jak nauczyć dziecko korzystania z nocnika?

proszę o inspiracje :)

tez bym chciala wiedziec a ile twoje dziecko ma?? moja skończyla 13 m-cy nocnik juz jest ale nie zaczełysmy korzystac

Z checia podczytam temat ;) Probujemy sie nauczyc, na razie bezskutecznie :o

Moja małama 18 miesięcy i nie robi.. Był czas co robiła siadałam raz ona na nocnik raz ja a to brawo cacy super pochwały.. a teraz przestała nie chce siadac.. Ponoc jak dziecko nie chce teraz robic to znaczy że uczy sie czego nowego.. Zaobserwuj co teraz się nauczyła i w czym postępy robi.. A na nocnik sama się upomni.. Czasem jest tak że przyjdzie pokaże usiądzie i pójdzie dalej..

No moja akurat poszla do przodu mocno z mowa. Zaczela mowic pelnymi zdaniami i codziennie mowi wiecej. Ale jest lato, ma juz 2 lata i chce wykorzystac ten czas na nauke. Sciagam jej pieluszke i staram sie czesto wysadzac na nocnik. Ale sama nie zawola. A jak sie przydarzy ze zrobi siku do majtek, to albo placze albo sie smieje. Ale generalnie staram sie bardzo ja chwalic, ciesze sie jak cos zrobi do nocnika, ma tez nakladke na duzy kibelek, zeby robila jak mamusia. A jak zrobi na podloge to spokojnie tlumacze, ze tak nie mozna itd...ale na razie bicie blotem o sciane.

i od miesiąca kupę robi tylko na nocnik.Na siku tez ją wysadzam zaraz po spaniu i przed kapaniem i ładnie robi. Pampersy i tak zakladam cały czas, az zrozumie o co w tym wszystkim chodzi :)

i od dwoch miesiecy ladnie robi siku i kupke na nocnik jak go posadze, sadzam po jedzeniu po spaniu. Kupy do pampersa juz mi nie zrobi. Biega od niedawna w samych majteczkach i jak chce siku to podchodzi do nocnika :)

Moja jak miala niecaly rok nawet to tez robila kupki i siku do nocnika ( oczywiscie wysadzona , nie wolala). A teraz ma "wazniejsze" sprawy na glowie. Ale mi chodzi nie o wysadzanie tylko o to by zaczela to kontrolowac i wolac, ze chce. A teraz jak zawola to juz po fakcie.

Nic na siłę, nadejdzie odpowiednia pora i zacznie. Ja wysadzam,bo nie protestuje,ale jak nie chce, to nie. Nie chce jej zniechęcić.

I to jest dobry krok w strone korzystania z nocnika. teraz zostaje ci tylko czekać, aż zacznia wołać w trakcie załatwiania potrzeb a potem dopiero przed.

No moj jak chce siusiu to podchodzi do nocnika i wysadzam go i robi siku. Kupe robi zawsze po posilku, bo po posilkach go sadzam. Wolac co prawda nie wola, ale widocznie wie kiedy mu sie chce skoro zawsze idzie do nocnika :)

Dziewczyny, ale w temacie topiku nie chodzi o konkurs kto pierwszy, tylko jak nauczyc maluszka czystosci. Wiec posty typu, ma rok i wysadzone robi nic nie wnosza do tematu. Bardzo sie ciesze, ze na kafe sa takie zdolne dzieci. :) Napiszcie jak do tego doszlo , ze robia, jak je nauczylyscie.

Mój mąż kiedyś rozmawiał z córką, że jak robi siusiu w pieluchę to jest małą dzidzią i to poskutkowało, choć leci na nocnik jak troszkę popuści w majteczki. Wcześniej też wołała jak zrobiła i została tylko mokra plama, potem leciała na nocnik sikając po nogach a teraz to jak poczuje, że juz musi to idzie na nocnik. Tylko majteczki trzeba jej zmieniać

Wczoraj ktoś mi polecił książkę giny ford JAK NAUCZYĆ DZIECKO KORZYSTAĆ Z NOCNICZKA W 7 DNI . Poczytałam opinie i baaardzo dużo osób pisało, że u nich podziałało. Więc ja kupiłam teraz czekam aż przyjdzie ;)

Ja po prostu kupilam nocnik i zaczelam go sadzac kilka razy dziennie. Od poczatku nie protestowal siedzenia na nocniku. Na poczatku nic nie robil albo zdarzylo sie ze raz na jakis czas zrobi siku i kupke. Jak go juz nudzilo dluzsze siedzenie to zawsze go zabawialam jakas zabawka, gazetka-ksiazeczka czy czyms, przy czym bajki zawsze lecialy albo piosenki, bo uwielbia muzyke. I tak sie nauczyl. Potem zawsze go wysadzalam po posilkach i zaczal robic kupke i siku zawsze, nie musialam juz za wiele zabawiac chociaz zawsze siedze przy nim. Ale w trakcie jego siedzenia na nocniku moge juz wyjsc po cos do kuchni lub pokoju jesli zajdzie taka potrzeba, a kiedy wroce on dalej siedzi. Od tygodnia zdjelam pampersa w domu i chodzi w majteczkach. Pytam czesto kiedy chce siusiu po czym zawsze po zadaniu tego pytania szedl do nocnika wiec sadzalam. Raz zrobil raz nie. Pare razy nasikal do majteczek, wiadomo. Potem zaczal sam przychodzis do nocnika i go sadzam i robi siku. Wolac nie wola i nie wiem kiedy zacznie, ale jestesmy caly czas na etapie kontrolowanie kiedy chce siku. PRzed rzemka popoludniowa tezgo wysadzam, zrobi siku klade spac bez pampersa i jak wstanie od razu sika na nocniczek. Nauka nocnikowani to cięzki i dlugotrwaly proces i to jak latwo nam pojdzie zalezy wylacznie od dziecka. Jedno dziecko szybko zaakceptuje, a inne w ogole nie bedzie chcialo siadac.

Adzia, my tez jej tlumaczymy. Ze jest juz duza, i ze tam sie robi itd., chce chodzic do przedszkola ( jak jej kuzynka), wiec jej mowie, ze jak sie nauczy sikac to ja zapisze i takie tam. Cos tam do niej dociera wydaje mi sie, ale jeszcze daleka droga przed nami cos czuje ;) A ile ma twoja mala?

Surfitka - śliczne imię ma Twoja córcia :)

Teraz ma 2 lata i 8 miesięcy. A bez pieluchy w dzień całkowicie zrezygnowałam w lutym. A do tego czasu pare razy prałam wykładziny w domu, bo chodziła w majteczkach po domu i zawsze wołała jak już było po wszystkim. Doszłam do wniosku, że musi poznać co to mokre ubranie i pieluchy były tylko na noc i na spacer.

Dziekuje ;) Adzia, czyli generalnie sciagniecie pampersa i zabawa w samych majtkach to dobry sposob. Przynajmniej wie kiedy zrobila siku. Dywany juz pozwijalam :P

mój ma 21 miesięcy i woła siusiu jak już narobi w gacie:) a najśmieszniejsze jest to że chce siadać na nocnik po fakcie jak już pełno w gaciach i tak w kółko ale myślę że już niedługo załapie o co chodzi

Moja zawsze miała siąść na nocnik, nawet jak już spodnie były mokre, by wyrobić nawyk chodzenia do toalety.

o jakie zainteresowanie,widzę że nie tylko mnie temat interesuje :) Mój synek ma 18 mc i w żłobku podobno robi do nocnika, a w domu bunt totalny i nawet 15 sek. nie usiedzi :( Zajmuję go czym mogę, cuda wymyślam i nic. Ostatnio nie chodzi do żłobka tylko, w domu puszczam go poprostu bez pieluszki tylko w samych majtkach, ale jak na razie klapa na całej lini :(

my z córcią zaczynałyśmy naukę nocnikowania jak mała miała jakieś 10 mcy. Oczywiście na początku był sukces że wogóle chciała siedziec (kupiliśmy taki "tronik" fisher price, tylko wyłączyłam muzykę - by jej nie wystraszyc). Sadzałam ją po spaniu i od czasu do czasu w ciągu dnia. Wiedziałam też kiedy robi kupę, więc siup na nocnik i robiła na nocniku. Całe szczęście nie protestowała, więc odkąd skończyła rok z kupą problemu nie było. Przyszła zima, więc nie mogłam jej puści bez pieluszki, ale zawsze regularnie ją wysadzałam i jak przyszło kolejne lato, miała rok i 8 mcy to puściłam ją w majteczkach. Czasami zawołała, czasami ja utrafiłam, a czasami przydarzyło się, że zrobiła w majtki. Starałam się nie krzycze, tylko tłumaczy, tłumaczy i tłumaczy. Bywały takie akcje, że nie chciała usiąś na nocnik i już - nie zmuszałam by jej nie zrazic. Dzień mamy opanowany, potrafi też potrzymac aż znajdziemy kibelek w sklepie etc. Tylko gorzej w nocy - po nocy pieluchę mamy ciężką.. Mimo, że nie pije dużo na noc, zrobi siku przed spaniem.. Nie ma szans wysadzania w środku nocy bo się wybudza :( Ale cóż.. znajoma ma problem w drugą stronę - mały w dzień sika w majtki, a w nocy pielucha sucha. Więc czekam. Próbowałam ją położyc bez pieluchy, ale wybudza się przestraszona i spłakana jak zobi siku.

Ja też mam "problem" z moim synkiem. Niedawno skończył roczek. Zaczęłam sadzac go na nocnik miesiąc temu. Na początku szło nam bardzo dobrze - przy każdym posadzeniu na nocnik zrobił siusiu. Zachęcałam go brawami, cieszył się. ...niestety ostatnio coś się stało, bo kiedy sadzam na nocnik nie siusia. Za to kiedy go zdejmuje z nocnika (nie zakładam mu pieluszki w domu) po minucie zauważam, że załatwił się tuż obok nocnika. Nie wiem co mam z tym zrobic...:( To już trwa dwa tygodnie. Nie chce go zniechęcac i trzymac na siłę nie wiadomo jak długo. Staram mu się zorganizowac czas kiedy siedzi na nocniku, daje mu zabawki z jakimiś melodyjkami. Może to jest błąd...? Co o tym sądzicie? Pomóżcie!

Mój synek będzie miał roczek w marcu. Na mikołaja dostał nocnik z pozytywką i od tego momentu zaczęłam go sadzać. Zawsze po spaniu od razu siadamy, daję mu zabawki i siedzi grzecznie. Praktycznie za każdym razem zrobi siku, zdarza się też kupka. W ciągu dnia też go sadzam. Zabawiam go za każdym razem póki nie zrobi, bo raczej takie dziecko nie usiedzi nie wiadomo ile.

Zakładam,że dziecko potrafi kontrolować już pęcherz i zna różnicę pomiędzy uczuciem suchości i mokrości :-) Pierwszym krokiem do odpieluchowania jest nauka sadzania na nocnik. Zacznij od takiego treningu, aby dziecko zrozumiało związek pomiędzy sadzaniem a załatwianiem swoich potrzeb fizjologicznych. Zmieńcie tradycyjne pieluszki na pieluszki treningowe, mogą to być również pieluchomajtki które w szybki sposób założycie z powrotem. Zaobserwuj jak zachowuje się dziecko przed siusianiem (chowa się pod krzesłem, idzie w kąt, nerwowo przydeptuje nogami), kiedy zaobserwujesz "znaki ostrzegawacze" wysadźcie dziecko na nocnik. Możecie również ustalić rutynę siadania na nocniku np. 15 minut po każdym posiłku. Kiedy dziecko prawidłowo załatwi się do nocnika zróbcie z tego wielkie wydarzenie, klaszcz, bij brawo i chwal dziecko za sukces który osiągnął. Powodzenia!

Należy pamiętać, że dziecko to nie tresowane zwierzę i po prostu wymaga się czasu, aby maleństwo przyzwyczaiło się do załatwiania w cywilizowany sposób. Polecma kilka fajnych http://kbm.pl/jak-nauczyc-dziecko-korzystac-z-nocnika/