Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana 98989898

Gdy mąż zdradza - jak złagodzić ból i pozbierać się

Polecane posty

Gość nie zawsze musi byc tak że
jak ktoś raz zdradzi to bedzie juz zdradzał Ja kiedyś zdradziłam i nie powtórzyłam tego błędu . Załuję tego ,mąż o niczym nie wie i nie chcę zeby sie dowiedział To niczego nie zmieni a moze go zranić Nie zamierzam więcej tego zrobic W twoim przypadku jednak męzowi niekoniecznie zalezy na tym abys mu wybaczyła poprzednia zdrade Skoro nadal ma kochankę istnieje duze prawdopodobienstwo ze bedzie cie okłamywał i zył na dwa fronty A ty zawsze bedziesz zyła w niepewnosci i braku zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana 98989898-----> czyli zanim doszło do małżeństwa mieliście ku sobie 7 lat.I tutaj ten ZASRANY ZACHÓD WYCHODZI.Nie mozna bylo przed małżeństwem pół roku przed.?? Więc nie poznałas swojego kochasia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
niewiem czy kiedykolwiek komus znowu zaufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
a msz gdzie odejsc? masz wlasne mieszkanie czy mieszkanie/dom jest wspolne? masz jakas kase zaoszczedzona na boku? kopnac w dupe popieram ale trzeba byc na to odpowiednio przygotowaną...musisz to zaplanowac a plan zrealizowac... chces rozwodu z orzeczeniem winy...a poza swoimi slowami jakie masz doody,ze cie zdradza? TY w sadzie powiesz ze on cie zdradzal u zdradza on sie wyprze i jak to udowodnisz??? w tym przypadku trzeba dzialas i to wyrachowanie tak jak maz i jego worek na sperme...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
najgorsze ze wciaz szukam winy w sobie, macie racje po pierwszej zdradzie nie powinnam byla wybaczyc. macie racje tez ze przez to spadla moja samoocena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty gwiazda a wiesz co------. dobrze radzi ta w/w oranz musisz działac z wyrachowaniem,inaczej wyśmieje sie z ciebie mężulek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
wszystko jest wspolne, nie mam gdzie sie wyprowadzic. Nie mam tez dowodow na to ze mnie zdradza tzn takich ktore moge przedstawic w sadzie, niewiem tez jak mam je zrobic i jak sie do tego zabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana 98989898---- kobieto facet sie pyta ciebie ZA CO SIE OBWINIASZ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
jaka wina w tobie? o czym ty MOWISZ...kazda ci powie ze ona zdrady by nie wybaczyla..w teorii mozna byc madrym ale w praktyce jak przychodzi codzienne zycie, uczucie dzieci itd.to to juz takie proste nie jest.. winny jest on..jest frajerem, dupkiem i egoista na dodatek jest wyrachowany....nie wiesz czy nie walil Cie w rogi juz wczesniej i nie wiesz czy nie robi tego jak jest sam za granica... musisz zdobyc dowody i wszytko przygotowac tak zeby jemu w piety poszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
kolezanka tez porodzila mi abym przez jakis czas udawala ze mu wybaczylam a w tym czasie zbierala wszystkie dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuhu*
zalamana , niekoniecznie jest tak , ze po pierwszej zdradzie podjac trzeba stanowcze kroki w kierunku rozwodu. Wiele osob wybacza i sytuacja czesto nie powtarza sie. Tutaj nie widze w niczym Twojej winy. On zawalil sprawe i to bardzo zawalil. Prosil o szanse , obiecywal poprawe i w rezultacie jego slowo okazalo sie goowno warte. Teraz nie masz zadnych podstaw aby mu wierzyc i spokojnie mozesz zajac sie sprawa rozwodu. Im szybciej to uczynisz tym lepiej dla Ciebie. Pamietaj , mysl o sobie. Nie tylko o dzieciach, przede wszystkim o sobie. Jezeli potrafisz zadbac o siebie, zadbasz i o dzieci. :) Powodzenia Ci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
zastanawiam sie jak mam zdobyc te dowody. musze sie szybko pozbierac. wczoraj dzieci pojechaly do babci bo nie chcialam aby widzialy mnie w takim stanie. musze myslec o nich. boli mnie ze za wszystkie starania dostaje kopa w dupe. chcialam miec tyko kochajaca sie rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
po pierwsze odloz troche kasy...jego kasy..zycie w polsce jest coraz drozsze a on zamiast finasowac kochanke niech bardziej finansuje rodzine (Twoja przyszlo rodzine)... poszukaj detektywa idz powiedz jaka jest sytuacja itd. posledza go i przedstaawia ci dowody na jego wine albo niewinnosc... jak bedziesz miec dowody winy...pociagnij troche ta farse tak zeby odlozyc sobie troche kasy na poczatek nowego zycia(utrzymanie dzieci tez kosztuje...wiem z eon bedzie placic alimenty ale to nie zmienia faktu ze musisz miec cos swojego w rezerwie)... tylko nic sie nie wydaj,ze podejrzewasz czy juz wiesz... jak bedziesz miec dowody (jakies zdjecia, bilingi tel. nagrania itp) to on sie nie wywinie z rozwodu z orzeczeniem o jego winie...a wtedy bedzie placil alimenty i na dzieci i na Ciebie...a jako,ze pracuje za granica kasa nie bedzie mala... teraz mysl zeby sie zabezpieczyc na wypadek rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
teraz widze jak ledow popelnilam. nie chcial abym pracowala poniewaz zawsze mowil ze stac go na utrzymanie rodziny i woli abym zajela sie dziecmi. tak tez bylo, teraz widze ze chcial abym byla od niego w pelni uzalezniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
mialo byc i bledow popelnilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
kolezanka ci dobrze poradzila... kochajaca rodzina? a co stoi na przeszkodzie zeby taka miec? to ze trafil ci sie facet idiota nie oznacza ze to juz koniec zycia...zobaczysz...dzieciaki juz masz teraz pora znalezc kochajacego faceta.... po co tracic czas i energie na idiote jak mozesz ten czas i ta energie spozytkowac na szukanie odpowiedniego kandydata na partenra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
on juz wie ze ja wiem o jego zdradzie. caly czas sie wypiera. powiedzial tylko ze rozmawial z nia i umowili sie na kawe. oczywiscie klamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
wtej chwili nie mam glowy i czasu na szukanie kogos nowego, chociaz wtedy moze byloby mi latwiej przez to przejsc. Ogolnie jestem z dziecmi 24h/7. Moja mama bierze dzieci na jedna noc raz w miesiacu, pozatym jestem z nimi caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
wiecie co, jak sie dowiedzialam najbardziej chcialam aby po prostu szczerze ze mna porozmawial i przyznal sie. aby powiedzial prawde a nie klamal w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
no nie w tej chwili najpierw musisz sie pozbierac...ale potem czemu nie... najglupsze tlumaczenie na kawe sie z nia spotkal? byla kochanka? po co? chyba nie powspominac.... udawaj ze wybaczylas.... w jakim wieku masz dzieci? moze mozna je wyslac do przedszkola i zlobka a Ty moglabys pojsc do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
8 lat i 9 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
8 latek chodzi do szkoly wiec nie rozumiem dlaczego nie pracowalas wczesniej...po szkole jest cos takiego jak swietlica gdzie dzieciaki czekaja na rodzicow i albo odrabiaja lekcje albo sie bawia....za 3 miesiace 9 miesieczniak bedzie miec rok...poszukaj juz teraz miejsca w zlobku i od wrzesnia zacznij tam zaprowadzac dziecko... i zacznij szukac pracy...jedno bedzie w szkole drugie w zlobku a Ty w pracy...moze mama bedzie ci mogla pomoc np. odebrac dzieciaki i przechowac u siebie zanim nies konczysz pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
dopiero teraz widze jak przez ten czas on uzaleznial mnie od siebie. tylko po co, chyba chcial miec gdzie wracac jak go panna w rogi pusci. tylko skoro tak mu na niej zalezy to po co chial byc ze mna. powiedzial ze zrobi wszystko zby rozwod ciagnal sie jak najdluzej bo nie da mi odejsc. ciekawe co na to jego panna, naprewde ja nie wyobrazam sobie byc z kims kto ma zone i dzieci, nie potrafilabym rozbijac komus malzenstwa i ranic dzieci. a ona co czeka na to az sie rozwiedzie i ozeni sie z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
syn jest autystykiem wiec wymaga wiekszej uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
nie chce dac ci odejsc? mozesz mu powiedziec ze albo zgodzi sie na rozwod z jego winy albo zostawisz mu dzieci i sama znikniesz...ciekawe jak on sobie poradzi z autystycznym synem i 9 miesiecznym niemowlakiem... no idiota... dziwie sie ze nie pojechalas do nego za granice...z chorym dzieckiem dostalisbyscie taki socjal i taka pomoc ze mielibyscie zycie jak w madrycie (wszyscy czworo)...skur* sobie wszystko zaplanowal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty gwiazda a wiesz co
swoja droga jakby to jego kochanka uslyszala,ze Ty odchodzisz i zostawiasz mu dzieci to by uciekala od niego az by sie kurzylo...watpie eby chciala sie zajmowac jego dziecmi...zwlaszcza ze wasz syn wymaga opieki... jedno co mnie dziwi...nie zastanawilas sie nigdy co bedzie jak np. zdarzy sie wypadek i maz zginie...z czego bys zyla?...a emerytura? skoro nie pracujesz nie bedziesz jej miec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
przyznam sie szczerze ze nie zastanawialam sie nad tym. z synem jest coraz lepiej, nie jest pelnym autystykiem i terapia przynosi efekty. teraz nawet dostal nagrode za bardzo dobre wyniki w nauce. potrzebuje jednak duzej uwagi poniewaz nie radzi sobie z wejsciem do grupy i nie zostanie z nikim obcym sam. chcialam jechac z dziecmi za granice ale maz ciagle odwlekal to. teraz widze dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
teraz nie moge uwierzyc jak bardzo bylam zaslepiona, tak bardzo go kochalam i tak chcialam miec rodzine ze nie widzialam tylu rzeczy. ciekawe o ilu rzeczach jeszcze nie mam pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
nie chce sie chwalic ani nic z tych rzeczy ale nie wygladam zle. nikt by nie powiedzial ze jestem mama dwojki dzieci. dbam o siebie, cwicze staram sie zawsze wygladac dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana 98989898
mam jeszcze pytanie. jakie dowody najlepiej przedstawic w sadzie? jak mam np przedstawic smsy z jego telefonu jak znajde? przeciez wiadomo ze jak cos znajde czego on nie zdazy skasowac to jak mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×