kawa w ciazy?

Jestem w 4 miesiacu ciazy.Cierpie na bole glowy spowodowane niskim cisnieniem,przed ciaza bralam tabletki z kofeina, przeciwbolowe- oczywiscie wszystko odstawilam.Czy ktoras z was wie z pewnego zrodla( np od swojego ginekologa) czy kawa -nie mocna,taka pol na pol z mlekiem szkodzi dziecku.Przegladalam strony internetowe i na kazdej pisze co innego.

Jak wypijesz jedną dziennie to nic się nie stanie. Moja kuzynka też była bardzo szczęśliwa jak jej tak powiedzieli w szkole rodzenia.

ja pije 1 dziennie Ricore........a wczesniej zanim zaszlam bylam milosniczka kawy fusiary:p

Ja tam pije :) mam na ogol niskie ciśnienie i nawet mimo ze pije teraz to miewam w dolnej granicy normy. Nie sadze zeby to szkodziło dziecku

Mój ginekolog powiedział, że jak bardzo mi się chce to mogę wypić jedną kawę dziennie ( ja libię rozpuszczalną z mlakiem i cukrem). Myślę, że i u ciebie nic się nie stanie.

Bez przesady, jedna kawka dziennie nikomu nie zaszkodzi, zwłaszcza jak masz niskie ciśnienie. Ja przez całą ciażę piłam jedną - do dwóch kaw dziennie, też miałam niskie ciśnienie i było ok. Dopiero pod koniec ciąży, gdy ciśnienie mi podskoczyło to zrezygnowałam z kawy.

Bez przesady, jedna kawka dziennie nikomu nie zaszkodzi, zwłaszcza jak masz niskie ciśnienie. Ja przez całą ciażę piłam jedną - do dwóch kaw dziennie, też miałam niskie ciśnienie i było ok. Dopiero pod koniec ciąży, gdy ciśnienie mi podskoczyło to zrezygnowałam z kawy.

W pierwszej ciąży miałam niskie ciśnienie i lekarz proponował mi tabletki z kofeiną, ale zgodził się na małą/ słabą kawę dziennie. Córeczce nic nie było. Teraz jestem w 7mym miesiącu drugiej ciąży. Na pytanie, czy mogę pić kawę, odpowiedział: "Wszystko pani może, byle rozsądnie i z umiarem". Wypijam jedną słabą kawę z mlekiem. Sporadycznie dwie. Gin żadnych przeciwwskazań nie widzi. A jeśli masz wątpliwości, to zapytaj swojego lekarza przy najbliższej wizycie.