Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość złamałam sobie serducho

złamałam sobie serducho

Polecane posty

Gość złamałam sobie serducho

nie wiem sama czy się zakochałam czy po prostu tak długo jestem sama, że już na siłę się zakochuję. od jakiegoś czasu widuje pewnego chłopaka, który bardzo mi się podoba fizycznie raz odważyłam się i zaprosiłam go na impreze. bylo milo, ale po tym jednym razie nic sie nie powtorzylo. widujemy sie czesto jest milo usmiechamy sie do siebie, ale ja chyba wpadlam sni mi sie po nocach lapie dola jak mysle o tym ze on nic i w ogole...myslicie ze jezeli od naszego spotkania minely dwa tygodnie to jest sens o cokolwiek sie starac? czy jezeli on nie proponuje nic teraz tzn. ze nie spodobalam sie i nie powinnam go osaczac? jestem dlugo sama bo jakies 3 lata praca i poswiecenie jej tak mi ulozyly zycie. czasami mam wrazenie ze nie jestem w nim zakochana ze to tylko brak kogos obok, ale z drugiej strony jak sie pojawia obok mnie to mi rece drza :D serce wali jak szalone i nigdy nie potrafie powiedziec niczego madrego... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×