Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojona.

sąsiadka zaniedbuje i znęca się nad dzieckiem

Polecane posty

Gość zaniepokojona.

Może uznacie, że to nie moja sprawa, ale ja nie mogę na to dłużej patrzeć... Moja sąsiadka zaniedbuje swoje 4letnie dziecko. Znąca się nad nim fizycznie i psychicznie. Nie jestem wścibska, ale po prostu nie da się tego zauważyć, zwłaszcza teraz, kiedy jest ciepło i większość czasu spędzam przed domem. Ona i jej dziecko też (nie mieszkamy w blokach, tylko niewielki płot nas dzieli). Kobieta jest wiecznie pijana, dziecko pozostawione samo sobie, ojca nie ma, wiecznie brudne, smutne i samotne. Gdzie to zgłosić? Ciężko patrzeć na cierpienie dziecka. Czasami zagaduję do małego, podrzucam jakieś łakocie, bo matka wszystko przepija. Ile razy ją spotykam w sąsiednim sklepie, zawsze widzę jak wynosi piwo albo wódkę, a potem sprowadza sobie jakichś facetów. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziamizia
gdziekolwiek - policja , mops , gops - cokolwiek - zanim nie będzie za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaskaa
prokuratura, może wszcząć postępowanie i odebrać dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masnxkasn
moja siostra ma rocznego chlopczyka i nie wyobrazam sobie jak mozna krzywdzic dziecko, zabilabym gdybym wiedziala ze mu ktos krzywde robi wczesniej nie zdawalam sobie z tego sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaskaa
po za tym to JEST TWOJA SPRAWA JAK WIDZISZ GDY SIĘ DZIEJE ZŁO! zło jest wtedy gdy dobrzy ludzie nic nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgłoś gdziekolwiek. Dobrze,że są jeszcze tacy ludzie jak Ty co nie są obojętni na krzywdę dziecka . A tą matkę jakbym spotkała to ... Eh, szkoda dzieciaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie ze
to jest twoja sprawa jak i kazdego poniewaz kto inny ma stanac za dzieckiem gdy dzieje sie mu krzywda jak nie ma co liczyc na wlasna rodzine !! zglos na policje oni dalej poprowadza sprawe mozesz anonimowo zglosic . kazdy powninien reagowac gdy wie ze dziecku dzieje sie krzywda ja mam dosc tematow o pobitym,zamordowanym czy zgwalconym dziecku .sama jestem mama 17 miesiecznego chlopca i spodziewam sie drugiego i nie wiem jak mozna zrobic krzywde tym malym istotom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepoojona.
Dziękuję Wam bardzo. Chyba faktycznie zacznę od policji, mam nadzieję, że potraktują to poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona.
A właśnie słyszę przez okno: "Chodź kurwa do domu gówniarzu bo jak ci wtłukę..." - normalnie nóż się w kieszeni otwiera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama karolka1233
zostaw ich w spokoju, ta matke, to tylko i wylacznie jej dziecko i jej sprawa, nie rozumiem takich wscibskich osob ktorte na sile chca uszczesliwiac swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama karolka- jak to zostaw w spokoju ? Tu nie chodzi o to,że ona jest wscibska,tylko,ze dziecko jest zaniedbywane,tam trzeba pomóc tej rodzinie ! SZKODA DZIECKA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama karolka1233
i uwazaj bo taka matka moze miec wtyki na policji np lub jej maz/patrer/jakis znajomy a wiesz co wtedy sie dzieje z takimi sprzedawczykami. uu nikt nie lubi frajerów/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny Karolek
pewnie ma matkę taką samą , jak opisuje Autorka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona.
Oj tak...już się boję :P Sama mam wtyki gdzie potrzeba w razie czego, także luz. Nie dam krzywdy dziecku robić, koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudany dzien Julki
ciekawe czy to dziecko wolaloby pogotowie opiekuncze/dom dziecka czy mieszkanie z mama jaka by nie byla? Moim zdaniem wybraloby matke- wiem po sobie. Wiec jak chcesz sie wtracic to powodzenia ale nie pierdol potem ze dla dobra dziecka to zrobilas kiedy ona bedzie w DD siedzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudany dzien Julki
*ono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama karolka12333
zaniepokojona. jak mowisz ze nie dasz, to dzialaj a nie sie pytasz na forum jak niedorozwinieta bys byla i biedna nie wiesz gdzie sie takie sprawy zglasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze reagować póki nie doszło jeszcze do tragedi! to nie jest wscibstwo tylko normalna reakcja na krzywde, zaniepokojona nie wachaj się w razie co mozesz zrobic to anonimowo, zacznij od policji. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny Karolek
babsko przystępuje do ataku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama karolka123
do niku wyzej, moj synek nie jest biedny. poprostu swoje zdanie wyrazilam. z takiego srodowiska sie wywodze ze frajerstwo na policje w kazdym przypadku tepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny Karolek
nanananananana 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mama karolka To nie jest rozsądne podejście do życia. Mało słyszy się o tym,ze dziecko wypadło z okna , a rodzice byli w pokoju obok pijani oczywiście? to właśnie przez obojętność dochodzi do wielu tragedi. Ja też wiem coś na temat frajerów i konfidentów ale to było kiedyś , czas dojrzeć dziewczyno! Kto jest dla ciebie frajerem? co to wogóle jest frajer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama karolka- ' do niku wyzej, moj synek nie jest biedny. poprostu swoje zdanie wyrazilam. z takiego srodowiska sie wywodze ze frajerstwo na policje w kazdym przypadku tepie.' no jasne najlepiej nic nie wiedzieć nic nie słyszeć . A mało sie słyszy,o tragediach z udziałem dzieci,bo rodzice nachlani czy naćpani ? ZANIEPOKOJONA- brawo dla |Ciebie,że nie jesteś obojętna,a takimi tekstami,że lepiej zostawic się nie przejmuj tylko działaj ! Pozdrawiam i jak będziesz coś wiedziała to daj znać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POMÓŻCIE Moja siostra ma syna w wieku 2 lat, niestety jest on zaniedbywany od pierwszych dni. Nie dość że non stop robi awantury maluszkowi ( aż dostaje drgawek) to od roku jest cały czas chory. Na początku przebywał przez dwa tygodnie w szpitalu, a i tak siostra nie chciała go zostawić bo twierdziła, że to wymysł lekarzy, gdzie okazało się że ma ostre zapalenie płuc. Po wyjściu ze szpitala dopiero zaczął się horror, codziennie od stycznia aż do teraz mały dostaje lekarstwa, ma robioną inhalację jest tak oklepywany, że bolą go plecki. Siostra wymyśla mu co róż to nowe choroby. Cały czas stresuje go, przy niej nawet nie może spać. Moja mama twierdzi, że traktuje syna gorzej jak zwierzątko. Kiedy siostry mąż mieszkał jeszcze z nimi co róż były awantury i były zgłoszenia na policję przez sąsiadów, mały patrząc na to ma odruchy bicia, nawet nagrałam filmik podczas mojej opieki nad nim jak zaczyna mnie kopać. Patrząć na swoją matkę niestety mały dostaje napady złego humoru i zaczyna kopać ścianę i bić. Na tyle to się odbija również na nim że krztczy na misie i ustawia je w kącie. Kiedy opiekowałam się nim w ciągu dnia bardzo ładnie spał nawet po 3h, niestety siostra nie pozwala mu się wysypiać i maksymalny czas to godzina, dziecko jest niewypoczęte i ma podkrązone oczy. Niestety przy siostrze on nie może wydobrzeć, ponieważ ona ciąga go po koleżankach, zamiast żeby dziecko wypoczęło ona wieczorami chodzi do koleżanek i bierze ze sobą syna. Nie myślać o dziecku ciąga go zmęczonego i chorego po różnych miejscach. Zrobiło mi się go szkoda bo jest malutki a matkę ma naprawdę durną, niemyśląca więc siedziałam z nim cały styczeń w domu ( po tym szpitalu) i cały maj bo oczywiście wtedy też był chory. W zamian za pomoc nie usłysząłam nawet dziękuję, a wręcz powiedziałą „ a co ty myślisz że ja będę płacić za opiekunkę, to jest oczywiste że ty musisz się nim opiekować i tak nie pracujesz to co ty możesz robić innego” Serce mi pęka jak widze tego małego jest taki kochany, ojciec jego wyjechał do angli bo miał dosyć już tych awantur, więc tak na dobrą sprwę ma ich w nosie, a siostra twierdzi że pomoc jej się należy. Teraz mały znowu jest chory ma astmę oskrzelową i obwinia mnie że ja się nim nie zajmuję. Poświęcałam się codzinnie przez 2 miesiące od 7 do 17-18 i nawet wdzięczności nie otrzymałam, a tak jej nie cierpię że nie mogę na nią patrzeć, Niestety nie chcę jej już pomagać bo na nią nidgy nie mogę liczyć, a wręcz ma zawsze pretensje że jest nie pojej myśli, przypomina mi się jak jej odwalało w ciązy i leciałą na mnie z nożem bo coś nie tak powiedziałam. Nigdy nie miałam z nią dobrego kontaktu i już nie chcę mieć. Szkoda mi tylko tego małego bo ona się po prostu znęca nad nim może nieumyślnie ale mały jest naprawdę niekochany przez nią!!! nie wiem co zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To straszne, co piszesz. Powinnaś zgłosic to do mopsu i na policję. Możesz starac sie o opiekę zastępczą nad chłopczykiem (rodzina zastępcza), dostaniesz na niego pieniądze, a poniewaz jestes rodziną jest duza szansa, ze ci ja przydzielą. Prosze Cię, nie zostawiaj tego dziecka, pomóz mu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×