Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zrezygnowana29

dalam klapsa corce a maz kazal mi sie wynosic

Polecane posty

dalam klapsa corce a maz kazal mi sie pakowac i wyp... on jest chory jakis. nie jestem jakas wyrodna matka, klapsa dziecko dostanie jak naprawde zasluzy i oczywiscie masa tlumaczen jest zanim dam klapsa. maz zawsze ni mowil jak ja udezysz to sie mozesz pakowac zawsze to mowi przy dziecku i dziecko wykorzystuje sytuacje jak moze. mama nie pozwolila taplac sie w blocie to skarzy ze ja mama zbila a to g .. prawda. nie dam loda to to samo, dochodzi do tego ze klamie dziewucha w zywe oczy a ja mam juz tego dosc.wyzywa mnie i lekcewazy. po co on mi wogole potrzebnyny, nie wiem co robic chyba sie wyprowadze i dzieci mu zostawie. jestem juz tym zmeczona i tylko mi zal ze dzieci tez maja mnie w d... tak jak tatus . zyc mi sie juz nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roumiem naprawde rozumiuem
Rola matki jest bardzo wyczerpujaca,rozumiem cie,ale klapsy mozesz naprawde odpuscic,wiem,ze to trudne,sama mam ochote czasem poszarpac moim skarbkiem;-) Ile lat ma twoja pociecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry ze tak powiem prosto z mostu ale masz wstrętnego męża i dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roumiem naprawde rozumiuem
mozesz pomyslec otym tak,wyobraz sobie,ze wkur...la cie sasiadka,czy dasz jej klapsa??NIE,ale masz ochote czasem jej szczelic w pysk,maz cie wkur..wia bijesz go? Skoro nie ,to dlaczego dajesz klapsa,komus kogo najbardziej kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnierrr
dobrze! ja tez bym dala! kiedys mama mi pasem w dupsko lala i nic, wyroslam na normalna osobe bez zadnego urazu psychicznego..a taki klaps nie jest zadna przemoca..wezcie sie puknijcie w lep, teraz tak sie dzieci chowa, ze zero dyscypliny i rosnie same gowno bez zandego szacunku do niczego, kiedys te wasze dzieci wam przyloza i nie beda mieli zadnego wyrzutu sumienia.....a twoj maz niech sie tak nei zacietrzewia bo mu zylka peknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roumiem naprawde rozumiuem
moj synek ma 2,5,tez daje popalic,ale jeszcze bardziej daje mi popalic 3,5 letni siasiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie :P widać mamusia go nie biła i ciota wyrosła :P nie sam wypier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 121231
Wiem co musisz zrobić. Zastrzel drania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roumiem naprawde rozumiuem
ja wole dziecku tlumaczyc i krzyknac pare razy,niz dac klapsa,tak naprawde to nigdy klapsa nie dalam synkowi,tylko pare razy nim poszarpalam,czego bardzo zaluje,i wiem,ze to niema sensu takie traktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zawsze z powodu dzieci sie kłócimy z mezem, przy czym powodem do klotni jest np to ze dziecko biegnie i sie przewroci co wtedy maz robi? wydziera sie na mnie. a jak sie dziecko udezy to tez na mnie sie drze. za co pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roumiem naprawde rozumiuem
no ale co wtedy dokladnie do ciebie krzyczy jak dziecko upadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rvgergetrg
Chyba juz pisalas tutaj o swoim problemie. Niestety ale jestes na straconej pozycji, jak dzieci podrosna nie beda cie szanowac. Zachowanie meza jest karygodne i nie pedagogiczne- zawsze powinniscie trzymac swoja strone w stosunku do dzieci. Porozmawiaj z mezem powaznie, w ostatecznosci wyprowadz sie. I tak jestes w domu popychadlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samira chandra
klaps - wychowawczy czy nie to kwestia sporna, ale bezsporne jest to że mąż źle robi karcąc Cie w obecności dzieci - to jest wychowawcza porażka -przez coś takiego dzieci Cię nie szanują i będą po Tobie jeździły jak po burej suce :O Albo mąż zmieni swoje zachowanie i będzie negował Twoje metody wychowawcze w cztery oczy a przy dzieciach z Tobą będzie tworzył jeden front, albo faktycznie możesz sie spakować i wyprowadzić bo im dalej tym będzie gorzej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie ze czemu pozwalam jej biegac, kiedys jak corka byla mniejsza to wyrywal mi ja z rak i mowil mi spier..j i sam ja wolal pocieszac, ja chyba w zyciu dalam 2 razy klapsa corce 2 raz wlasnie dzisiaj. otwierala mi piekarnik goracy i miala z tego niezly ubaw na nic tlumaczenia ze sie moze opazyc to dostala w tylek i wcale nie mam z tego powodu wyrzutow. wole dac klapsa niz zeby sie miala opazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rvgergetrg
Czemu pozwalasz zeby maz cie tak nie szanowal? Ma dziwny stosunek do ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladies who love to shop
masz okropnego meza!!!!!!!! wychowa tak dzieci, ze cie wogole nie beda szanowac! pozbadz sie drania raz na zawsze albo skonczysz jako maszynka do sprzatania, zmywania i popychania..wspolczuje ci takiej rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli mówił to przy dziecku
że masz się wyprowadzić jak je uderzysz to nic dziwnego, że mała tak się zachowuje, taki mały dzieciak nie myśli o tym, że robi komuś przykrość tylko o tym, żeby dostać to czego mu się zachce. Sprawa wygląda tak , że twój mąż podważa twój autorytet i dlatego dziecko cię nie słucha i kłamie. Porozmawiaj z nim o tym na osobności i poproś, żeby przyznawał ci rację w obecności dziecka to wtedy córka zrozumie, że mama to jest mama, a nie baba która zabiera tatusia. Jeśli twój mąż się nie zgodzi na takie rozwiązanie to współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia
Dokladnie tak zrob. Spakuj sie i sie wyprowadz. Zostaw mu dzieci i poczekaj co sie bedzie dzialo dalej. Mowie powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×