CZY POPRAWINY SA OBOWIAZKOWE ?????????????

Ani ja ani moj narzeczony nie chcemy urzadzac poprawin. Nie ze wzgledu na kase, ale na to, ze ilekroc nie bylismy na takowych u innych, zawsze kazdy byl wymeczony i siedzial niejako z obowiazku. Poza tym, wiem, ze my tez bedziemy zmeczeni i bedzie ciezko. Poza tym zamierzamy wybawic sie doskonale na wlasnym weselu. I teraz powiedzcie czy to obowiazkowy punkt? Czy nie zrobienie ich jest w zlym guscie? Czy kazdy gosc weselny z gory liczy na poprawiny?

chcesz to nie rob olej

no nie wiem czy wal:O raczej w dobrym guscie jest zrobienie poprawin bo to element tradycji weselnej, zapewne bedziesz miala na drugi dzien gosci, ktorzy przyjechali z daleka na wesele wasze, wiec wypada ich ugoscic!

wcale nie są obowiązkowe, ja gdybym drugi raz miała wychodzić za mąż, to w życiu nie robiłabym poprawin:P takie moje zdanie.

chyba nie ja też nie planuję poprawin

oczywiście dla gości możecie zakupić obiad w ramach poprawin i to wszystko. Bylam niedawno na takim weselu, po imprezie poszliśmy na obiadek i potem do domu.

a jesli sie robi te poprawiny, to kiedy trzeba gosci zapraszac na nie? jesli nie robimy to tez musimy to oglaszac, czy po prostu nic nie mowic? nie chce zeby to bylo w zlym guscie i szczerze mowiac nie wiem czy wypada czy moge dac sobie spokoj:O

ma to byc w zlym gusice? nie chcesz to nie rob, przeciez nikt zle nie pomysli!

Przy zapraszaniu jak goście pytają o szczegóły (z reguły tak jest) to się mówi, że wesele jednodniowe. Teraz mało kto robi poprawiny, ja nie robiłam, moi znajomi i rodzina też nie robią.

racja - często poprawiny to dla wielu przykry obowiązek - możesz przyjezdnych z daleka gości zaprosić na obiad lub późne śniadanie - choć zdarzało mi się być na imprezach, gdzie i tego się nie praktykowało - zwyczajnie jednodniowa impreza do białego rana... Pozdrawiam...

ja nie robie zadnych poprawin. na drugi dzien jak bedzie ładna pogoda to zrobi sie grilla dla chetnych:)

no i ślub mam o 13 a wesele ma trwac do rana wiec nikt nie bedzie miał sił na poprawiny jak beda miec ochote jeszcze posiedziec i pogadać to własnie jak pisałam bedzie grill lub cos w tym stylu

no i ślub mam o 13 a wesele ma trwac do rana wiec nikt nie bedzie miał sił na poprawiny jak beda miec ochote jeszcze posiedziec i pogadać to własnie jak pisałam bedzie grill lub cos w tym stylu

no to fajnie, ze mi podpowiedzialyscie, jezeli to nie bedzie w zlym tonie, to napewno zrezygnujemy z tego elementu, bo po weselu chcielibysmy odpoczac:)

my nie robimy poprawin, bo dla mnie to już za dużo. W niedzielę idziemy tylko z kilkoma osobami na obiad.

My właśnie mieliśmy wesele bez poprawin, z tego co wiem coraz częściej tak jest, ostatnio byliśmy u kuzynki, część rodziny spodziewała się właśnie dwudniowej imprezy, ale poprawin nie było. Rzadko chyba już się wynajmuje salę i zespół na dwa dni. Po naszym weselu rodzina męża była u jego mamy- wiadomo, obiad, coś wypili, zjedli ciasto. U moich rodziców zatrzymywała się rodzina mamy, pojechaliśmy dzień po weselu właśnie, kilkoro naszych znajomych moi rodzice też zapraszali do siebie- taka skromna rodzinna posiadówka a la imieniny, nawet się na dłuższy spacer poszliśmy. Na dwa dni imprezy nie mieliśmy ani siły, ani ochoty, u innych też za poprawinami nie przepadam.

pierwsze slysze ze poprawiny mialyby byc obowiazkowe

Ja tam nie poczuwałam się do obowiązku choć np moją babcia była oburzona:-D Robiłam wesele w restauracji gdzie poprawiny to był dodatkowy obiad i kawa dla gości. Więc żadna atrakcja. Na dodatek byłam tak zmęczona że nie wiem jak by się to odbyło.Dodatkowo cześć z gości była z daleka i już musieli wracać. Oczywiście bywam an poprawinach jeśli są organizowane ale to wybór PM. Nie każdy się czuje na siłach imprezować tak aktywnie dwa dni. No i wiadomo że często to dodatkowy koszt i dla młodych i dla gości.

CZY POPRAWINY SA OBOWIAZKOWE ?????????????" Oczywiście ze sa obowiązkowe ... do tego każdy z gości ma ustawowy obowiązek uczestnictwa przynajmniej w jednej zabawie do tego oczywiście z poprawin nie można wyjść przed godzin 00.00 bo to skutkuje sankcjami finansowymi na zakup sprzętu AGD dla młodej pary ... :P

A w życiu. Ja już od lat nie byłam na poprawinach i bardzo się z tego cieszę, niepotrzebny koszt dla młodych (szanujące się restauracje i sale już nie serwują jedzenia z wczoraj na poprawinach) i dla gości (2 x kiecka, fryzjer, makijaż itd.). Wszyscy wymęczeni i znudzeni. Lepiej wycisnać z wesela 300% i zaszaleć, żeby było pięknie. Na pewno nikt nie będzie miał pretensji, uważam zresztą, że takie pretensje byłyby bardzo nie na miejscu, bo w końcu nikt nie ma obowiązku robić 2 imprez zamiast 1. No i sama para młoda musi wypocząć, a jeśli pracują i w pon trzeba iść do pracy... to jest to wręcz niezbędne. Tylko 1 uwaga: jak się nie robi poprawin, wypada dać wychodzącym gościom flaszkę na parę. Kupcie więcej wódki i tak wam wydjzie dużo taniej.

Poprawiny nie są obowiązkowe. Każdy robi jak uważa. W lokalu , w którym robimy wesele, cena podana przez właścicielkę jest już z poprawinami. Dla mnie to ok, bo i tak chcieliśmy poprawiny (wesele nad morzem, więc część gości zostanie i tak dłużej), ale jakby ktoś chciał robić tylko 1 dniową imprezę, to bez sensu, że nie podają dwóch cen...

gdybym drugi raz wychodzila za maz to nawet pierwszego dnia nie robilabym wesela tylko wycieczka na plaze na karaiby my plus swiadkowie :)

nie sa obowiazkowe - dlaczego nie robilabys wesela?

bylam zmeczona impreza juz przed impreza a poza tym nie lubie takich rodzinnych spedow. ale zgodzilam sie ze wzgledu na meza i rodzicow. mysle ze to bylo male poswiecenie z mojej strony a skoro tym samym uszczesliwilam 7 osob za jednym zamachem (maz, rodzice, tesciowie, dziadkowie) to jakos przezylam. ale teraz mieszkam za granica, kontakt z rodzina mam duzo mniejszy wiec pewnie o slubie dowiedzieliby sie po fakcie zeby nie zrzedzili na brak imprezy :P

Poprawiny wziely sie chyba z wgledow ekonomicznych,zeby jedzenie dojesc, wiec nie sadze zeby bybly obowiazkowe. Najwiekszy obciach to jak ktos robi z poprawin drugie wesele (sama widzialam 6h poprawiny z DJ-em, wodzirejem i morzem wodki!). Jak juz to poprawiny sa,zeby porozmawiac z rodzina (bo na weselu bywa glosno), ewentualnie obejrzec prezenty.

Jeśli urządzasz typowo tradycyjne poslkie wesele, to poprawiny powinny być uwzględnione oczywiście. To polska tradycja i nadal jest kultywowana na wsi, jednakże teraz często odchodzi się od tradycji i nowoczesne wesela są jednodniowe. To Twój wybór, czy chcesz zrobić ukłon w stronę tradycji czy nowoczesności.