Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NINA1987NIANA

PROBLEM Z MAMĄ!

Polecane posty

Gość krucafuks
A posprzataj po nim i zrzuc mu te wszystkie kubki, ciuchy i co tam jeszcze na lozko(oczywiscie nieumyte). Jak sie bedzie jeszcze buntowal, to schowaj kabel zasilajacy od kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspieram cie badz twarda bo...
O, od nastepnego dnia stosuj ten sytem Klary01. Dobry jest. :) Powiedz, ze juz wszystko wyjasnilas. Jestes dorosla i wiesz, co robisz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie gwarantujesz, że to przyniesie efekt natychmiastowy albo po tygodniu, miesiącu, ale z czasem zacznie. Zrozumie, że jeżeli nie będzie spokojna to Ty z nią nie będziesz rozmawiać. Jak zacznie krzyczeć to powiedz, że sobie tego nie życzysz i żeby wyszła z pokoju i tak za każdym razem. Ja nie piszę tego tak sobie wiem z doświadczenia jak trzeba postępować z takimi ludzi. Im takie pogrążanie kogoś w smutku, poczuciu winy daje satysfakcje, a Ty nie możesz jej tego dać odczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA1987NINA
A co myślicie o wyprowadzce na znak buntu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA1987NINA
i po o się podszywasz? dobrze się bawisz? ok lece spać dzięki dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspieram cie badz twarda bo...
Na znak buntu (szybko i z hukiem) - to bez sensu. Ale jakbys sie wyprowadzila w sposb przemyslany i rozsadny, to to byloby najlepsze (i najprostsze zarazem) wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja myślę, że to byłoby najlepsze rozwiązanie, ale nie na znak buntu tylko po prostu dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspieram cie badz twarda bo...
Daj znac nam tutaj na kafe, jak ci idzie :) odezwij sie jutro czy za pare dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty autorko nie myślałaś o wyprowadzce? Nie masz za bardzo możliwości się wyprowadzić czy nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęsliwy 20latek
Przepraszam ale ktoś się podemnie podszywał, ludzie są niepoważnie.Zamiast pomóc to cie jeszcze dobiją. Pomyślałam o tym ,że moja babcia mieszka na wsi i żeby tam u niej pomieszkać na coś w stylu wakacji a rodzice niech sami radzą sobie z bratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspieram cie badz twarda bo...
Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspieram cie,badz twarda,bo...
Up - specjalnie dla matki 19latka, zakały rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój brat to mamisynek
mój ma 25 lat i do tej pory mieszka z rodzicami a mamusia podstawia mu obiadki pod nos, jak syneczek skończy to mamusia zabiera talerzyk, nie mówiąc o tym że codziennie sie jej pyta gdzie on ma skarpety albo majtki, bo rzuci pod łóżko a mamusia musi to sprzątnąć, uprać wysuszyć i odłożyć mu żeby miał co na siebie włożyć, ja sie wyprowadziłąm z domu jak miałam 19 lat bo miałam dość sprzątania po wszystkich i jeszcze agresji w moją strone od wszystkich jak czegoś przypadkiem nie sprzątnęłam albo obiadu dla wszystkich nie ugotowałam, teraz mam święty spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. wczoraj rano wstałam pogadałam z bratem żeby pomógł mi sprzątnąć, ogarnął duży pokój i wyczyścił kuwetę. Ja posprzątałam kuchnie. dziś cały dzień mnie nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×