Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaziSmile

Nie ryba lecz wędka - nie rozwiązanie lecz podpowiedź

Polecane posty

Gość MaziSmile

Hej dziewczyny, Do Was w szczególności kilka słów kierować pragnę. Wiem, że tu Was wiele znajdę i może nawet kilka pomysłów na rozwiązanie problemu się pojawi. Przeglądając forum zauważyłem, że nie jestem jedyną osobą z problemem samotności doskwierającej. Mając 22 lata, mieszkając w Warszawie nie mogę wciąż znaleźć tej najwspanialszej. Jestem po jednym bardzo nie udanym związku i samotność bardzo doskwiera. Problemem zaś jest to, że umiem znaleźć kobiety z którą mógł bym być. I nie chodzi tu o wymagania jakie stawiam przed ewentualną kandydatką. O nie... Bo wymagań nie mam. Tak na prawdę nie musi być ona TOP Modelką, nie musi mieć trzech magistrów i jednego dr, nie musi być aż tak bardzo zabawna i w 100% wyzwolona. Ma prawo do swoich zasad, które chcę szanować. Ma swoje poglądy o których można dyskutować, jest wesoła i pogodna, otwarta na zabawę w klubie i wspólne wieczory w teatrze. Jednym słowem mieszcząca się swoim charakterem w najszerszych normach społecznych. Bo ważne jest to aby była sobą i pozwoliła się akceptować. Aby umiała zaakceptować mnie z moimi wadami i zaletami. Aby umiała znaleźć kompromis ale też czasem postawiła na swoim. I jeszcze jedno... co najważniejsze - aby była obok. Tyle tytułem wstępu. Teraz do problemu. Rozglądam się, szukam. Clubbing, praca jedna lub druga, ulica, park... większość kobiet jest atrakcyjna, jest taką, którą z wyglądu od razu akceptuję a są to różne typy urody. Ale coś jak zawsze nie wychodzi. Nie potrafię zagadać, a jeśli się to uda to po tygodniu nagle okazuje się, że to zupełnie nie to. Jak to zrobić, jak ją znaleźć lub gdzie szukać jeśli olbrzymim problemem na pewno jest moja prezentacja wizualna. Ubrać się umiem pozytywnie, zapach, paznokcie (nie maniciure ale podstawy), włosy - staram się nad tym zawsze mieć kontrolę. Ale już rysy twarzy i skromna postura w wielu wypadkach mnie przekreśla. Macie jakieś rady? Pomysły? Każda będzie cenna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to znaczy ubrać się pozytywnie? :p :classic_cool: no cóż - kobiety niestety też patrzą na wygląd... ale ponieważ każdy ma swój gust, to z pewnością spodobasz się jakiejś fajnej kobietce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mam na myśli "pozytywny ubiór" mówię tu o stroju, który przyciąga wzrok i budzi zainteresowanie. Nie jest to ubiór ekstrawagancki lecz nie jest też szary i ponury. Nie obce mi są jaskrawe kolory, koszule i bluzki z długimi rękawami. Albo inaczej - ubiorem na pewno nie wzbudzam odrazy, zniesmaczenia, pytania "jak można w czymś takim chodzić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro byłeś już w związku to aż tak źle na pewno z Tobą nie jest :D jesteś młody, daj sobie czas... nie ma co szukać na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że szukanie na siłę jest bardzo złym pomysłem. Ale problemem jest to, że budzę się co dnia i wiem, że znowu nie mam kogoś, kto będzie przy mnie. Nie mam tak na prawdę z kim pogadać tak prawdziwie, przytulić się w chwili kryzysu lub radości. Nie mam z kim dzielić swoich snów i planów (nie mówię tu o zakładaniu rodziny). Ale też nie mam z kim milczeć. Świadomość samotności jest przytłaczająca. Oczywiście mogę rzucić się w wir pracy, spędzając w jednej 8h i lecąc do drugiej na kolejne 8h ale i tak zostaje to uczucie gdy wieczorem tulę głowę do poduszki, że znowu nie ma tej jednej osoby obok. I to chcę zmienić. Bo nie chcę popaść w szarość i codzienność. Chcę być sobą i móc się realizować. Lecz nie ma tej osoby, dzięki której kolory wkroczyły by do mojego świata na nowo. I to najbardziej boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałeś szukać na portalach randkowych? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doczekanie się na odpowiedź, która będzie adekwatna do sytuacji graniczy z cudem. Do tej pory (ze 3 m-ce aktywności) odczekałem się może dwóch odpowiedzi takich "na temat" a poza tym ok 230 propozycji "z wielką chęcią misiu, przygotuj trzy stówki to znajdę godzinkę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serio? nie wiem, ja nigdy nie korzystałam z tego typu portali, ale nieraz czytałam tu tematy, w których ludzie je zachwalali :D w każdym razie ciesz się, że masz pracę :p samą miłością człowiek nie wyżyje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że praca jest ważna. Pozwala zaspokoić wiele potrzeb realnych - zapewnia środki do życia, rozrywkę, inwestowanie w siebie. Ale samopoczucia nie naprawi. Świadomości i uczucia pustki nie zapełni. A człowiek nie może być smutny. Nie może być maszyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale im bardziej się napinasz na związek, tym trudniej Ci kogoś poznać :) podejdź do sprawy z luzem - do miłości nie zmusisz ani siebie, ani drugiej osoby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie mówię o miłości. Miłości nie wymagam i nie oczekuję. W tym świecie istnieją przecież związki bez miłości. Jeśli ma się ona pojawić to może przyjść z czasem. Ja tylko nie chcę być sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w tym momencie przestaję Cie rozumieć :) po co wiązać się z osobą, której nie kochasz - i która Ciebie nie kocha? życie w taki związku musi być udręką prawdziwą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to chyba źle temat nazwałem bo liczyłem na większy odzew. NB nie bierz tego do siebie. Twoje spostrzeżenia są słuszne i logiczne a także pomocne. Poza tym, chyba muszę się komuś wygadać bo mi smutno. Wybacz, że padło na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza miłością, może być także fascynacja, świadomość zrozumienia, chęć zabawy, wspólne zamiłowania... Związek zbudowany od początku na miłości jest związkiem - od pierwszego wejrzenia - a to znacznie zmniejsza szanse na jego powstanie bo nie jest to zjawisko aż tak popularne. Uczucie przychodzi z czasem, kiedy ludzie spędzają ze sobą więcej czasu, mają okazję się lepiej poznać. Nie mówmy o miłości jako o obowiązkowym elemencie tworzonego związku. Bo związek można zbudować na czymś innym i do miłości dążyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze - ja nie mówię, że mam zamiar się spotkać z dziewczyną raz czy dwa i już razem jesteśmy. Metoda małych kroczków także może się tu sprawdzić. Znajomość, przyjaźń, związek... to może przyjść z czasem. Ważne aby ludzie chcieli się poznawać. Chcieli dać sobie na wzajem szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba źle nazwałeś topik - faktycznie :D zresztą na kafe największym powodzeniem cieszą się najdurniejsze topiki typu "jakie skarpetki masz na sobie?" :p a temat samotności był tu wałkowany na tyle sposobów, że już nikomu nie chce się o tym gadać :D Nie zgodzę się z Tobą - na wspólnych zainteresowaniach czy zrozumieniu buduje się przyjaźnie, w związku damsko-męskim musi być chociażby wzajemne zauroczenie :) Btw - faceci w Twoim wieku nie podchodzą raczej do bycia razem tak pragmatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawaj gnata
Mazi nie łam się... ja mam podobny problem... też mi czasami doskwierała samotność... byłem w identycznej sytuacji aż tu nagle pewnego dnia dostałem niespodziankę od losu... będąc w pracy (jestem kurierem) doręczałem paczkę ktrej odbiorcą była kobieta... kiedy zapukałem do jej drzwi - otworzyła mi Ona od razu coś zaiskrzyło na miejscu... wprawdzie nie jesteśmy już razem bo to baaaaardzo zła kobieta sie okazała.... ale do czego zmierzam!!!! warto mieć oczy szeroko otwarte bo nigdy nie wiadomo gdzie Cię spotka Twoja potencjalna partnerka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"faceci w Twoim wieku nie podchodzą raczej do bycia razem tak pragmatycznie. " Proszę o rozwinięcie wątku bo może tu jest mój problem. dawaj gnata wiem co masz na myśli i jest to budujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwijam :D młodzi faceci myślą z reguły o zabawie, seksie, podrywaniu etc., etc. :) wątpię żeby wielu 22-latków cierpiało z powodu braku stałej partnerki - wielu wręcz nie chce się wiązać, deklarować, nie będąc pewnymi uczuć :) a Ty piszesz o dojrzewaniu do miłości jak - nie przymierzając - 60-letnia wdowa, która łapie co się nadarzy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewny uczuć muszę być gdy będę podejmował decyzję o ślubie. Do tego czasu taki związek nie musi być aż tak poważny. Faktem jest, że każdy związek chcę traktować jako stały a nie jako zabawę bo nie chcę mieć świadomości, że mimo iż z kimś jestem mogę robić co mi się żywnie podoba i lecieć na każdą inną. Jeśli chodzi o zabawę, flirt, sex. Te kwestie są w związkach młodych ludzi i to jest naturalne. Sam też nie mam zamiaru tworzyć związku bez tych elementów chociaż jeśli chodzi o sex to też nie jest on obowiązkiem wczesnego etapu związku. Wiążąc się z osobą w moim wieku na pewno nie będę wymagał 100% powagi bo tego się nie da oczekiwać i nie da się spełnić. Wydaje mi się, że sygnalizuję przede wszystkim samotność i żal a nie to, że nie chcę się bawić, flirtować i uprawiać sex. Czy może źle swoje poprzednie wypowiedzi konstruowałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Ci tu można doradzić odnośnie wyglądu zewnętrznego no więc jest lato opal się lekko to na pewno wpływa na wygląd człowieka do tego jeśli masz mizerną posturę to zacznij ćwiczyć na siłowni dziewczyny lubią jak chłopak jest sprawny ( nie koniecznie mam na myśli napakowaną papę) Jeśli masz problemy z cerą to udaj się do dermatologa :) i nabierz pewności siebie, nie bądź nachalny a staraj się być naturalny przy dziewczynach :) a na pewno jakąś znajdziesz ale nic na silę i bez pośpiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×