Moja corka nie mysli o studiach!

W dodatku kiepskie wyniki na maturze polski 50% angielski 50% matematyka 32% Tylko to zdawala na maturze, wszystko na poziomie podstawowym. Chcialam by ona poszla na medycyne, farmacje, ekonomie, matematyka czy jakies inzynierskie studia a ona co? powiedziala ze jak juz pojdzie na studia to tylko humanistyczne. Powiedzialam jej ze za rok ma zdawac biologie,chemie i fizyke i dalam jej nakaz myslicie czy to cos pomoze?:(

nic nie pomoze i nie nakazuj jej co ma studiować, niech studiuje co ona chce a nie Ty jej wybierasz

jesli ma takie wyniki na maturze, to jaka by z niej byla studentka? nic na siłe.

Myślę, że nie pomoże.

Puknij sie w łeb. Córka nie ma 5 lat. Zrobi co zechce.

z takimi wynikami to nawet na studia humanistyczne nie pojdzie

Corka skonczyla technikum fryzjerskie, miala juz nawet egzamin zawodowy. Ale co z tego? ja nie chce by moja corka byla fryzjerka, chce by byla wyksztalcona kobieta, skonczyla dwa kierunki lub studia doktoranckie a ona po prostu nie ma ochoty na dalsza edukacje. Jak juz to mysli tylko o takich studiach jak historia czy filologia polska, przeciez to nie sa kierunki na dzisiejsze czasy.

Nakaz? Czyje to życie? Jej czy twoje? Ona ma być szczęśliwa czy ty? Zastanów się czy nakazy nie przyniosą odwrotnego skutku. Zresztą po wynikach widać że dziewczyna zbyt ambitna to nie jest i do książek ją nie ciągnie. A kierunki które wymieniłaś są baaardzo ciężkie i wymagają naprawdę wiele pracy. Czy ona sobie tam poradzi, skoro nawet matura na podstawowym poziomie jej trudności sprawiła?

W przyszlym roku musi zdawac ponownie mature, zazadalam tego od niej. Ona musi studiowac, ja tego chce i nie pozwole jej by wyladowala w jakims salonie jako jakas robotnica. Ona musi zostac lekarka.

Nie zmuszaj jej. Jak jej coś nakazujesz to ona nie chce jeszcze bardziej tego robić. Spokojnie z nią porozmawiaj i wytłumacz nic na siłę. I proszę wejdź tu http://www.tinyurl.pl/?tD0LrmME bardzo mi tym pomożesz :)

Z reszta moze sie nawet wybrac na studia prywatne ktore ja oplace, ona musi studiowac. Oplace jej jakies dwa dobre kierunki dzieki czemu bedzie podwojna pania magistar, moze w przyszlosci zrobi dwa doktoraty ale mam obowiazek doprowadzic ja do dalszego ksztalcenia.

TO PROWO! -10/10

prowokacja

Prowokacja, chociaż znam z życia takie przypadki. Czasem żałuję że fryzjerką nie jestem, dla fryzjerów pełno ofert pracy. Za to ostatnio gadałam z dziewczyną która ma skończone dwa kierunki studiów magisterskich, przerwany po trzech latach trzeci- obsługiwała właśnie swojego byłego profesora. Na stoisku z wędlinami.