Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julit_a

czy ja mam zachcianką, czy on ma prawo mi tego zabronić?

Polecane posty

Gość Julit_a

Mamy z koleżanką do oddania pracę mgr promotorce do sprawdzenia i musimy ją jej zawiźć jakieś80 km. I zamiast jechać pociąiem to jej facet z którym jest 1,5 miesiąca zaoferował że nas zawiezie na co mój powiedział że wymyślam że mam zachciankę że obcy facet nie będzie mnie woził(widziałam go w sumie 2 razy ale koleżanka to moja jedna z lepszych) No i pytam czy on ma prawo mi zabronić i mam jechać pociągiem i błądzić po tym Poznaniu którego za dobrze nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka88sik
nie to gościu jest jakiś nie rychtyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu:o Jakie wy tępe jesteście:o Dokąd ten świat zmierza:o A jak sądzisz, czy on ma prawo? Tak, kurwa, ma prawo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julit_a
dodam ze mieszkamy razem i on bywa bardzo zazdrosny wielu rzeczy mi zabrania mówiąc że wymyślam ja mam 26 lat a on mi taką sieczkę w głowie zrobił że ja już nie wiem co w związku wolno partnerowi a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw go dziewczyno on pojebany jet po slubie bedzie cie lał jak mu sie wymysli ze sie do jakiegos obcego faceta usmiechnełas:onie marnuj sobie zycia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BędęTwojąDziś
Albo ma coś z deklem albo nieźle musiałaś kiedyś nabroić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa1985
Oczywiscie że nie ma do tego prawa. Jak jest taki mądry to niech sam Cię zawiezie. Jeśli nie to niech się nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuźwa..........
będziesz miała tak przejebane jak ja!!! Zostaw gada jestem 10 lat po ślubie i mam smycz tylko do pracy, przedszkola i biedronki!!!!!!!!!!!!! Żadnej koleżanki,nic i najlepiej worek na siebie żeby nikt nie spojrzał... Dramat!!!!!!!!!!!!! Takie jesteśmy głupie, nie pozwól sobie, będziesz WYĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa1985
To dlaczego go nie zostawisz? Nie rozumiem co to za ubezwłasnowolnianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuźwa..........
no dlaczego????? nie wiem!!! Dzieci..... bardzo go kocham, choć wiem, że jestem glupia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maskom202
dziwne zachowanie no jasne ze jedź autem z koleżanka i nie przejmuj sie :) www.dyskrecja.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kuzwa....-ja pierdole za kogo ty wyszłas?zostaw go poki za pozno nie jest...a dla dzieci chociaz dobry jest?bo jesli choc tyle to pogadaj z nim powaznie i nie pozwól na takie traktowanie rany boskie!!:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julit_a
no ma pretensje czemu go nie zapytałam czy on mnie zawiezie ale cholera jego nie ma cały tydzień w domu bo w delegacji pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeehhhh
ok jego podejscie jest mega dziwne - facet powinien się cieszyc, ze bedzie miał kto was zawieść. Kurcze przecież ty nie jedziesz sama z kolesiem tylko z koleisem i jego dziewczyna która jest twoją koleżanką. A druga sprawa czy nie mozecie tego wysłac poczta, moja promotorka tylko tak przyjmowała prace do sprawdzenia, albo dawalismy jej na seminarium albo wysyłalismy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie gniewaj się
ale Twój facet jest poje..ba..ny. Olej go, za jakiś czas nie będzie wolno Ci z domu wyjść bez niego. Ja bym nie była z takim zaborcą, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julit_a
no nie wolno mi wyjść bez niego dlatego uciekam cichaczem :( zabrania mi. Mówie wam on mi mówi że ja za duże zachcianki mam i on ich wszystkich tolerować nie będzie. Tak mi ciśnienie podnosi że masakra. My dziecko mamy dlatego trudno mi odejść ale coraz większą mam na to ochote. A nasza promotorka jest taka że chciała zobaczyć całą pracę odrazu nie etapy. Jak jej wysłałyśmy część teoretyczną to tego nie przeczytała. Więc już ie ryzykujemy chcemy jej to przed oczy położyć i niech to przy nan sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co zmasz z nim dziecko?to ma cie uczynic nieszczesliwą do konca zycia?dziecko na tym ucierpi bo jak po latach bedziesz to wspominac dojdzisz do wniosku ze ono było winne ze w tym tkwiłas i bedziesz je za to obwiniac:omozesz jeszcze ułozyc sobie zycia i byc szczeliwa:onie obudz sie za pozno:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julit_a
Jeszcze jest taki fakt że on nie zna tego gościa mojej koloeżanki. Czy to usprawiedliwia jego zakaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julit_a
ja wiem że to nie ma sensu i to pewnie kwestia czasu ale dlaczego tak trudno jest podjąć decyzję o rozstniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×