chcialabym znaleść faceta ,który

byłby normalny , nie byłby chamem bo na samych takich trafiam... który by o mnie dbał i sie troszczyl przez ktorego nie musiałabym sie denerwować , ktory byłby inteligentny zaradny w miarę przystojny i z ktorym byłoby mi dobrze w łóżku.no i wierny . jestem ładna i nie głupia ,a nie moge trafic na takiego . same chamy... to naprawdę jest nie możliwe żeby kogos takiego znaleźć przez którego nie bede musiała się stresowac ,który nie będzie stroił fochów ?

jak myslicie?

Opisałaś mnie.

Już jestem zajęty... Ale może jeszcze gdzieś ktoś podobny jest....

wszyscy fajnui faceci sa zajeci zostaly same cioty i zniewiesciali moj syn ma 10 lat zglos sie za 8 lat jak jestessladna

zwykle to kobieta niby stroi fochy ,a tu jest odwrotnie mój facet stroi ,a ja głupia sie tym przejmuję. bo jak ja sie z czymkolwiek nie zgodzę co on powie np ,że spotkamy sie o tej i o tej to on już sie obraża ... wogóle chyba przyciagam chamów ... a ja chamska nie jestem na pewno. czasem zazdroszczę dziewczynom co mają normalnych facetów co są dla nich mili itd

hehe dobre ;]

Znaczy się to jest dobre - wszyscy fajnui faceci sa zajeci zostaly same cioty i zniewiesciali moj syn ma 10 lat zglos sie za 8 lat jak jestessladna

i dziwne ,że o wiele brzydsze dziewczyny o mnie i nie na takich studiach jak ja jestem mają o wiele lepszych facetów... no czemu tak jest?

tzn wiecie oni na poczatku nie są chamscy dopiero potem wychodzi ich charakterek...

'jestem ładna i niegłupia' tylko tyle masz do zaoferowania?

Ciężko trafić na odpowiednią osobę...

cza sie dużo modlić o dobrego męża ja się modliłam jadłam keczup grałam na waltorni i mam aż nadmiar bo podjęłam ostatnio na herbatcę mojego chłopaka Daisyego i sędziego z sądu rodzinnego ich obu darzę szczerym uczuciem ;lecz nie wiem jaką decyzję podjąć, daisy kocha bobry a sędzia je dużo warzyw i stroni od musztardy co jest dla mnie bardzo ważne

mam 21 ale sorry nie chce poznawać faceta na kafeterii raczej poza tym ze ślaska nie jestem...

'jestem ładna i niegłupia' tylko tyle masz do zaoferowania? nie tylko. mam tez różne zainteresowania wydaje mi się ,że jestem fajna z charakteru bo nie jestem nie lubiana ,ani nic takiego ,mam koleżanki. ..ale nie moge trafic na normalnego faceta. a może to ja takich chamów przyciagam jakoś?

albo faceci chcą się spotykać ,ale niezobowiazujaco.. tak też bywa ,że nie chcą nic więcej tylko seks...

No dobrze zaczynasz myśleć.moze to nie wszyscy faceci są tacy źli tylko z tobą coś jest takiego że tylko tacy sie tobą interesują..

boję się ,że jak będzie tak dalej to nie znajdę sobie męża z którym bylabym szcześliwa

tyko czemu np ze znajomymi nie mam problemów ,a z facetami tak?

Jak jest chamem to go zmień albo zamień :)

bo znajomi Cie toleruja, a faceci nie akceptuja...

szukaj wady w swoim zachowaniu .. napewno znajdziesz odpowiedź...

Z facetem jesteś bliżej niż ze znajomymi. Znajomi nie przekraczają pewnych granic, których nie powinni przekraczać. Nie można tego w ten sposób porównywać.

Mam dokładnie taką samą sytuację...

up

zmień miejsca poszukiwań

Modlitwa wieczorna kobiety: Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty Duze mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę Oglądać romansy, biżuterię kupić W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki Ja wydaję kasę - on płaci podatki On nie ma kolegów - ja mam koleżanki Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki Złotych kart bez liku, czeków co nie miara Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara

"jestem ładna i nie głupia" a ja jestem przystojnym arabskim księciem. szukam swojej księżniczki persji.

cwaniaczkow, to masz pewnie "maja to cos"? tylko potem w szarzyznie dnia codziennego to cos gdzies spiertala :D