Koszmar po sąsiedzku, nie daję już rady, poradźcie coś :(

aa,faktycznie,nie doszło do mnie to centralne ogrzewanie:D no widzisz i już Twoje szanse się zwiększyły,mieszkanie tyle co było na węgiel a już są kaloryfery,:D

haha no wszedzie trzeba coś pozytywnego znaleźć :D byloby na gaz, ale nie da rady zrobić bo zamale rurki czy coś, więc wegiel grzeje kaloryfery :D

Niedawno znów urządzili libacje To w końcu te libacje są od rana do nocy cały czas, czy od czasu do czasu? Bo też nie bardzo mi się chciało wierzyć, jaki alkoholik miałby siły ma libację non - stop.... Prawdopodobnie przesadzasz, bo gdyby bylli naprawde groźni, byłoby juz po tobie.

523525=> Ich jest chyba kilkudziesięciu na tych libacjach, może kiedy jedni śpią, wtedy inni piją. Szkoda mi takich ludzi, muszą być w środku bardzo nieszczęśliwi i pogubieni, potrzebują pomocy, ale niekoniecznie jej chcą.

A ja proponuję zająć się nieco inną kwestią, , choć powiązaną. Jako to się dzieje, że tam są alkoholowe libacje, a pod opieką małe dzieci?? Skontaktuj się też z MOPS-em i powiadom o sytuacji. Zadzwoń na policję i powiedz, że dziecko/dzieci przebywają pod opieką nietrzeźwych. To będzie dopiero "niespodzianka" dla patologi. Swoją drogą co za policja u Was jest. Dzieci wśród pijanych, a oni zero reakcji.

wesołe towarzycho od wódy już wie kto zakablował nie miej skrupułów i dzwoń po gliny za każdym razem , nie ma czegoś takiego że oni się wycofują bez interwencji , po to płacimy cholera ciężkie pieniądze żeby panowie policjanci ruszyli tyłki - jeśli nie na drugi dzień idziesz na komisariat i składasz oficjalną skargę , to nie pomoże - piszesz skargę ale do wyższej instancji Postaraj się nagłosnic sprawę gdzie się da bo sama z nimi nie wygrasz

a ja bym wynajeła powiedzmy na miesiac paru karków którzy by zrobili porzadek z sasiadami. inaczej z nimi sie nie da.

to zgłoś to na psy http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

albo sprawy dla reportera? i powiedz o szanownym policjancie-przyjacielu, policji, jak tv przyjedzie to moze sie ulozy