Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mala_michelle

przyjecie zareczynowe

Polecane posty

Mam pytanie, czy jest wogole taki zwyczaj zeby robic przyjecie zareczynowe??? Nasi rodzice,rodzenstwo i babcie maja sie spotkac na obiedzie w niedziele, w celu tradycyjnego uczczenia naszych zareczyn. Mnie sie wydaje ze to wystarczy, ale moja mama uwaza ze powinnismy zaplanowac male przyjecie zareczynowe dla rodziny. Ja co najwyzej chcialam cos zorganizowac dla naszych znajomych, bo przeciez kazda koazja dobra zeby sie spotkac i pobawic ;). Czy ktos tu mial przyjecie zareczynowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam "zaręczynowy" obiad
ale w skromnym rodzinnym gronie (moi rodzice i brat+ rodzice narzeczonego), odbył się u mnie w domu, narzeczony poprosił oficjalnie rodziców o moją rękę :P (ale to była tylko formalność). Za to była to doskonała okazja żeby nasi rodzice lepiej się poznali, przeszli na "Ty". Btw, spotkanie odbyło się 2 miesiące po naszych zaręczynach, bo narzeczony oświadczył mi się w czasie wakacji i ciężko było potem zgrać terminy. Dla najbliższych znajomych zrobiliśmy luźną imprezę grillową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co najwyzej chcialam cos zorganizowac dla naszych znajomych , bo przeciez kazda koazja dobra zeby sie spotkac i pobawic " tak to gadają alkoholicy jak nie mają co wypić:P a jesli chodzi o spotkanie zareczynowe to ja pierwszy raz o takim czyms słysze... sa owszem ale jesli sa to zareczyny wtedy i owszem rodzice sie spotykaja i chłopak prosi o reke rodziców przyszłej panny młodej reszta jest zwyczajnymi spotkaniami towarzyskimi które są ale nie tak samo nie muszą być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres przesadzasz
okazja ,zeby sie sppotkac nie jest rownowazna z tym, zeby wypic. Np u nas w domu jest wiele spotkan i przyjec zupelnie bezalkoholowych. I owszem, sa tradycje zareczyn, i to od wiekow , wystarczy obejrzec chocby filmy historyczne. Ja takiego przyjecia nie mialam, jakos nie czułam potrzeby, ale jesli ktos ma ochote, to niby dlaczego nie? To przeciez narzeczeni decyduja, nikt inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres przesadzasz
( tradycja oglaszania zareczyn na przyjeciach, miało byc- czyli de facto przyjecia zareczynowe i to czasem bardzo huczne, z duza liczba gosci). Dziwne ,ze nigdy o tym nie słyszłas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrozumiałaś żartu ;) ale to nic... jakos nie czułam potrzeby, ale jesli ktos ma ochote, to niby dlaczego nie? " ja już pisałem wczesniej nikt nikomu nie zabrania takich spotkań niech sie spotykaja, ale żeby to było tradycją ? może i tak ale w średniowieczu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam przyjecie zareczynowe,ale w kraju, w ktorym mieszkam wiekszosc osob wyprawia przyjecie/robi impreze zareczynowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie robiłam żadnego obiadu / przyjęcia zaręczynowego po prostu się zaręczyliśmy poinformowaliśmy i już rodzice spotakli sie na mało oficjalnym spotkaniu i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DianaKubas
Ja z narzeczonym na przyjęcie zaręczynowe zaprosiliśmy najbliższą rodzinę czyli rodziców,rodzeństwo,dziadków do Domu Kresowego w okolicach Piseczna.Było super;) Smaczne jedzonko,super klimat!Tak nam się spodobała ta restauracja że od tamtego dnia jesteśmy ich stałymi klientami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×