co sądzicie o dziewczynach pozujących na 'męskie' ?

Chodzi mi o przechwałki o pasji do piłki nożnej, motoryzacji, brudnej roboty. Takie kobiety nigdy nie milczą o swoich rzekomych zainteresowaniach, ale trąbią na około, chcąc robić wrażenie. Myślą, że imponują, szokują. Powiem szczerze, wkurwia mnie to. Jeżeli laska się chwali, znaczy że to nie jej pasja a poza. Chcę się wyróżnić spośród innych kobiet, przyciągnąć facetów myślących że dziewczyna interesuje się tylko ciuchami i kosmetykami.

hej hej!! ja lubie piłke nozna samochody !! co w tym złego?? ogladam wszystkie mecze mundialu i oczywsicie kibicowałam portugali a teraz Niemcom

cos Ci sie w głowie popierdolilo, moze to ich pasja

No wlasnie co w tym zlego? Ja lubie pilke nozna, kiedys sama gralam, poza tym militaria i lubie prace remontowe. Kazdy dziwnie na mnie patrzy bo jestem ladna, kobieca itd, a mam takie a nie inne zainteresowania juz od dziecka ;)

Tak, mam koleżankę która się tym pasjonuje i prawie nikt o tym nie wie. Nie wypisuje o tym na forach, nie gada każdej nowo poznanej osobie. Krótko mówiąc nie wykorzystuje tego by imponować facetom. A mi chodzi o takie baby, które definitywnie robią to na pokaz, albo bardzo się tym szczycą. Chcą robić coś maksymalnie męskiego, boks, piłka nożna, bluzgają, plują, na przechodzącą dziewczynę wołają przy kolegach 'niezła dupa'. Jednocześnie próbują być jak najbardziej seksowne, taka mieszanka tworzona specjalnie dla facetów. Żal mi takich co to się dają nabrać

no własnie, bo chodzi o to, że tak naprawdę kobieta może grać w piłkę, czy interesować się samochodami. Ale nie tak jak to robi większość czyli 'no interesuje się (tutaj męskie zajęcia) a do tego jestem piękna, wszyscy się dziwią" sratata rzygać się chce.

Jak kogos poznaje to z czasem pada pytanie czym sie interesuje, to chyba normalne ze nie bede zmyslac ze kosmetykami, ciuchami itp.

Tak, takie które interesują się na pokaz i plują,klną(nie wiem czy plujące i klnące można nazwać pięknymi) są żałosne ale nie każda robi to żeby zaimponować facetom. Ja przykładowo spełniam się jak nigdy dotąd w tym co robię i rzygać mi się chce jedynie na stereotypy-baba powinna siedzieć w domu. Jak potrafisz ocenić która robi to na pokaz a której daje to szczęście i taki ma styl bycia?

takie "twarde" i "ostre" , które już nie z jednego kotła grochówkę jadły oraz ziemniaki bryzgane , czyli tak zwane 'męskie kobiety' fantastycznie sobie dają radę w życiu i jak trzeba to kopnie w jądra napastnika albo ucieknie skutecznie napastnikowi , potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji :) takie kobiety bardzo cenię i wiem jedno , że taka 'męska kobieta' gdy ma ochotę na porządny seks to sama znajdzie penisa w spodniach faceta i wie do czego to służy :) a z Chylińskiej to już nic nie zostało z tej 'męskiej' i rozwydrzonej , zamieniła się w kurę domową :(

i dobrze teraz jest kurką domową :P A kobiety bardzo lubią motoryzację ;)

Właściwie to trochę zgadzam się z autorem. Lubię piłkę nożną ale o tym, że się na tym znam czy że lubię to bardziej niż "och bo mundial to trzeba obejrzeć" albo "a no bo ten śliczniutki Cristiano Ronaldo to ma synka" wie mało osób. Właściwie chyba tylko 2 - koleżanka, która również interesuje się piłką (chociaż ona od strony praktycznej bo gra) i kumpel bo jak się kiedyś okazało kibicujemy tej samej drużynie. Więcej osób nie wie i nowemu facetowi nie mówię, że lubię piłkę nożną. Znam dziewczynę która interesuje się motoryzacją i to jest jej prawdziwa pasja ale niedobrze mi się robi jak ciągle słucham o tym (a słucham często bo mamy wspólnych znajomych i gdy pojawi się ktoś nowy to ona zaczyna jak to uwielbia motory i samochody i to i tamto - fakt, ma wiedzę ale czy naprawdę trzeba o tym gadać na okrągło?)

1. 'takie "twarde" i "ostre" , które już nie z jednego kotła grochówkę jadły oraz ziemniaki bryzgane , czyli tak zwane 'męskie kobiety' fantastycznie sobie dają radę w życiu i jak trzeba to kopnie w jądra napastnika albo ucieknie skutecznie napastnikowi , potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji takie kobiety bardzo cenię i wiem jedno , że taka 'męska kobieta' gdy ma ochotę na porządny seks to sama znajdzie penisa w spodniach faceta i wie do czego to służy' otóż to, uwielbiam takie babki, zupełne przeciwieństwo obgadujących pustych pleciuchów i dla mnie to są właśnie konkretne babeczki, a nie fochowate księżniczki i nic z męskością nie mają wspólnego, raczej te inne powinny się cofnąć do dzieciństwa 2. 'Jeżeli laska się chwali, znaczy że to nie jej pasja a poza. Chcę się wyróżnić spośród innych kobiet, przyciągnąć facetów myślących że dziewczyna interesuje się tylko ciuchami i kosmetykami.' meska pasja to jeszcze nie meska kobieta, nie myl babochlopow- czesto kur domowych z meskimi zajeciami, a z pasja jak z miloscia- niektorych roznosi i chca swiatu wykrzyczec, inni maja gleboko w sobie. nie ma w tym nic nieszczerego. 3. na meskie to sie robia baby zachowujace ie i ubierajace sie jak mezczyzna, a nie majace takie pasje 4. najgorsze sa stare babochlopy - nie maja zadnych pasji, zyja domem i w tym zmywaniu naczyn zapomnialy nawet jaka maja plec

Najłatwiej to poznać własnie po takich wpisach jak wyżej homieeeee:( lub rurka_z_kremem. Jedna od razu musi poszpanować 'wiedzą', jakby co najmniej kogoś interesowało komu kibicuje, a druga że do tego jest fajna laska. -.- no czy to nie jest żenujące?:D Często też mozna zaobserwować, że jeżeli taka dziewczyna interesują się np. boksem to cały czas o tym gada, CAŁY CZAS, tak jak ktoś wyżej napisał, o koleżance i jej zainteresowaniu motoryzacją. Zwykłe popisywanie się. Znam też dziewczynę, która siedzi z chłopakami na ławce i zaczepia przechodzące dziewczyny, podchodzi, szarpie, popycha. Cały czas chodzi w bluzie z kapturem i na okrągło leci 'kurwami'. Nie jest to moja koleżanka ale każdy ją tu zna...powiedzmy że nie da się jej nie znać, musi zwracać na siebie uwagę każdego.

wszystkie lubie na surowo, nie zrozumiałeś. Sama nie jestem kurą domową. Żadną lalunią, czy jakąs przesłodzoną piczą. Mi nie chodzi o to że kobieta ma być miękką kluchą. Chodzi o mi o te głupie laski, które robią to na pokaz. Są cholernie dumne z tego że interesują się piłką nożną. Czy jakiś facet jest z tego dumny? Nie, po prostu się interesuje. A baby na każdym kroku muszą się tym chwalić, i zawsze ale to zawsze osobniczka taka musi dodać ze jest przy tym zajebiście piękna. Drżą im kolanka ze szczęscie jak facet im powie: o kobieta, która interesuje się piłką? I do tego taka piękna? Ideał! Jezu wy naprawdę nie rozumiecie o czym mówię? Sama nie mam babskich zainteresowan więc krytyka nie ich dotyczy.

A co ja zlego napisalam? Ja nie szpanuje, ja nie chwale sie wiedza, bo 100% nie mam, ale lubie to i nie bede tego ukrywac jak ktos mnie zapyta. Meskie zainteresowania mialam od dziecka, a nikt by o tym nie pomyslal na pierwszy rzut oka. Zgadzam sie ze sa kobiety, ktore sa na pokaz "meskie". Ja nie jestem meska, meskie mam tylko niektore zainteresowania:)

o czyli jak interesują się boksem to cały czas o tym gada, CAŁY CZAS

skoro nie należysz do kobiet o których się wypowiadam, chociaż pokazałas ze nalezysz, to po co się wypowiadasz w tym temacie?

Gadają, ale nie w sposób "ja to wiem, a przy tym jestem przystojny"

Kobiety, chociaż wiekowo raczej dziewczyny, starają się pokazać, że nie są delikatne i że potrafią więcej od facetów - niestety wybierają najgorszą drogę, czyli mamy całą masę pijanych idiotek, które chętnie się biją (stąd nie dziwi mnie dziewczyna o której mówi zodo)