Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pozytywne przewartościowanie

kocham faceta, który mi się nie podoba, to normalne?

Polecane posty

Gość pozytywne przewartościowanie

mój facet jest kompletnie nie w moim typie, chudy, mizerny, w twarzy nic ciekawego, przerwa między zębami, taki średni dla wszystkich, dla mnie po prostu brzydki. przyznaję się bez bicia, że gdyby nie zagadał mnie na facebooku, gdzie nie miał zdjęcia to w życiu bym na niego nie spojrzała, o żadnej rozmowie nie wspomnę, tak już mam, że rozczula mnie i akceptuję jedynie piękno. a mimo to kocham go na zabój! tak mnie potrafi wzniecić samym dotykiem ręki, że łażę po ścianach, to normalne jest? :o :o byłam z różnymi facetami, zawsze to ja zarywałam ich, bo tak mi się podobali, a mimo to nie działali tak na mnie jak ten mój brzydal, co jest ze mną nie halo? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avita
bardzo normalne. milosc slepa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie po co mi nick
A co wtym dziwnego? Uczucie nie wybiera. Ja raz, jeden jedyny na 5 związków, byłam z facetem który mi sie podobał fizycznie. I żałuję, rozstaliśmy się, bo niestety niewiele miał do zaoferowania poza ładną buzią. Z obecnym moim partnerem jestem ledwie rok - i w sumie od niedawna mi się fizycznie podoba ;) Nie to, że się zmienił, ale jak się widzieliśmy wieki temu piewszy raz, to trochę mnie wcięło. A teraz nie wymieniłabym go na nikogo innego, lubię na niego patrzeć, przytulać i się z nim kochać. I dla mnie nie ma już przystojniejszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×