna, ja akurat do swojej sie nie doczepiam twarzy ale co z tego wynika? Ze wlasnie twarz sie nie liczy tylko ciało: siora moja jest opalona i to jest jej jedyny atut i to ona ze mna wygrywa!

w jakich czasach?? a kto ci każe wyglądać ja te wszystkie wyfotoszopowane szmatławce? zadbaj o siebie, idź do fryzjera, zrób paznokcie, ale nie tipsy, tylko zadbaj, wypielęgnuj stópki, koślawego palca szczególnie ;) włosy, ciuchy i dłonie to podstawa dobrego wyglądu i samopoczucia :)

myślę, że musisz najpierw polubić siebie.mówisz że jakbyś miała kasę to byś usunęła wady ciała - moim zdaniem potem zawsze byś znalazła coś do poprawienia i to by się mogło za to skończyć uzależnieniem od operacji. nikt nie jest idealny, nawet modelki - piękne zdjęcia to efekt photoshopa najczęściej.najważniejsze to zrobić coś w tym kierunku by atrakcyjniej wyglądać i zaakceptować swoje ciało. i mówię to z własnego doświadczenia.mi wystarczyło pozbycie się okularów, zmiana koloru włosów,inna fryzura, trening i zrzucenie kilku kg. wszystko można tylko trzeba chcieć. i nieprawda że tylko opalone laski mają branie. Staraj się ubierać tak by uwypuklić zalety, zamiast narzekać zacznij się uśmiechać na pewno zobaczysz poprawę

moim zdaniem to nie masz powodzenia nie przez to że jesteś blada ale przez wieczne narzekanie i brak pozytywnej aury. nikt nie lubi przebywać w towarzystwie użalaczy którzy do znudzenia opowiadają jacy to są brzydcy.jak zaczniesz inaczej siebie postrzega to inni też zaczną widzieć cię inaczej. ale to trzeba trochę pewności siebie a na pewno więcej uśmiechu

dziewczyno ale ty weź się ogarnij bo aż strach jakie głupoty piszesz :O i nie tłumacz tego że nikt cię nie chce tym, że masz piegi bo tak na prawdę to albo masz beznadziejny charakter albo po prostu jesteś brzydka... osobiście jestem posiadaczką piegów i opalić mogę się 'na homara' ew lekko mi się to zezłoci, poza tym latem głownie hoduje nowie piegi na nosie itd i kurcze jakimś cudem od kiedy pamiętam zawsze miałam wielu adoratorów i niejeden facet się moimi piegami zachwycał...

ja tez jetem blada:) jestem tak blada, ze niektorzy pytaja czy sie dobrze czuje, czy nie jest mi slabo:D do tego mam cere z problemami, i z racji tego ze jestem blada widac na twarzy kazda niedoskonalosc:) tez czasami sie wkurzam, jak widze pieknie opalone dziewczyny, z pieknymi wlosami i gladziutka cera:) ale wiem ze mi nic nie brakuje i dostrzegam swoje zalety typu zgrabna figura:) Wyjdz na slonce opal sie troche i od razu sie lepiej poczujesz:)

moja cera jest biala, na twarzy zawsze blada,moje cialo jest zylaste ,mam piegi i pieprzyki,troszeczke rozstepow po ciazach, wzielam sie za siebie,teraz jestem opalona i nie widac niczego,idz na slonce lub solarium,opalenizna zakryje ci twoje wady,ok

ja mam zakaz opalania ze wzgledu na duze pieprzyki.Moge jedynie po 16 do tego w kapeluszu,okularach, bluzce plus filtr 50:(

a solarium to juz kompletnie odpada:( Po sloncu pojawiaja mi sie non stop nowe piegi:(

"Wyjdz na slonce opal sie troche i od razu sie lepiej poczujesz" swietna rada - nie będzie obleśnie blada, tylko ohydnie czerwona :P

Idź do psychologa najlepiej.

ale z was pocieszyciele...:P a swoją drogą...po co ci facet który poleci na twój wygląd zamiast na charakter?