Będę szczupła - zapraszam do wspólnego odchudzania

hej mi tez juz motywacja spadla , wczoraj np zjadlam cale opakowanie ciastek ://// juz mialam plastrzy brzuch i znow to samo:/ bylam na barenie 2 dni temu ale to raczej nie dla mnie. mysle ze motywacja spadla przez ta pogode, ciagle pada, siedze w domu, na rowerze nie jezdze przez ta pogode...

Cześć laski, Ja dziś postanowiłam zacząc odchudzanko, mam do zrzucenia jakies 7 kg, mam 170 cm wzrostu i ok 67kg:O Przy 62 juz czuje sie dobrze. Ostatnio sie strasznie zaniedbałam + 3 kg :O i postanowiłam to zmienic, zeby lepiej czuć sie ze sobą:) Ograniczam kcal, wprowadzam ruch:) Dziś rano zjadłam jabłko i wypiłam kawe bez cukru ale z niesłodzona śmietanką, teraz mam butle wody 1,5 l którą mam wypic w pracy:) W domku jakis mały obiadek i to by było na tyle, jak deszcz nie bedzie padał to pójdę na spacerek z psem i facetem;) Bede pisać co i jak:) Musi się udać:)

jagoda89 --> Masz rację może to przez tą pogodę. Może trochę przemęczona jestem, a może to ten deszcz :( Mi na razie nie chce się ćwiczyć dlatego zmuszam się do tego. Widzę po sobie zmiany, brzuch mam mniejszy pośladki fajniejsze, a to wszystko dzięki ćwiczeniom, a wiecie co jest fajne ramiona trochę mi wyszczuplały i już tak mocno się nie machają jak trzy tygodnie temu. Próbowałam już wszystkich diet jakie tylko znalazłam i nie jestem do tego stworzona, jedyne wyjść to tylko ćwiczenia i mniej sobie na talerz nakładam ale jem to na co mam ochotę oczywiście do 18 tylko :P Ehh trzeba zacisnąć zęby i do roboty :P

Witaj Shock. Super że się dołączasz. Wiesz co samo jabłko i kawa na śniadanie to moim zdaniem za mało. Lepiej jest zjeść porządne śniadania a później mniejsze porcje na inne posiłki. Ja robiłam tak jak ty kiedyś i około godziny 12 rzuca lam się na każde jedzenie jakie tylko w oczy wpadło. Zastanów się na tym Pozdawiam

witam:p poleccie mi jakis jadłospic, prosze, ja nie mam pojecia, co mam jesc :/

hej Werooonka Polecam tobie 5 posiłków dziennie mniej więcej o tej samej porze. 3 główne posiłki i 2 przekąski Ja tak próbuje jeść obowiązkowo śniadanie np. nabiał, lub płatki owsiane z mlekiem lub wodą ( ja tak jem do smaku trzeba było się przyzwyczaić), jajecznica lub twarożek z warzywami lub na cokolwiek mam ochotę a nie mogłam tego zjeść na noc. przekąska : np. jakiś owoc może kilka migdałów, orzechów nie solonych, obiad: kawałek chudego mięsa pieczonego bez tłuszczu lub gotowanego, jakaś sałatka bez majonezu lub warzywa. przekąska II: np. owoc kolacja: jakieś mięsko lub sałatka ja np. staram się jeść co 3 godziny, czasami mi się to udaje czasem nie, ale staram się pilnować tego. A jeszcze bardzo ważne nie jeść białego pieczywa, białego ryżu, makaronu, ograniczyć ziemniaki.

tez kiedys jadlam płatki owsiane z woda x] jeszcze mozna dodawac do tego łyzke miodu ale tego nie robilam bo poto jadlam z woda by bylo mniej kalori xD i do tego szklanka kawy na sniadanie:) ale powiem wam ze jakos droga ewolucji (hehe) zamiast jesc te platki z woda a potem picia kawy, zaczelam tylko przyzadzac ta kawe i do niej wsypywalam te platki owsiane xPPP i nawet bylo ok w smaku :) a jak pozniej do kawy zaczelam dolewac sobie troszke mleka (ponoc taka kawa z mlekiem jest zdrowsza dla organizmu od tej bez ) to juz wogole miodzio xD

http://chomikuj.pl/?page=234613

Hej Jak Wam idzie?? Dziś stanęłam przed lustrem i wydaje mi się że brzuch trochę mi spadł. Nie mogę znaleźć centymetra gdzieś go wsadziłam, może to i dobrze bo miałam zmierzyć się dopiero w poniedziałek. Tylko po kolejnym weekendzie nie wiem czy nadal mój brzuchol będzie mniejszy:P Jedno jest pewne już prawie miesiąc ruchu, nie jedzenia po 18 i widać efekty. Ćwicenia naprawdę działają :)

Dobra nie wytrzymałam z tym mierzeniem. Co prawda nie znalazłam centymetra, ale przypomniało mi się że w czerwcu dostałam sukienkę od koleżanki bo na nią była za duża. Gdy ją mierzyłam koleżanka powiedziała mi ze muszę trochę do tej sukienki schudnąć. Zmierzyłam ją dziś hehe i wygląda prawie idealnie jeszcze trochę muszę zrzucić ale zapięłam ją bez problemu. Juupii

popelniasz bledy na sniadanie weglowodany na 2 sniadanie owoc potem obiad i na kolacje i 2 przekaske bialko zawsze z rana zaczynamy weglowodanami i owocami a konczymy na bialku z bialym pieczywem zgodze sie lepiej zamienic na ciemnie ale nie przesadzaj ja jem normalnie ryyz makaron ziemniaki i cudne 1 kg tygodniowo po 10 dniach diety mam w talii 3 cm mniej w biodrach 2 i w udach 1 cm

Shock to nie jest dieta to jest glodowka nie dosc ze nic nie jesz to tylko 2 razy rozpieprzysz sobie metabolizm i w ogole nie bedziesz umiala schudnac zanim zabierzesz sie za diete to moze skomponuj ja rozsadnie

Hej! Polecam diete DUKANA.Ja jak dotad schudlam 10 kg i czuje sie swietnie.Widac juz efekty a to dopiero poczatek:)MTyle diet juz wyprobowalam ale ta jest poprostu MAGICZNA!!

To może ja też się babeczki przyłączę do odchudzania, próbowałam już wielu diet ale z marnym skutkiem. Samemu jest się bardzo trudno odchudzać. Związku z tym,że do diet mam urazę więc poprostu będę mniej jeść. Obecnie ważę 78 kg :( przy wzroście 178 cm. 10 kilo jakbym schudła to byłoby dobrze :)

i tak mi sie wydaje ze ta dunckan jest magiczny jelsi chodzi o strate kg a sproboj o tej diecie z lekarzem porozmawiac zreszta po duncanie duzo osob ma jojo przeciez to jest bialkowa dieta zero witamin tylko organizm wyniszcza

hej dziewczyny,coś wam powiem.mam 170 cm,kiedys dobiłam do wagi 98 kg! wyobrazacie sobie to?katastrofa i masakra,ale duszę mam sexowną wiec powiedziałam sobie dość>dziś? 63 kg,i jestem sexi:)i trzymam ta wage od 5 lat

Witam :) Jak Wam idzie?? Ja w weekend spotkałam się ze znajomymi, Powiedzieli mi że widać że trochę schudłam. Oczywiście znowu grill i jedzonko hehe. te grillowe weekendy mnie wykończą no ale cóż wakacje. Dziś jeździłam trochę na rowerze. Może wieczorem na siłownie pójdę jak starczy mi czasu. CO do diety Dukana nie wiem czy jest zdrowa czy nie, ale po niej się chudnie. Z 5 moich znajomych jest na tej diecie i już im spadło od 5 do 10 kg. Ostatnio też myślałam o tej diecie, ale na razie postawiłam tylko na ćwiczenia i 5 posiłków dziennie. Nie wiem czy wytrzymam dietę. pozdrawiam

u mnie waga nadal stoi:/ choc cwicze... pewnie dlatego stoi bo z dieta u mnie ciezko...:PPP za tydzin ide na wesele to teraz ten tydzien sie spreze by miec choc troszke szczuplejszy brzuch :)

Hej jagoda89 Waga się nie liczy tylko cm. Ja staram się nie ważyć tylko mierzyć. Jak ćwiczysz to mięśnie zmieniają ciężar. Co do wesela na które idziesz to polecam bieliznę modelującą sylwetkę. Trochę ona kosztuje tak do około 100zł ale daje super efekt i jak ściśnie to na pewno będzie mniejszy brzuch. Ja już nie jednokrotnie stosowałam i jestem bardzo zadowolona :)

z jakiej firmy?:) ja mam sukienke luzna co prawda wiec raczej nie potrzebuje tym razem ale i tak w tm tygodniu jem mało kalorczne potrawy, by ogolnie jakos moja sylwetka szczuplej wygladala xP a putam tak na przyszlosc bo mam inne obcisle kiecki w ktorych juz nie chodze bo zabardzo brzuch odstaje xP

a jesli chodzi o cm to na razie tak jakby uda mam smuklejsze niz wczesniej :))) ale biodra jeszcze nadal stoja w miejscu

i tak na starość bedziesz gruba i brzydka ;)

hej jakiej firmy to dokładne nie powiem. w każdym sklepie z bielizną są takie cudeńka. Ważne żeby to był lepszy sklep. Moja koleżanka kupiła taką bieliznę na bazarze raz zadziałała a po praniu do wyrzucenia była. Ja ze swojej korzystam już dłużej jak muszę założyć obcisłą sukienkę. co do cm to wierze ze powoli będą spadać. Ja trzymam się zasady nie jem po 18 ojj wczoraj zasnąć nie mogłam tak mi się jeść chciało. rano miła niespodzianka w postaci mniejszego brzucha. Lecę na siłownie :) Pozdrawiam i Wy też do roboty :P:P:P

Hej Jak Wam idzie?? Ja miałam pracowity tydzień - codziennie jakaś aktywność fizyczna. Dzisiaj troche mnie dopadł apetyt na pieczywo :P hehe nie mogłam się opanować, ale po godz: 18 postaram się już nie jeść. Piszcie kochane co u Was :)

Hej gdzie jesteście?? Oj dziewczyny chyba wszystkie wyjechałyście na wakacje. Mnie też ostatnio nie było. Byłam na urlopie i troszkę poszalałam z jedzonkiem, starałam się też prawie codziennie ćwiczyć. Dziś się mierzyłam i hmm SUKCES:) mały ale jest. W ramionach i udach straciłam po kolejne 2 cm. Szkoda że z pasa nic nie zeszło ale to moja wina, za dużo fast foodów znowu ehh, ale już wracam do zdrowej diety :) Więc kto dalej walczy z tłuszczykiem??? Czekam na Was :)

mogę się do was przyłączyć?? Właśnie wróciłam z wakacji i chce zacząć o siebie dbać. Właśnie przeglądam fitness kluby jakie mam w okolicy. :) Zaczynam ćwiczyć od jutra :)

http://www.obuwie-burtons.pl/?id=sklep

Witaj claudunia jasne ze możesz dołączyć do nas. Doszłam do wniosku aby polepszyć efekty mojej walki z tłuszczykiem trzeba zacząć stosować dietę. Przejrzałam masę diet i najlepsza dla mnie wydaje się dieta south beach. Zamierzam ją zacząć od września jak wrócę z urlopu :):):) Wiec jeszcze raz zapraszam do wspólnych ćwiczeń i wspólnego odchudzania.

a może któraś z Was stosowała tą dietę??

cześć moge dołączyć??? 164 cm, 63 kg, udo w najgrubszym miejscu 59-60 cm :-( !!! Wczoraj zmobilizowałam siłu i ćwiczyłam troche tzn 30 minut (brzuszki, oraz głownie ćwiczenia na uda, wymachy nóg, rowerek, przysiady, półprzysiady). Nie wiem czy jakbym tak ćwiczyła np 3-4 razy w tygodniu to byłyby efekty jakieś??? Czy lepsze takie ćwiczenia czy może lepiej jezdziź na rowerze (mogę pożyczyć taki domowy treningowy od kuzynki)??? By stracić cm i tłuszczyk na udach ale ich własnie nie rozbudować, co będzie lepsze??? Może np 2 razy ćwiczenia i 2 razy rower tak na zmianę??? Doradzi ktoś??? Czy po 30 minut wystarczy codzinnie lub np co drugi dzień??? Czytałam ze jazda na rowerze pomaga ale by jezdzić na lekkim obciązeniu, czesto kręcić nogami, bo jak się jedzie wolniej, na większym obciężeniu to własnie mięśnie się mogą zrobić... Doradźcie coś :-)