dlaczego kobeity nie lubia CUDZYCH dzieci ?!

bo są irytujące, wrzeszczące

:) Nie tylko kobiety...

Czym się różni pedagog od pedofila? Odpowiedź - pedofil naprawdę lubi dzieci

no bo cudze, to chyba wystarczajace powod.

Bo dzieciaki z natury sa irytujace - wrzeszcza, ciagle czegos chca, marudza, przewracaja sie itd :D Natura jest madra i wie co robi - matka musi kochac swoje dziecko bo inaczej gatunek by wymarl. kazda kobieta zostawila by dzieciaka i zwiala gdzie pieprz rosnie :D Ja kocham swoje dzieci do nieprzytomnosci, cudze mnie irytuja i wkurzaja ;-)

? :O

ja uwielbiam wszystkie dzieciaczki :) najlepiej smakują mi z kechupem :P hehe żartuje :) a tak poważnie, to bardzo lubie dzieci, cudze również, chyba je przyciągam bo zawsze się do mnie uśmiechają, machają albo podchodzą :) nie rozumiem braku cierpliwości innych do cudzych maluchów, młodość ma swoje prawa przecież!

Kobiety nie lubia innych dzieci te przewaznie sa lepsze/ladniejsze/madrzejsze od ich dzieci. Ja nie mam takiego problemu , uwielbiam cudze dzieci bo wiem ze nie ma takiego madrego i fajnego dzieciaka jak moj syn i wszystkie inne dzieci sasiadow i spotykane na spacerze moga tylko pomazyc zeby byc takimi jak moj syn. I pisze to powaznie.

haahahh Jagoda,czy ty udajesz taka durna i pusta czy naprawde taka jestes?

A jesli twoj syn jest rzeczywiscie taki wyjatkowy to wez go w ramke opraw i na sciane powies...:PBo wiesz chodza i zadajac sie z innymi moze sie wypaczyc :P

ALE JAGODY SYN BYŁ GAZECIE O! :d

blanka7754 , a ty naprawde jestes taka jebnieta czy tylko udajesz?

I JEszcze .... ja to mysle ze jagoda tu jest podstawiona bo nie wierze ze mozna byc tak głupim i pustym a tak ona cos fleknie i rozpala kafe he he :D

Jagoda juz nie stac Cie na oryginalnosc nawet? hahahah zal mi tego twojego dzieciaka w sumie dziecko nic nie winne ze ma taka matke porabana....

niektore dzieciaki sa tak rozwydrzone, rozkapryszone ze nie da sie z nimi wytrzymac. mam sasiada ktory ma synka maly ma prawie 4 lata, jak cos chce i nie dostanie to ryczy, ale to nie jest zwykly placz tylko wielki ryk. potrafi tak kilka razy dziennie bo np chce sie pobawic nozem a ojciec mu nie chce dac.

Bo sama nie wiem myslisz ze Jagoda to bot?? ahahah tak zeby bylo na kafe ciekawiej i zeby sie cos dzialo??? Ja sadze ze to pokaleczona dziewczyna kto wie czy ona w ogole jakies dziecko ma..... moze tylko udaje,bo nie wierze zeby dorosla kobieta i do tego matka wypisywala takie pierdoly....

nawet jeśli ta jagoda jest z lekka pip****ęta - to nie zmienia to faktu ,ze takie mamuśki naprawdę istnieją . zaptrzone w swoje dzieciaki , nic nie widze poza nimi , każdy jest gorszy , głupszy , każdy jest brzydszy -tylko ich dzieci sa najlepsze . I co gorsza takie przęswiadczenie wpajaja swoim dzieciom - a później jest płacz , bo inne dzieci wcale tak nieu ważaja i np . nikt sie nie chce z " księciuniem " bawić . a co śię później w szkole wyprawia .... szok .

blanka, popatrz jakie ty pierdoly wypisujesz :D jak je czytam to sobie musle ze nie tylko nie masz dziecka to jeszcze nawet cie pies by cie nie posunal :D

No i wlasnie o tym mowie...... bez komentarza , Jagoda idz moze sie przebadaj czy cos w ogole zrob ze soba.

raczej ty powinnas isc i cos ze soba zrobic. Jak ci nie pasuje to ze mna nie rozmawiaj.

wybacz to jest forum i chcac nie chcac(bardziej nie chcac) Twoje durne wypowiedzi rzucaja sie w oczy...Wiesz gdybym tylko ja twierdzila ze jest z Toba cos nie tak to na Twom miejscu olalabym to...ale zobacz kobieto kazdy na tym forum tak twierdzi!!!! czy to Ci nie daje do myslenia?

jagoda - ale zwróciłąs uwagę ,ze wszędzie tam gdize sie pojawaisz - dyskusja zamiera ? nie dziwi cie to ? że ludzie nie chcą z toba gadać nawet w necie ?

Wydaje mi się, że Jagoda pisze to po prostu z przekory, a Wy dajecie się sprowokować i wynika kłótnia :) Do Jagody - dla każdej mamy własne dziecko jest najlepsze, ale we wszystkim trzeba zachować zdrowe myślenie :P

oj tam, dziewczyny, pociagnijcie jagode za jezyk, niech opowie o swoim synku, czemu on taki wyjatkowy, taki cudowny..........no dalej jagoda, opowiadaj

I nie napisala,pewnie nie wiedziala co...;)

Jak to mówią, dzieci są jak pierdy, można znieść tylko własne... :) Nie rozumiem skąd ten społeczny przymus, by lubić dzieci, przecież dorosłych też nie wszystkich się lubi? Jak poznam i okaże się, że jest sympatyczne, to polubię, ale żeby od razu lubić wszystkie? Ja do tego nie lubię też kotów i małych jazgotliwych psów. Aha, mężczyźni też nie lubią cudzych dzieci :)

no bo co tu lubic, tak Bogiem a prawdą? :) swoje się kocha, a cudze to tam wszytsko jedno...

ja pierdolę znowy gadka o jagodzie a pytanie było inne, a co ma napisac o swoim dziecku że jest beznadziejne?? kobiety dajcie już spokój tej jagodzie bo się żygać chce!! ja tez nie lubię czyjś dzieci tylko moje i już reszta mnie wnerwia wydaje mi sie że wszystkie sa jakieś takie niewychowane, głosne i męczące,