Gdy mąż zdradza - jak złagodzić ból i pozbierać się

A pieniadze ci siew zwroca - bedzie orzeczenie o winie, niez!ite dowody -twoje I dziecka mieszkanie a kutasa zostaw w skarpewtkach - niech zarabia na kochanice

o to ze masz dbac o siebie nie znaczy ze masz sie odchudzac itd. nie nie masz dbac o siebie i dzieci wasz spokoj i szczescie jest najwazniejsze meza olej...zadbaj o swoje szczescie...szczesliwa mam to szczesliwe dzieci... jakie dowody to szczerze mowiac nie mam pojecia...o to zapytalabym prawnika co moze byc uwazane jako dowod w sadzie...co do smsow to z jego tel. przeslalabym je szybko na swoj numer.. zawsze tez mozesz zrobic zdjecie z terscia smsa data, godzina i numerem na jaki wysylal... przed nim niestety musisz udawac ze jest OK...

nie pomyslam o zrobieniu zdjecia. wczoraj wlasnie przechwycilam jednego smsa ale nerwy tak mnie poniosly ze nie pomyslalam aby tak zrobic

I odwrocenie uwagi -jako zraniona zona w ramach zadoscuczynienia - zadaj wiecej pieniedzY- ja jego wlasna kase zapplacisz te 1500 zl detektywowi I ta beda najlepiej wydane pieniadze w twoim zyciu Amatorske zbieraie smsow to moze skonczyc sie porazka, powiue ze to nie o pisal, nie jego telefon I inne cuda Poki co

nie tym razem to nastepnym spokojnie...masz czas...predzej czy pozniej on znow wpadnie... w nerwach sie o wielu rzeczach nie mysli... ostatnio nasz wspolkator sie wyprowadzal i moj facet go zlapal na tym jak wynosil nasze meble z domu i co zrobil? nic kazal mu je zostawic i puscil go wolno...ja to bym odrazu na policje dzwonila...

poszukam detektywa i porozmawiam z nim, tylko musze odlozyc troche pieniedzy na niego

no tez dlatego ona musi sie dowiedziec co w sadzie uwazane jest za dowod...pisalam juz wczesniej ze najlepiej detektyw bo beda dowody i bedzie swiadek i sie nie wywinie...nie wiem czy sms moze zostac uznany za dowod ale jesli jej to poprawi samopoczucie a jego np. dobije na sprawie rozwodowej to niech zbiera co moze...ale najlepiej zwrocic sie o pomoc do profesjonalisty

dowiedz sie tez jakie sa to koszty czy placisz odrazu czy np w ratach (2 czy trzech)..i powiedz,ze maz cie kiedys zdradzal do czego sie przyznal i masz podejrzenia ze znowu to robi a chcesz miec dowody albo na wine albo na niewinnosc.. o rozwodzie i dowodach by moc dostac rozwod z orzeczeniem o jego winie chyba bym nic nie mowila detektywowi..

on nie spodziewa sie ze posune sie tak daleko, pewnie mysli ze mu wybacze i dalej bedzie robil to samo. pewnie przez pewien czas bedzie bardziej uwazal ale wkoncu wpadnie. zaplaci za moje nerwy. nie myslcie ze jestem chciwa ale za to co mi zrobil chce aby mial jak najwieksze alimenty jakie sie da. aby juz nie bylo go stac na finansowanie kochanki. a ta jak sie kasa skonczy to go w dupe kopnie. wtedy zostanie sam

chciwa? Kobieto to sie tobie nalezy za lata pracy w domu, za pranie brudnych skerpet i gaci, za wychowywanie dzieci za to,ze jest nic niewartym dupkiem.. on zdradzil? on zranil? Ty wybaczylas i co? znowu to zrobil? To niech teraz za to zaplaci...i to doslownie...unoszenie sie w takich wypadkach duma i mowienie sama sobie poradze to czysta glupota...tu trzeba dzialac i to skutecznie...musisz byc zabezpieczona i Ty i dzieci...dlaczego Ty masz cierpiec na tym ze on ptaka w gaciach utrzymac nie moze? to on sknocil sprawe i to on musi poniesc konsekwencje...dlaczego przez niego ma spasc komfort zycia dzieci i twoj? niestety ale chyba wiedzial co robi i do czego to prowadzi....

dziekuje ze znalazlyscie czas na rozmowe, wiem ze musze byc silna. mam nadzieje ze uda mi sie wytrwac w postanowieniu

nawet jesli nie wytrwasz w tym postanowieniu to pamietaj ze najwaznjesza jestes TY siebie tawiaj na 1 miesjcu mysl o swojej przyszlosci...niezaleznie od tego czy zostaniesz z mezem, czy odejdziesz, czy bedziesz sama czy znajdziesz kogos nowego pamietaj zawsze ze to TY masz byc szczesliwa i ze to TY jestes najwazniejsza...nigdy nie rob nic kosztem siebie, nie poswiecaj sie dla zadnego faceta i swoje szczescie stawiaj na 1 miejscu...bo to Twoje zycie i masz tylko jedno...rob tak zebys nigdy niczego nie zalowala...

kiedy przestanie tak bolec, staram sie wrocic do zywych, pozbierac sie ale nie wychodzi mi

witam wszystkich po czasie, dla zainetesowanych i dla osob ktore podtrzymaly mnie na duchu chce powiedziec ze daje rade. maz ostatnio chyba zauwazyl ze chce odejsc i chyba sie wystraszyl. na razie sie stara ale i tak nic nie zdziala. a ja? calkiem przypadkowo kogos poznalam. narazie duzo rozmawiamy, daje mi wsparcie abym wytrwala w swoim postanowieniu. a co potem, zobaczymy. przede mna trudne chwile rozwodu i wszystkiego co z nim zwiazane ale wytrwam. jeszcze raz dziekuje za czas ktory mi wtedy poswieciliscie.

znam ten ból. Moj najukochanszy zostawil mnie prae miesiecy temu. nagle po 5 latach bycia razem , szczescia obustronnego i chęci budowania wspolnej przyszlosci ... Okazalo sie ze mial zamiar odejsc do mlodszej o 15 lat ode mnie kobiety... byli razem przez miesiac. Potem kiedy okazalo sie ze może znow nadszedł mój czas - on wrocil do bylej... sprzed 17 lat..... a ja.... cierpiałam. Kochałam go nadal, nie mogłam bez niego istniec. Nie chcialam spotykac sie z żadnymi mezczyznami, unikałam znajomych. Plakalam po nocach , probowalam odebrac sobie zycie... Nic nie wyszlo i z tego... On calkowicie mnie odtracil.... a ja.. ja nie potrafiłam, nie miałam juz sily walki ..... w koncu przypadkow trafilam na strone z urokami milosnym (urokmilosny24.pl) zdecydowałam się zamówić. I odzyskałam Go Znowu mam usmiech na twarzy.

Mówię Wam jedną z niewielu osób która zna się na magii jest wróżka Sigita. Opowiedziała mi jak zrobić skuteczny rytuał miłosny i co ważne zadziałało!! Chłopak w końcu mnie zauważył i teraz ciągle adoruje. Kontakt to tej Pani jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/

Pamiętajcie, że spętania i czarna magia może być niebezpieczna, aby odzyskać chłopaka lepiej wybrać białą magię. Mnie udało się dzięki panu z http://magia-anielska.pl