Ciąża w wieku 42 lat, namowy partnera na usunięcie. Co robić ?

Witam ! Mam 42 lata i niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Oczywiście nieplanowanej. Oboje z partnerem jesteśmy rozwodnikami, mamy dzieci z poprzednich związków. Ja 21-letnią córkę i 17-letniego syna, mój partner ma już nawet kilkunasto-miesięcznego wnuka :/ Nie planowaliśmy dziecka, ale stało się, wiem, głupota i nieodpowiedzialność. Ale co teraz ? Mój partner twierdzi, że dziecko może urodzić się chore, że wtedy nie poradzimy sobie z tym, twierdzi, że jesteśmy za starzy na taką rewolucję w życiu itp. itd. i namawia mnie na usunięcie ciąży. Twierdzi, że to jedyne wyjście i że mam nie być głupia. Mówi o tym, jak o usunięciu pieprzyka, a to przecież jakby nie było jest nasze dziecko :( Nigdy bym nie pomyślała, że stanę przed taką decyzją... w głębi duszy nie chcę usuwać naszego dziecka, chociaż mam tyle obaw i wątpliwości. A czas ucieka. Co mam zrobić w takiej sytuacji ???

zrób to, co dyktuje ci serce

Jesli nie chcesz, to nie rob tego;)

moja ciotka urodziła w wieku 42 lat zdrowego dużego syna (4kg), teraz ma już 3 miesiące i wszyscy są szczęśliwi

Wyobraź to sobie, jak potem się będziesz czuła - jak po usunięciu zęba, to usuń, jak po usunięciu własnego dziecka, to... Przykre, że partner namawia Cię do czegoś takiego.

moja znajoma w wieku 43 zdrowego chlopaka

mam znajome co rodzily w wieku nawet 43-44 lat i zdrowe bez przesady to jest dziecko nie daj sie namowic bo to ty bedziesz miec na sumieniu potem nie on bo przeciez on tego pod sercem nie ma co to za facet nieodpowiedzialny Urodz dzieciatko nie badz glupia

Ja mam taka kuzynkę i kuzyna, oboje urodzili się gdy rodzice byli już po czterdziestce. I oboje są bardzo zdolni, wykształceni i odnoszą sukcesy, tylko pozazdrościć takich dzieci.

Stara dupo :P Ja to bym Ci najbardziej polecała pogadanie z takimi jak Ty. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3517458&start=0 "starymi dupami" z róznym bagażem doświadczeń...a jednak w ciąży lub starającymi się o nią w tym wieku lub też i już mamusiami. Co prawda urlop zdziesiątkował nam troszkę topik ale "budzimy" się przeważnie pod wieczór ...i chętnie z Tobą pogadmy! Jest nas tam duuużo i ŻADNA !!! nie urodziła chorego dziecka!!!

dziękuję za odzew. Wiem, że miałabym potem ogromne wyrzuty sumienia , bo w głębi serca nie chcę usuwać własnego dziecka... Tymczasem mój partner nie widzi innego wyjścia i dla Niego chyba nie ma dyskusji. Jestem w wielkiej kropce :( wiem, że decyzja ostateczna należy do mnie i bardzo mi cięzko w tej chwili...

doloresss dziękuję za zaproszenie, już tam zaglądam :)

wiem ze to twoj partner ale takiego skurwiela bym zabila huja umial wsadzac a odpowiedzialnosc gdzie ? teraz sie wykreca aborcja Jesli usuniesz to bedziesz taka jak on teraz pomysl :) mam nadzieje ze wybierzesz dobrze pozdrawiam

Ale kto się będzie później borykał z wyrzutami sumienia, Ty czy partner? On powiedzmy pójdzie sobie w cholerę, a Ty zostaniesz z zgruzgotaną psychiką. To nie jest piesek, nad którym się można zastanowić, czy oddać do schroniska, tylko rany boskie dziecko!. A zresztą, co ja będę pisać, to Twoja sprawa, zrobisz co zechcesz.

wiem, że to nie jest piesek :(

Moja mama urodzila siostre jak miala 42 lata ja wtedy mialam 20 . Mala byla piata dala rade siostra zdrowa fajna z niej babeczka!!! Zrob tak jak ci serce podpowieda.

Powiem szczerze że mimo zagrożenia jest duże prawdopodobieństwo że urodzisz zdrowe dziecko. Nie pozwól żeby twój partner zdecydował za ciebie. Może jak pierwszy szok minie to pogodzicie się z ta decyzją. Mysle że dziecko może was nawet odmlodzić;-)!!

Witaj, nie usuwaj tego szrabka co juz rosnei w Tobie:) to Przeciez część Ciebie:) Zobaczysz jak sie urodzi to nawet Twoj partner go pokocha. TEraz moze go to wszystko przerasta.. nie usuwaj. Dziecko to Dar od Boga..cud..nie usuwaj :)

na You tube Niemy krzyk :(

Postarj sie zajrzeć w głąb siebie i pomyśl czego TY chcesz nie TWOJ partner... Idz do lekarza porozmawiaj, zrob badania... trzymaj sie!

weź pod uwagę to czy Twój orgnizm podoła i czy nie masz poważniejszych problemów ze zdrowiem ciotka mojego znajomego niedawno urodziła, jest mniej więcej w Twoim wieku - czterdzieści kilka lat i teraz jeżeli chodzi o jej stan zdrowia nie jest ciekawie...

autorko, dolacz do nas, do topiku, ktory Ci polecila Dolores :) W ciagu dwoch lat urodzilo "nam" sie okolo 30-ro dzieci, wszystkie zdrowe, sliczne i madre. Kazda z nas jest mniej wiecej w Twoim wieku. Ja sama urodzilam majac prawie 42 lata i dwie dorosle corki. To moje corki namawialy mnie na rodzenstwo, urodzilam slicznego i madrego chlopca, ktory jest oczkiem w glowie rodzicow i swoich siostr. I wiesz ci Ci powiem? Nic lepszego nie moglo mnie spotkac :) Mam dla niego wiele do zaoferowania, mam ogromne poklady milosci, mam checi do przekazania mu najlepszych wartosci, co tez czynie kazdej sekundy jego zycia :)

przykro to stwierdzic ale co to za facet zrobic to umial ale odpowiedzialnosci to nie ma kto ponosic najlepiej zwalic wyrzuty sumienia na kobiete powiem tylko jedno moja mama miala 40 lat jak zaszla w ciaze to bylo 14 lat temu jak sie dowiedziala to byla w szoku ja i moja starsza siostra tez ale decyzje zostawilysmy mamie natomiast moj ojciec jak sie dowiedzial ze bedzie kolejny raz ojcem mial wtedy 46 lat to powiedzial jak Bog dal to czyli tak mialao byc i usunac nie dam wychowam jak dalem rade poprzednie dzieci tak teraz tez dam rade i moja najmlodsza siostra byla jego oczkiem w glowie mieli super kontakt to jest dla mnie wzor faceta a w tej chwili ona ma juz 14 lat moj ojciec niestety w zeszlym roku zmarl nagle a mama gdyby nie ta najmlodsza cqlkiem by sie zalamala bo by zostala sama a takto ma obowiazki i szybciej doszla do siebie i ma przynajmniej z kim porozmawiac

i jeszcze jedno moja tesciowa raz usunela ciaze jest juz starsza kobieta ale do dzis nie moze sobie tego wybaczyc jednak ja mysle ze to zalezy od psychiki kobiety jedna to strasznie przezyje a druga moze zapomni szybko

usuń partnera ,nie dziecko...

zrób jak sama uważasz, bo to ty się będziesz borykać z wychowaniem, żadna tutaj co ci radzi nie usuwać nie pomoże ci w niczym. A co do twojego wieku, to muszę ci powiedzieć, że mam koleżankę co urodziła mając 47 lat, córka ma w tej chwili 6 lat. Sama mówiąc nie chciałabym w tym wieku mieć na co dzień tak małego szkraba.

Uwazam ze chyba pomimo wszystko lepiej usunac, przeciez lada chwila bedziesz miala własne wnuki, wiec po co ci teraz takie malenstwo na glowie przez nastepne kilka lat a potem przez nastepne nascie? a kiedy czas dla was? jestescie juz starszymi ludzmi..jesli teraz urodzisz chyba juz do konca zycia nie bedziecie mogli sie skupis na sobie, odpoczywac, cieszyc sie emerytura... nie wal sobie sama kłód podnogi. Mam nadzieje ze jest w miare wczesnie jeszcze max 16 tydzien?

Znam 3 kobitki,ktore urodzily sporo po 40(moja ciotka miala 45,znajome 2 42 lata) i urodzily zdrowe ,fajne dzieciaki,bez zadnych komplikacji i problemow. Musisz sobie odpowiedziec na pytanie czy gdybys zdecydowala sie na usuniecie,to czy potrafilabys potem z tym zyc?czy nie przesladowaly by cie mysli typu:"moje dziecko mialo by teraz roczek,ciekawe jak by wygladalo,jakie by bylo,do kogo podobne".

od kiedy 42 lata to "starsi ludzie" ??:O

od kiedy 42 lata to "starsi ludzie" ??:O

"do kogo podobne, mialo by roczek" bez przesady, niedlugo autorka bedzie sie zachwycac swoimi wnuczaki.