Dla...Jedynego..ktorego tu poznam

a tam... od razu samotnikiem :-) Zawsze mozesz liczyc na mnie w tym temacie :-) No chyba, ze samotnik z wyboru :-P taki lamacz serc :-) To co Adasiu? Uciekaj schlodzic sie piwkiem, ja mykam do ogrodu a pozniej na gipsy party hehe..

Łamaczem serc nigdy nie będę :P Wiesz, ja nawet na piwie mogę tu pisać, mam w końcu pakiet internetowy no i telefon z odpowiednią przeglądarką ;P Ale tak, idę schłodzić się piwem :D

to jesli mozesz, to ja sie ciesze :-) dlaczego lamaczem nigdy nie bedziesz?

Nie nadaję się do tego, może... Szanuję kobiety, które znam :P W swoim życiu miałem niewiele kobiet, a z jedną byłem 6 lat, ciężko mi się teraz będzie przyzwyczaić do innej ;)

:-( Nie chce Cie pytac dlaczego nie doszlo do sierpniowej realizacji Waszego planu, bo troche nie wypada.. Adas, widocznie tak mialo byc :-) Wiem, ze jest ciezko po tylu latach, ale da sie, uwierz mi :-) przerabialam podobna sytuacje..

Nie ma to jak zimne piwko !! :-) :-) Adasiu, glowa do gory! Zobaczysz, ulozy sie wszystko. Mysle, ze jest ciezko, gdy w zwiazku pojawiaja sie dzieci a rozstanie nieuniknione :-( tak, wtedy nie jest lekko, ale ja wierze, ze kazdy ma swoja polowke pomaranczy :-) ( nie tych z kafe :-P ) i predzej czy pozniej wszystko sie uklada. No, ale jak nie doszlo do slubu i nie ma dzieci, to kwestia czasu, by sie pozbierac :-)

Dziecko jest. Syn... Ale dam sobie radę, a narazie spadam popływać.

Tylko sie nie podtop po tym piwku :-) Zostales tylko Ty tutaj, wiec jak nie wrocisz, to moj topik wymrze :-( Pa Adamie, do pozniej I uwazaj na rwe kulszowa, wiesz jak lubi Cie zlapac, zwlaszcza w wodzie :-) Buziaki..

fajnie, ze masz synka :-)

Eeeh, dużo to się nie napływałem, bo ledwie 10 minut. O dziwo, woda zimna jak cholera, nie dało się w niej nijak rozgrzać. Cóż, siedzę z tymi ludkami z pokoju obok przed hotelem, pod parasolami :)

wrocilam i niech to szlag! Niech w ogole wszystko szlag. Adas, wybieram Ciebie, jesli masz ochote tu zostac.

Ło matko, a co się stało, że tak wszystko "niech to szlag"? Wybierasz mnie? Eeej ale ja Ci żadnej oferty nie składałem :P Mimo to czuję się zaszczycony, dzięki ;* Ja o 10. wyjeżdżam stąd, z niestety marnymi wynikami mojej pracy z tego miejsca. Bo oprócz wypicia piwa i kąpieli to niewiele tu zrobiłem. Miłego dnia życzę od razu :)

Aaaa no i oczywiście zostaję tu :)

uu..moja glowa :-( Szczerze mowiac, to jestem dzis w wyjatkowo spieprzonym nastroju :-) i tak mam od okolo polnocy, ale nie bede o tym pisac, bo nie ma sensu. Adasiu, no wiesz..musisz byc bardziej produktywny w swej dzialalnosci :-) A..no i fajnie, ze zostajesz :-)

Robię sobie przerwę w jeździe ;) Telefon ma słabą baterię, a ja ładowarkę mam w pracy (samochodową oczywiście), dlatego może mnie nie być tu dość długo. Wrócę do domu i na całe szczęście będę mógł oddać się próbie :D Dawno nie grałem, a muszę poćwiczyć... Heeej nie smutaj, będzie dobrze i powiem Ci, że każdy zły humor pójdzie precz, prędzej czy później. Uwierz starszemu, doświadczonemu panu (staruszek wie co mówi :D )

dzieki staruszku za slowa otuchy, humorek juz duzo lepszy :-) Na czym grasz? Ja jestem zupelnie niemuzykalna, choc muzyke kocham. wlasnie sprawdzam bileciki do polski, wybieram sie wkrotce na odpoczynek :-) Adas..to mial byc topik romantyczny a my w ogole nie romansujemy :-P Publika moze zaczac sie nudzic :-) Milego dzionka :-) P.S. Miales wczesniej wklejone foto :-P co z nim?

o juz mam :-) Hmm.. duzo widac :-)

Hehehe foto nie moje, ja tylko taką fryzę mam od miesiąca :D Gram na perkusji. Wybacz, że tak mało piszę, ale bateria pada, nie mam jak naładować. Możemy zacząć romansować :D ugryzło mnie coś niemiłosiernie w nogę i mam taki paskudny ślad :(

acha, to ok. Fryzura swietna :-P To Ty taki szalony, dziki rockowiec jestes :-) ? To Ty pierwszy zacznij romans.

Aha romans .

Schowany

O, widze, ze nie klei sie romans :-) Moze zatem sie podlacze. 34 lata, 183 cm, 76kg, szatyn.

{czesc] Za goraco na romansowanie :-P Buziaki :-)

nawet lapki nie wychodza :-)

Jadę zarz gdzieś nad wodę, bo już nie wytrzymuję tego upału :( Ogólnie dzień za przeproszeniem do dupy :( Nawet nie wiem od czego taki romans zacząć. Jutro tu pewnie nie wejdę, bo praca mnie zabije. Zwłaszcza jeśli będzie tak gorąco. Hmm tak BTW to widzę, że jak mnie nie było to już się tu ktoś zaczął kręcić. Muszę być chyba bardziej uważny ;)

plywales w czepku? Ciekawa jestem jak wyglada Twa fryzura po wyjsciu z wody :-P Co do romansu to nigdy nie poznalam faceta o zielonych oczach :-) Zawsze albo niebieskie, szare, nigdy brazowe, bo nie lubie, nie lubie tez pryszczy i okularow :-) O tak Adasiu, jesli chcesz mnie zdobyc ;-) muisz byc bardziej uwazny :-) Teraz mykam pod kolderke, tzn.nie kolderke, bo temperatura zbyt wysoka :-( :-P tez nie wiem kiedy sie tu pojawie znowu. Tempo i intensywnosc az kipia z tego watku :-)

cztery, cztrery...liczac niesmialy post "chlopak na opak", gratuluje Ada$-ia, ja juz uleglem jego czarowi ...ta perkusja, Mustang i dalszy brak deklaracji z jego strony robi go numerem 1 bez watpienia :)..... ...nie calkiem rozumiem.... "Adas, wybieram Ciebie, jesli masz ochote tu zostac."....tzn ze inni nie maja juz szans na wielka nagrode? Czy decyzja juz zapadla....smutek, smutek....jesli tak napiszcie jakie bylo wasze spotkanie koniecznie....jesli ekshibicjonizm forumowy, to prosze niech bedzie hardcorowy :)

KCN :-) Tak, do tego pewnie piercing calego ciala i totalna olewka :-) Jestem otwarta na nowe znajomosci, ale jak sam widzisz, zbyt wiele z tego nie ma :-( Coz mi po opisie, skoro cisza dalej.. Hardcore? Nie sadze :-P Adas, niezwykle zajety :-(

A co z Toba ? :-) KCN ?