uwielbiam jego wnętrze, gorzej wygląd...

Albo możesz postąpić jak rasowa kobieta.... Tzn powiedzieć mu, że jest za dobry dla Ciebie, że nie zasługujesz na niego, że masz zbyt wiele wad, ale on na pewno znajdzie taką, która będzie na niego zasługiwała :P:P

ale to autentycznie chodzi o wyglad niestety, jest brzydki!!!

czyli nie masz ochoty się z nim seksić?

to powiedz mu,że nie jest w Twoim typie i tyle!!

dla Ciebie jest brzydki,może dla kogos innego nie będzie:)

a może jest przeciętny ? jak wiekszosc ludzi na ulicach, musisz miec księcia?

napisała już że brzydki

Obiekt na partnera nie musi być od razu super atrakcyjny, ale wypadałoby, żeby coś tam się podobało. Czy to głos, czy oczy, czy świetna sylwetka. No i w końcu juz się pocałowali, jakaś reakcja chemiczna zdążyłaby zajść, a skoro nic, to nic... (z tego nie będzie)

wlasnie nawet jego glos mi sie nie podoba. to jest paranoja, ale dzieki za rady, musze zrobic to co musze, ale to swoja droga pech jest ze taki fajny facet mi sie zdarzyl, taki dobry. wszystko skupilo sie w jego wnetrzu a z zewnatrz jest jaki jest.

właśnie dlatego jest taki dobry bo wygląda chujowo, z tegoż powodu musiał pracować nad charakterem

Głos i sposób mówienia mężczyzny jest bardzo ważny. Zresztą u kobiety też. No przynajmniej ja jest na tym punkcie wyczulona i nie lubię niektórych koleżanek dwóch koleżanek z pracy przede wszystkim za to, ze są jakieś takie krzykliwe

ups, błędy stylistyczne oczywiście celowe dla dodania kolorytu ;-)

Mam propozycję do autorki... Skoro żadna do tej pory cecha fizyczna Cię nie zachwyciła, może zrób mu loda.. a nuż ma smaczne nasienie :P

Komiś :D :D że też nikt z wypowiadających się tutaj nie wpadł wcześniej na taki prosty w implementacji pomysł ;-)

dzieki za taki pomysl :/ niestety ja traktuje te sprawe powaznie

Następnym razem nie powinnaś pakować się w bliższe znajomości netowe bez wizualnej konfrontacji. No chyba, ze to przez te 6 godzin rozmowy w czasie spotkania tak zachwyciłaś się jego wnętrzem?

znam go miesiac, spotkalismy sie ostatnio na te 6h i rozmawailismy o wszystkim, bylo super, oprocz tego godziny spedzone wczesniej na gg i przez smsy

nadmienie jescze ze widzialam wczesniej jego fotke ale okazalam sie o wiele brzydszy niz na niej, jakims sposobem...

okazal*

Czyli się wpakowałaś przed spotkaniem skoro piszesz o godzinach na GG i w smsach. No a że on będzie musiał się pogodzić z porażką, to co zrobić, ni eon jeden, nie pierwszy, nie ostatni. Tylko zrobiłaś błąd, ze od razu w czasie tego spotkania nie byłaś jakaś chłodna, czy coś